Fani Królowej Sportów Motorowych co roku dostają najnowszą cześć wyścigów bolidów F1 na swoje konsole. W roku ubiegłym Codemaster wydali naprawdę solidną produkcję, która zebrała wysokie oceny. Czy tegoroczna edycja okaże się równie dobra?
W ubiegłym roku wprost rozpływałem się nad F1 2016. Codemasters zaserwowali nam porządny tryb kariery, znacznie poprawili reakcję SI oraz dodali fantastyczne wyzwania podczas treningów, które pomogły nam zapoznać się z torem. F1 2016 było tak naprawdę ciężko cokolwiek zarzucić. Fani F1 otrzymali produkt wysokiej jakości.
Bez żadnego przedłużania mogę napisać, że w tegorocznej edycji zachowano wszystkie zalety z F1 2016 oraz oczywiście dodano kilka ciekawych rozwinięć. Największe zmiany przeszedł tryb kariery, który znacznie rozbudowano pod względem dbania przez gracza o bolid, a dokładnie o zużywanie jego podzespołów oraz wytwarzanie coraz to lepszych części. Teraz już nie przejedziecie całego sezonu na jednym silniku i jednej skrzyni biegów. Przepisy FIA są restrykcyjnie przestrzegane przez Codemasters. Gracz otrzymuje na cały sezon, czyli 20 wyścigów, 5 jednostek napędowych i 5 skrzyń biegów.
Dodatkowa jednostka napędowa dzieli się na kilka elementów – silnik spalinowy, turbosprężarka, akumulatory – które także ulegają zniszczeniom w rożnych odstępach czasowych. Czasami wystarczyło, aby element był zużyty zaledwie w 75%, aby bolid tracił na mocy lub nawet nie dał się prowadzić. Miałem tak ze skrzynią biegów, która podczas kwalifikacji straciła 6 bieg. Szybki powrót do boksu (wymiana trwała kilka minut) i czasu zostało mi tylko na jedno okrążenie, przez co wylądowałem w środku stawki. Stan bolidu możemy oglądać przed rozpoczęciem treningu, kwalifikacji lub wyścigu. Jeżeli jakiś element jest znacznie zużyty, to na same kwalifikacje i wyścig warto wymienić go na nowy. Za wymianę podzespołów między zawodami nie dostaniemy żadnej kary.
Ważnym elementem, który pozwoli podzespołom naszego bolidu dłużej wytrzymać są modyfikacje. Codemasters w F1 2017 położyli duży nacisk na badania i rozwój. Jednak rozwój modyfikacji wytrzymałości to tylko jedna z czterech kategorii. Pozostałe to aerodynamika, układ napędowy oraz podwozie. Pozwalają nam opracować coraz to lepsze części dla naszego bolidu. Modyfikacji do stworzenia jest tak dużo, że zdobycie ich wszystkich może zająć nawet kilka sezonów. W F1 2017 jest aż 115 ulepszeń bolidów – 5 razy tyle, co w F1 2016. A przypominam, że kariera kierowcy w F1 2017 trwa 10 sezonów. Modyfikacje odblokowujemy za punkty zasobów, które zdobywamy za wypełniania celów i zadań od zespołu w trakcie trwania całego weekendu wyścigowego.
Wzorem ubiegłorocznej edycji, także w F1 2017 mamy możliwość sprawdzenia bolidu oraz toru w trzech sesjach treningowych. Do wykonania mamy tutaj pięć zadań od zespołu, a każde pomyślne ich ukończenia da nam 50 punktów zasobów, które będziemy mogli wydać we wspomnianym już centrum badań i rozwoju. W F1 2016 były tylko trzy zadania: aklimatyzacja na torze, zarządzanie oponami oraz tempo kwalifikacyjne. W F1 2017 deweloper dołożył oszczędzanie paliwa oraz strategie wyścigu. Oszczędność paliwa polega na hamowaniu – puszczamy gaz pod koniec długiej prostej i dojeżdżamy do strefy hamowania siłą rozpędu. Wiąże się to niestety z mniejszą prędkością wyjścia z zakrętu. Strategia wyścigowa polega na przejechaniu aż pięciu okrążeń. W tym czasie nasi technicy ocenią zużycie opon oraz paliwa w naszym bolidzie oraz przygotują pod to odpowiednią taktykę do wyścigu.
