• PlayStation 5
  • Xbox Series X|S
  • Poradniki
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
  • Testy
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
    • Cosplay
  • Redakcja

Recenzja: Kaczogród: Stawiłem sobie pomnik i inne historie z roku 1952

| 9 miesięcy temu | Autor: Bartosz Kwidziński
Kaczogród otrzymał w tym miesiącu kolejny zbiór opowiadań. Przenieśmy się zatem ponownie do świata Carla Barksa.

Kaczogród, fikcyjne miasto zamieszkane przez Kaczora Donalda i jego rodzinę oraz znajomych, często występowało w różnych mediach. Mogliśmy dzięki temu oglądać filmy i seriale animowane, grać chociażby w Donald Duck: Quack Attack czy, naturalnie, czytać wiele komiksów rozgrywających się w tym mieście. Jednym z takich albumów był recenzowany przeze mnie w minionym miesiącu Deszcz Pieniędzy. Odpowiedni artykuł możecie oczywiście przeczytać po udaniu się pod ten adres. Dziś zajmijmy się jednak kolejnym wydaniem dostępnym w portfolio Egmontu. Niżej znajduje się oficjalny opis wydawcy, wprowadzający nas w tematykę poruszaną na prawie 250 stronach dzisiejszego zbioru.

Niniejszy album zawiera komiksy Carla Barksa z roku 1952. W tytułowej historii maharadża Bredniostanu przybywa do Kaczogrodu i zgadza się sfinansować pomnik Korneliusza Kwaczaka, założyciela miasta. Sknerus nie może znieść takiej zniewagi i musi pokazać, kto tu jest bogatszy! Bogactwo można jednak szybko stracić – wystarczy zwykły przypadek, jak w „Opowieści przedświątecznej” – a bez swoich pieniędzy Sknerus to tylko „Biedny stary kaczor”… Na szczęście to przejściowy stan, bo stary kaczor zna stare sztuczki i wie, jak odzyskać majątek. Bogactwo marzy się także Donaldowi, który rusza do Gujany Brytyjskiej na poszukiwanie cennego znaczka pocztowego i tam spotyka Złotego Człowieka. Złoty jest także hełm, po który nasz dzielny kaczor płynie na Labrador, aby zapobiec zagrożeniu dla całej Ameryki.

A co zrobi Donald, kiedy wreszcie będzie miał forsy jak lodu? Odpowiedź kryje się już w tytule komiksu „Szał konsumpcji”! Poza tym Donald jak zwykle ima się najróżniejszych zajęć. Pisze kowbojską piosenkę, poszukuje kamieni szlachetnych i zabiera siostrzeńców na wakacje, które w założeniu mają być bezpieczne i spokojne…

Oficjalny opis komiksu

Lista opowieści

Kaczogród: Stawiłem sobie pomnik i inne historie z roku 1952 zdecydowanie nie należy do najcieńszych albumów. Liczy on bowiem sobie 248 stron, na których umieszczono aż 24 opowieści, choć nie jest to jedyne, co znajdziemy w tomie. Pełen spis tych komiksów znajdziecie niżej:

  1. Stawiłem sobie pomnik
  2. Piękna choinka
  3. Opowieść przedświąteczna
  4. Pod jemiołą
  5. Lista życzeń
  6. Głośny kowboj
  7. Demonstracja gratis
  8. Biedny, stary kaczor
  9. Dwie kawy
  10. Nagle gwizd
  11. Inwestycja
  12. Tajemnica szczęścia
  13. Z walcem czy bez walca
  14. Nosił kaczor razy kilka
  15. W pełnym rynsztunku
  16. Spokojne wakacje
  17. Złoty hełm
  18. Chodliwy towar
  19. Łowcy klejnotów
  20. Czysta szyba
  21. Szał konsumpcji
  22. W kozi róg
  23. Złoty człowiek
  24. Tanie konie

Bardzo ponownie spodobało mi się rozłożenie opowieści. Jednostronicowe komiksy przekładają się bowiem z dłuższymi, na kilkanaście (a nawet kilkadziesiąt) stron oraz z plakatami i okładkami. Pozwala to znaleźć odpowiedni komiks na każdą okazję i spędzić z albumem zarówno kilka sekund, jak i godziny. Dla każdego coś miłego.

