Był niebezpieczny, ogromny Krakukas, śnieżyca i inne przygody dzielnych Smerfów. Czas skupić się teraz na żeńskiej obsadzie w komiksach tych zwariowanych tworzeń. Dotarły do mnie Smerfy i wioska dziewczyn. Kij Wierzby, więc por sprawdzić, co ciekawego u nich słychać i jakie niespodzianki kryją się w ich wędrówkach.
Smerfy i wioska dziewczyn. Kij Wierzby to już piąta część tego cieszącego się popularnością cyklu. Ściśle nawiązuje on do wydarzeń, które zostało przedstawione w niedawnym kinowym filmie o bohaterach z Zaczarowanego Lasu. Kto nie miał okazji zobaczyć, ten niech szybko nadrabia powstałe zaległości. Mięta jest Smerfką, a zarazem główną bohaterką komiksu. Dziewczyna bardzo chciałaby poznać wszelkie tajniki stosowania ziół i zostać najlepszą pomocnicą naczelniczki Wierzby. No ale niestety, jej wiedza o roślinach, także tych drapieżnych, wciąż jest stosunkowo niewielka. Właśnie dlatego swoim niefrasobliwym zachowaniem powoduje, że przywódczyni wioski dziewczyn zostaje poważnie ranna. By ją uzdrowić, Mięta wraz ze swoimi przyjaciółkami będą musiały wyruszyć na koniec świata, gdzie znajduje się cudowne źródło. Na dodatek na Pajęczycy! Czekają je niezwykłe i straszne przygody! Czy śmiałym Smerfkom, biegnącym na pomoc, uda się osiągnąć zamierzony cel?
Smerfy i wioska dziewczyn. Kij Wierzby
Choć cała przygoda zaczyna się niewinnie, to jej finał nie jest zbyt pozytywny. Mięta za wszelką cenę chciała udowodnić Wierzbie, że coś niecoś potrafi. No niestety okazało się zupełnie inaczej. Agresywna i trująca roślina zaatakowała Miętę przez jej brak wiedzy. Z pomocą nadeszła jej właśnie Wierzba, która pokonała roślinę, jednak sama ucierpiała. Na dodatek jej magiczny kij uległ zniszczeniu. Tylko on może ocalić życie Wierzby – stąd tytuł komiksu.
Oczywiście nasza Mięta w trakcie podróży udoskonala swoją wiedzę na temat roślin, dzięki księdze roślin Wierzby. Wraz z innymi Smerfnymi przyjaciółkami i Pajęczycą wyruszają w podróż, której celem jest udoskonalenie nowego kija Wierzby. Czekają na nich niespodzianki, nawet takie, które nie zapowiadają się nazbyt przyjemnie. Wszystko świetnie się czyta, historia trzyma w zainteresowaniu, aż tu nagle w pewnym momencie, na samym końcu okazuje się, że ciąg dalszy poznamy… w kolejnym tomie. Pozostaje jedynie czekać. Na czym zakończył się tom 5? Tego Wam nie powiem!
Wrażenia – podsumowanie
Smerfy i wioska dziewczyn. Kij Wierzby to świetna odskocznia przedstawiająca zupełnie nowych bohaterów smerfnego świata. Same Smerfy z biegiem czasu się zmieniają, jednak to nadal świetne i bardzo fajnie narysowane opowieści w formie komiksów. Czytelników należy zachęcić i tak właśnie dzieje się czytając komiksy o niebieskich stworzeniach. Smerfy zawsze były popularne, zatem nic dziwnego, że powstają zupełnie nowe, nieznane dotąd historie. Jeżeli chodzi o samą kreskę – czuć lekki powiew nowoczesności. Najlepszym jednak jest powiew nowiutkich stron.
Liczba stron | 48 |
Wymiary | 21.6 x 28.5cm |
Autorzy | Luc Parthoens, Thierry Culliford |
Ilustrator | Laurent Cagniat |
Tłumaczenie | Maria Mosiewicz |
Typ oprawy | miękka |
Cena | od 20.99 PLN |
Komiksy do recenzji dostarczył polski wydawca, Egmont.
Dodaj komentarz