Okolicznościowo między wyścigami zostaniemy zaproszeni na zawody związane z klasycznymi bolidami. Codemasters przed premierą mocno zachęcali do kupna F1 2017, ujawniając nam co jakiś czas właśnie klasyczne bolidy, które znajdą się w grze. W F1 2017 jest ich aż 12, a jeden z nich – McLaren MP4/4 (kierowany przez Alaina Prosta i Ayrtona Sennę) – jest obecnie dostępny tylko dla zamówień przedpremierowych, ale będzie go można kupić w późniejszym czasie. Pozostałe trzy to McLareny – z 1991, 1998 oraz 2008 roku oraz Williams FW14B (1992) i Ferrari F2002 (2002) – tym modelem jeździł Michael Schumacher. To tylko cześć z fantastycznych klasycznych bolidów, które są dostępne w F1 2017. Rywalizacja w zawodach na zaproszenie obejmować będzie wyzwania takie jak walka o wyprzedzenia, pościgi i próby czasowe.
Oprócz trybu kariery można brać udział w próbach czasowych, w których będziemy porównywać swoje wyniki ze znajomymi lub graczami z całego świata. Jest także Grand Prix. Szykujemy w nim weekend wyścigowy na własnych zasadach i możemy ścigać się klasycznymi lub współczesnymi bolidami. Zawody to rywalizacja offline ze specjalnymi regułami dla społeczności F1 2017. Dostajemy konkretny bolid oraz tor i musimy wykonać zadanie zlecone przez dewelopera, walcząc z innymi graczami o jak najlepszy wynik. Ostatnim trybem są Mistrzostwa dla bolidów klasycznych i współczesnych. W tym trybie rywalizujemy na kilku torach z kierowcami SI w specjalnych zadaniach przygotowanych przez dewelopera.
F1 2017 zawiera wszystkie 20 torów z aktualnego sezonu, ale dodatkowo gracze mogą również ścigać się na czterech całkiem nowych krótkich torach w Wielkiej Brytanii, Bahrajnie, USA i Japonii. Jednak największą nowością jest nocny tor w Monako, który po prostu prezentuje się fantastycznie! Od strony graficznej także można zaobserwować znaczny progres względem edycji ubiegłorocznej. Same bolidy są wykonane perfekcyjnie, nie ma się do czego przyczepić. W padlocku pojawiły się nowe osoby ze świata F1, trybuny także prezentują się dużo lepiej, a sama pogoda także uległa znacznemu poprawieniu. Słońce oślepia teraz dużo mocniej, deszcz jeszcze bardziej utrudnia nie tylko poruszanie się, ale także widoczność na torze. Bolidy sterowane przez kierowców SI jeżdżą teraz ostrożniej, ale za to ciężko rywalizować z większością z nich na prostych odcinkach. I, co ważne, popełniają błędy na torze; w pierwszym wyścigu w Australii trasy nie ukończył np. Hamilton.
F1 2017 to gra fantastyczna i godna polecania każdemu fanowi wyścigów Formuły 1. Zmian względem edycji 2016 jest wiele i znacznie urozmaicają one rozgrywkę. Codemasters znakomicie rozbudowali tryb kariery, a rozwijanie kolejnych części w dziale badań i rozwoju daje dużo frajdy i satysfakcji. Musimy pamiętać, że podzespoły szybko się zużywają. Dbanie o silnik i skrzynię biegów powoduje, że gracz ciągle musi mieć na uwadze stabilność i rozwój swojego bolidu. Klasyczne pojazdy również świetnie wpasowały się w klimat gry. Z wielką chęcią brałem udział w kolejny zawodach na zaproszenie. Ściganie się bolidami z ograniczoną elektroniką było zawsze ciekawym doświadczeniem. F1 2017 można śmiało polecić wszystkim fanom wyścigów.
Ocena portalu: 9.0
Za udostępnienie gry dziękujemy Wydawnictwu Techland
Dodaj komentarz