Tematyka poruszana w Kaczogród: Stawiłem sobie pomnik (…)

Prezentowane w recenzowanym zbiorze komiksy pochodzą z jednego roku twórczości Barksa, ale bynajmniej nie można tu narzekać na monotematyczność. Mamy więc opowieści przedstawiające uganianie się za pieniędzmi i łączące się z tym konsekwencje. W tytułowej opowieści dowiemy się dokąd może nas doprowadzić nieustanne konkurowanie w wyścigu o renomę. Carl Barks uczy nas, że nie to jest najważniejsze i nierzadko lepiej odpuścić, by nie stracić tego, co dla nas najważniejsze. Tanie konie uświadamiają nam, aby podejmować się wykonywania swoich celów świadomie. Natomiast inny jednostronicowiec, W kozi róg, wskazuje, do czego prowadzi wypieranie się danej obietnicy.

Nie mniej moralizatorskie są również dłuższe komiksy. Nosił kaczor razy kilka ukazuje nam, że jedna sytuacja widziana z kilku perspektyw może mieć inne znaczenie. Z kolei Złoty hełm opowiada o poszukiwaniu tytułowego skarbu i powinien spodobać się przede wszystkim fanom Władcy Pierścieni. Stawiłem sobie pomnik (…) zawiera również opowieści odwołujące się do Świąt, wobec czego album nie mógł być wydany w lepszym momencie.

Dodatkowa zawartość

Jak wspomniałem wcześniej, komiksy to nie wszystko, co czeka na nas w recenzowanym zbiorcze. Oprócz opowieści znajdziemy bowiem również alternatywne okładki poszczególnych komiksów oraz plakaty. Wyglądają one jak obrazy prosto z galerii sztuki i często potrafią zachwycić swoim stylem. Czasem różnią się też detalami w zestawieniu z oryginalną okładką. Szukanie tych modyfikacji jest dodatkowym plusem przejawiającym się w recenzowanym albumie. Nie brakuje też naturalnie leksykonu. Pozwala nam on poznać niektórych gości wpadających okazjonalnie do Kaczogrodu. Oczywiście w zbiorze o takiej nazwie nie mogło zabraknąć przyspieszonego kursu znajomości najważniejszych budowli w Kaczogrodzie. Poczytamy więc między innymi o Hali Kaczogrodzkiej oraz Skarbcu Sknerusa górującym nad miastem. Dowiemy się też co nieco o pomniku Korneliusza Kwaczaka, założyciela miasta, oraz o senatorze McDynia. Lektura tego materiału bynajmniej nie jest obowiązkowa, aczkolwiek ja z przyjemnością przeczytałem te kilka stron koncentrujące się na charakterystycznych punktach miasta.

Podsumowanie

Kaczogród: Stawiłem sobie pomnik i inne historie z roku 1952 to bez wątpienia kolejna udana pozycja w portfolio Egmontu. Oprócz sporej różnorodności ujętych komiksów oraz wysokiej wartości moralizatorskiej nie sposób nie docenić strony artystycznej. Kolory zastosowane na stronach są intensywne i wyraźne, przez co czas spędzony z tym wydaniem upływa bardzo przyjemnie. Oczywiście nie brakuje wielu elementów humorystycznych, nierzadko ukrytych na dalszym planie. Młodsi czytelnicy z pewnością dadzą się porwać przygodom kaczej ekipy. Nieco starsi odbiorcy natomiast bez wątpienia z przyjemnością powrócą do perypetii bohaterów znanych za swych dziecięcych lat.

Diodak, Kaczor Donald, Bracia Be, czy Goguś to postaci, które nie bez powodu zapisały się w świadomości czytelników. Recenzowany dziś zbiór niezbicie dowodzi, że Barks poruszał w swych dziełach uniwersalne tematy. Były one aktualne zarówno półwiecze temu, jak i po dziś dzień. Dlatego właśnie polecam zakupienie tego albumu każdemu, niezależnie od wieku. Z pewnością znajdziecie coś dla siebie i będziecie bardzo dobrze się bawić.

