Przez moje ręce przewinęły się praktycznie wszystkie profesjonalne kontrolery. Na portalu mogłem wyrazić już opinię o urządzeniach takich firm jak: Nacon, Razer, Hori, czy Thrustmaster. Na rynku w segmencie pro kontrolerów pozostało mi dwóch graczy do sprawdzenia: Scuf Gaming, które kilka tygodni temu zostało przejęte przez firmę Corsair oraz Astro. Dzisiaj chciałbym się z wami podzielić opinią na temat kontrolera Astro C40 TR, który mogłem testować przez ostatnie kilka tygodni.
Firmę Astro konsolowi gracze powinni dobrze kojarzyć z wysokiej jakości headsetów do konsol i PC. Na naszym portalu zaprezentowaliśmy wam już możliwość dwóch najbardziej prestiżowych modeli, czyli:
- ASTRO A50 Wireless + Base station – topowy model ASTRO jest bezprzewodowy, kompatybilny ze standardem 7.1 Dolby Headphone Surround, wyposażono go w przetworniki akustyczne dostrojone do Pro Quality Audio. Base station łączy się z konsolą za pomocą kabla USB oraz przewodu optycznego.
- A40 TR + MixAmp Pro TR – model przewodowy, dostępny w wersjach samodzielnej lub z opcjonalnym wzmacniaczem MIXAMP PRO TR do PS4 i PC. Ten zestaw słuchawkowy rekomendowany jest dla profesjonalnych graczy, włączając w to członków drużyn esportowych.
Najnowszym dzieckiem gamingowego oddziału firmy Logitech jest modularny pro kontroler Astro C40 TR. Modularny, czyli taki, w którym możemy zmienić układ drążków na symetryczny lub asymetryczny, wymienić krzyżaka, czy nakładki analogów na inny model. Niektórzy producenci idą nawet krok dalej. W pro kontrolerach fimy Nacon możemy wymieniać ciężarki, aby odpowiednio dociążyć sobie kontroler, a w pro kontrolerze firmy Thrustmaster możemy wymieniać boczne panele pada oraz bumpery za pomocą dodatkowych zestawów.
Wybór pro kontrolerów do PlayStation 4 oraz PC jest ogromy i każdy czymś się wyróżnia. Co więc zrobiła firma Astro, aby swoim pro kontrolerem zainteresować zamożnych graczy? Ze wszystkich pro kontrolerów tylko model C40 TR jest i modularny i bezprzewodowy, przez co to jeden z najdroższych pro kontrolerów na rynku. Nacon Revolution Unlimited Pro Controller jest bezprzewodowy, ale jego modularność polega tylko na wymianie ciężarków i nakładek na drążki – układ analogów jest wyłącznie asymetryczny, więc jest kierowy do konkretnej grupy graczy. Thrustmaster eSwap Pro Controller to jeden z najlepszych, jak dla mnie, pro kontrolerów. To także urządzenie, które określiłem najlepszym produktem dla graczy w 2019 roku. Prawie wszystko jest w nim cudowne, elementy możemy wymienić lub zamienić miejscami bez żadnego rozkręcania, gdyż trzymają się one na magnesach. Niestety, jest to kontroler, który działa tylko przewodowo, więc nie jest to sprzęt dla każdego.
Astro C40 to produkt z najwyższej półki, co pokazuje nam już zawartość pudełka. Znajdziemy w nim sztywny duży pokrowiec, w którym mieści się kontroler wraz z akcesoriami: kablem USB, adapterem bezprzewodowym, nakładką na krzyżaka, sześcioma końcówkami drążków oraz śrubokrętem Torx. Aby zamienić analogi miejscami lub zmienić układ kontrolera, musimy odkręcić cztery śrubki, zdjąć panel (śrubki są na stałe zamontowane w panelu, więc nie da się ich zgubić) i dopiero teraz możemy montować drążki i krzyżaka do dowolnego okrągłego otworu. Dużo łatwiej możemy wymienić nakładki na analogi; wystarczy pociągnąć je do góry, aby odczepiły się od analogów, a następnie montujemy jeden z innych wybranych modeli. Mamy do wyboru nakładki wklęsłe z kropkami oraz wypukłe. Mało tego, mamy po jednej dłuższej nakładce, która powoli fanom strzelanin precyzyjniej celować.
