Recenzja: FIFA19 (PS4)
Kolejny rok, kolejna Fifa. Malkontenci machną ręką i powiedzą, że każda z ostatnich pięciu części była identyczna, a zawzięci fani Ultimate Team pewnie siedzą już i otwierają swoje paczki z Edycji Mistrzowskich.
Kolejny rok, kolejna Fifa. Malkontenci machną ręką i powiedzą, że każda z ostatnich pięciu części była identyczna, a zawzięci fani Ultimate Team pewnie siedzą już i otwierają swoje paczki z Edycji Mistrzowskich.
Pierwszy rzut oka na screeny mówił jasno: powrót do przeszłości. Konkretniej powrót do platformówek lat 90-tych, kiedy królowały Metroidy i Mega Many.
Miało wydarzyć się coś wielkiego. Dwudziesta rocznica Diablo, plotki o kolejnej części, aż wreszcie praktycznie potwierdzone informacje o nowej klasie na kilka dni przed samym BlizzConem.
Sombra nareszcie zaprezentowana! Potrzebowaliśmy tylko stu dwudziestu wskazówek, czternastu ukrytych zapowiedzi i pięciuset godzin spędzonych na przeglądaniu Reddita.
Zamknięta beta, Warsaw Games Week i ostatnie otwarte testy. W poniedziałek skończyła się kolejna możliwość sprawdzenia na własne oczy, jak zapowiada się nadchodzący Call of Duty: Infinite Warfare. Do premiery został nieco ponad tydzień.
Blizzard zorganizował graczom prawdziwy dzień dziecka! Wczoraj, 1 czerwca, odbyła się impreza All-Stars Overwatch.
W 2008 roku na konsoli PlayStation 3 pojawiła się gra Valkyria Chronicles. Pojawiła się po cichu, nie robiąc większego wrażenia na szerszym gronie odbiorców. Ot, kolejne japońskie RPG.
Do biura Flying Wild Hog weszliśmy z hukiem! Krótkie zwiedzanie, spojrzenia wymienione ze wszystkimi siedzącymi przy biurkach pracownikami, aż wreszcie dotarliśmy do upragnionego pokoju. Do Rzeźni!
Premiera Black Opsa 3 została przyjęta ze sporym entuzjazmem. Podobnie sprawa miała się z pierwszym DLC. Społeczność jednogłośnie stwierdziła, że Treyarch odwalił kawał dobrej roboty.
Trackmania Turbo to trzynasta gra serii. Od 2004 roku praktycznie co dwa lata pojawiała się kolejna odsłona. Można w tym przypadku darować sobie wszelkie stereotypy, bo właśnie ta część narobiła najwięcej szumu wokół swojej premiery.
Kolejna gra okraszona znanym wszystkim tytułem. Tym razem dostaliśmy Monster Huntera w klimatach Final Fantasy.
Kolejne DLC do Zen Pinball 2. Tym razem Gwiezdne Wojny! Dostajemy dwa stoły, dwie strony mocy. Jeden dumnie reprezentują Rey z Finem, a drugi – Kylo Ren wraz z kilkoma Stormtrooperami.
Nie taki diabeł straszny… Misja jest prosta: opanować Ventura Bay. Wkraczamy do nowego miasta, dostajemy pierwszy samochód.
Świąteczne prezenty! Nasza wspaniała Redakcja postanowiła pomóc wszystkim tym, którzy jeszcze nie wiedzą, co chcą wrzucić pod choinki graczy.
Nawet nie wiecie, z jakim uśmiechem na ustach przyjmowałem do recenzji książkę. Nie wiecie, bo swoją pasją do literatury nie miałem się jeszcze okazji podzielić na łamach naszego portalu. Aż do teraz.
Tym razem nie mam dobrego zdania, żeby wciągnąć Was w tekst. Po prostu PlayStation Experience… Miałem potraktować ten event tak jak w przypadku moich wrażeń z poszczególnych konferencji na E3.
Powiem Wam dzisiaj, jak bardzo płakałem po PSP. 31 marca 2016 Sony zapowiedziało zaprzestanie wsparcia dla PlayStation Portable. „Orany, i co ja teraz zrobię?!
2 grudnia 2015. Spokojny, deszczowy dzień. Siedzę sobie w domu, nie robię nic pożytecznego, aż tu nagle… Zaproszenie na test multiplayera Uncharted 4!
Ostatnio znów odpaliłem Rocket League. Może nie wciąga mnie na setki godzin jak Destiny, ale ostatnia wizyta na serwerach uświadomiła mi znacznie więcej. Regularne aktualizacje To chyba podstawowa zasada multiplayera.
Jedni obawiali się nowego Dynasty Warriors, a drudzy czekali na wariację dotyczącą świata Dragon Questa… Dragon Quest Heroes jest bowiem grą z gatunku Action RPG.
3DS doczekał się swojego Isaaca. Wcielamy się w tytułowego płaczącego chłopaka, którego bronią są jego własne łzy.
Tak. Skończyłem raid. Potem nawet udało mi się załapać do teamu robiącego ostatniego bossa i na drugiej postaci też zabiłem Oryxa. Moje refleksje dotyczą raczej prekursorów rajdowania niż faktycznych napotkanych trudności.
20 godzin w multiplayerze pozwala mi na powiedzenie kilku wstępnych słów… Pierwsze wrażenie było dosyć dobre. Samo poruszanie się po mapie jest dużo przyjemniejsze niż w Advanced Warfare. Jetpack ma swój pasek energii.
Fani serii wreszcie dostali to, czego oczekiwali – grę opartą na starych, dobrych Transformersach, a nie standardową sieczkę na podstawie filmów Baya. A do tego zajęło się tym studio Platinum.