Liczba stron248
Wymiary17 cm x 26 cm
ScenarzystaCarl Barks
IlustratorCarl Barks
TłumaczJacek Drewnowski
Typ oprawyTwarda
Cenaod 43,63 zł
Komiks do recenzji dostarczył Egmont.
Konsolowe.info
Follow @KONSOLOWEinfo
Carl Barks Egmont Kaczogród komiks recenzja Stawiłem sobie pomnik

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz konsol PS5, XSS oraz gogli PS VR.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recenzja: Xenoblade Chronicles 3 [Switch]

Idealny jRPG nie istnieje… ale jest Xenoblade Chronicles 3 Gdy zapowiedziano trzecią odsłonę Xenoblade Chronicles, ucieszyłem się jak mały chłopiec.

Recenzja: Spider-Man: Remastered [PC, Steam Deck]

Spider-Man już pojutrze ukaże się na komputerach. Jak port hitu Insomniac Games sprawdza się na nowych platformach? Spider-Man ukazał się pierwotnie na konsolach PlayStation 4 już w 2018 roku.

Recenzja komiksów: Smerfy i świat emocji – TOM 8 i 9

Od jakiegoś czasu Smerfy uczą najmłodszych (i nie tylko) jak panować nad emocjami i w jaki sposób sobie z nimi radzić.

Recenzja Blu-ray: Śmierć na Nilu

Śmierć na Nilu doczekała się kolejnej adaptacji. Czy najnowsza wersja w wydaniu Blu-ray jest obowiązkową pozycją w naszej kolekcji?

Recenzja: Armada. Tom 3 [Komiks]

Trzeci tom Armady obiera ciekawy kierunek, którego nie mogłem wcześniej przewidzieć. Czy to dobrze? Zdecydowanie!

Recenzja: MADiSON [Xbox Series S]

Demony, opętanie, seryjny morderca i nawiedzony dom. Ten radosny zestaw został oddany w nasze ręce przez niezależne studio Bloodious Games w ich debiutanckiej produkcji – MADiSON.

HOT

4 dni temu / Bartosz Kałkus

Recenzja: Two Point Campus (PS5)

Two Point Studios powraca z kolejnym symulatorem. Tym razem jednak zamiast służbą zdrowia zajmiemy się sprawami Ministerstwa Edukacji.

4 dni temu / Bartosz Kwidziński

Test: Aim Controllers – DualSense Waszych marzeń

Aim Controllers miesiąc temu dostarczyło nam personalizowanego pada. Przekonajcie się, czy jest on udanym sprzętem. Aim Controllers to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych firn produkujących kontrolery.

6 dni temu / Bartosz Kwidziński

Gamescom 2022: Co pokaże Xbox? Co w noc otwarcia?

Gamescom powróci do Kolonii już za dwa tygodnie. Jesteście ciekawi, czego można się spodziewać po Xboxie? Zastanawia Was noc otwarcia targów? Ten news jest dla Was.

6 dni temu / Bartosz Kwidziński

Saints Row – nowy zwiastun przybliżający grę

Saints Row trafi na konsole za niespełna dwa tygodnie. Natomiast dziś można obejrzeć nowy zwiastun tego tytułu. Saints Row, zwariowana gra akcji w otwartym świecie, jest tuż za rogiem.

6 dni temu / Bartosz Kwidziński

Recenzja: Spider-Man: Remastered [PC, Steam Deck]

Spider-Man już pojutrze ukaże się na komputerach. Jak port hitu Insomniac Games sprawdza się na nowych platformach? Spider-Man ukazał się pierwotnie na konsolach PlayStation 4 już w 2018 roku.

1 tydzień temu / Konrad Bosiacki

Test: Słuchawki bezprzewodowe Sony INZONE H7 – drogie rozczarowanie

W sklepach są już dostępne pierwsze gamingowe słuchawki firmy Sony. Zapraszamy na test bezprzewodowego modelu INZONE H7. INZONE to nowa marka na gamingowym rynku, którą w lipcu 2022 wypuściła firma Sony.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2022 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.