Bumpery L2 i R2 nie są co prawda modularne, ale mają świetny patent z pro kontrolerów Razera, czyli blokadę spustu, którą regulujemy suwakami. To kolejny bajer, który docenią fani strzelanek, gdyż szybciej przybliżymy sobie celownik broni oraz z niej wystrzelimy. Bez czego nie może obejść się każdy pro kontroler? Oczywiście nie może w nim zabraknąć dodatkowych przycisków. W Astro C40 TR są tylko dwa, ale plusem jest ich rozmiar. Są bardzo duże, wygodne i idealnie wyprofilowane do palca serdecznego. Kapitalnie sprawdzały mi się w grze battle royal Apex Legends, gdzie lewa łopatka odpowiadała za wybór apteczek i baterii pancerza, a prawa za wybór granatów bez odrywania kciuków od drążków. Astro C40 TR sprawdzi się tak naprawdę w każdej grze, w której często używamy apteczek, granatów, skoku, czy kucania, a nie chcemy przy tym odrywać kciuków od analogów. Astro C40 TR świetni sprawdził się również w grze Nioh 2, która wymaga od gracza wysokiej zręczności przy walce z bossami, czy potężnymi demonami. Nawet w wersji bezprzewodowej moja postać błyskawicznie reagowała na wciskane przyciski kontrolera.
W przedniej części kontrolera umieszczono dwa suwaki. Jeden odpowiada za tryb pracy kontrolera – przewodowy lub bezprzewodowy, a drugi służy za wybranie odpowiedniego programu. Tych możemy mieć tylko dwa. W przedniej części jest również gniazdo micro USB-A i aż szkoda, że nie jest to port typu USB-C, ponieważ w trakcie rozgrywki w przypadku rozładowania baterii tracimy czas na odpowiednie ustawienia wtyczki kabla tak, aby pasowała do gniazda. Zostając na chwilę przy baterii, warto wspomnieć, że wbudowany akumulator zapewni nam do 12 godzin rozgrywki, co jest bardzo dobrym wynikiem. W standardowym miejscu dla wielu kontrolerów umieszczone zostało gniazdo słuchawkowe na wtyczkę jack 3.5 mm.
Mapowanie kontrolera odbywa się tylko i wyłącznie na komputerach klasy PC lub Mac za pomocą odpowiedniej aplikacji, którą pobierzemy ze strony producenta. Jak już wspomniałem, kontroler obsługuje tylko dwa profile. Te możemy stworzyć sami lub pobrać z sieci „gotowce” przygotowane przez użytkowników pod konkretne gry. Aplikacja, którą nazwano „ASTRO C40 TR Configuration Software” umożliwia nie tylko przypisywanie przycisków czy skrótów pod dodatkowe łopatki, ale możemy w niej konfigurować również czułość analogów oraz podobnie czułość bumperów (wyzwalaczy). W zakładce audio możemy zarządzać korektorem, wyjściem mikrofonu, a nawet głośnością wbudowanego głośniczka. Kontroler posiada pamieć wewnętrzną, więc zapamiętuje wprowadzone przez nas zmiany, dzięki czemu możemy ulubione ustawienia wraz z kontrolerem zabrać na rozgrywki LAN do znajomych.
Jak na wysokim poziomie stoi wykonanie zestawów słuchawkowych Astro, tak i kontroler C40 TR jest wykonany perfekcyjnie. Ma kształt kapitalnie przystosowany do dużych dłoni, wyzwalacze mają świetny kształt, od spodu znajduje się chropowata guma, natomiast na wierzchu jest materiał gumopodobny. Niestety mam z nim pewien problem. Kontroler potrafi mi się ślizgać w dłoniach, jeżeli nie trzymam go mocno – jednak nie jest to na tyle poważna wada, aby przeszkadzała mi w rozgrywce. Trochę szkoda, że w tak wysokiej cenie producent nie zdecydował się na moduł Bluetooth. Pozwoliłoby to, aby kontroler był kompatybilny z urządzeniami przenośnymi, jak tablety i smartfony, ale – co najważniejsze – moglibyśmy kontrolerem Astro uruchomić PS4. Niestety, musimy za każdym razem podejść do konsoli i nacisnąć odpowiedni przycisk lub użyć dowolnego DualShocka 4, aby włączyć konsolę, a następnie przełączyć się dopiero na pada od Astro.
Pro kontroler Astro C40 TR to z jednej strony jeden z najlepszych profesjonalnych kontrolerów do PS4, ale z drugiej też najdroższych. Sądzę, że cena – 799 zł – dla wielu graczy będzie zbyt zaporowa i wybiorą pro kontrolery innych firm, które są o 200-300 zł tańsze. Jednak musimy mieć na uwadze, że Astro C40 TR to kontroler kompletny. Jest modularny w praktycznie każdej płaszczyźnie i, co ważne, działa zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Inne pro kontrole są tańsze, ale mają też pewne braki względem produktu Astro. Thrustmaster eSwap Pro Controller (599 zł) oferuje kapitalną modularność, która nie wymaga żadnego śrubokręta, wszystko trzyma się na solidnych magnesach, ale za to działa z konsolą tylko przewodowo. Nacon Revolution Unlimited Pro Controller (649 zł) działa i po kablu i bez kabla, wyposażony jest w aż cztery profile gamingowe, ale niestety ma tylko asymetryczny układ analogów.
Tak naprawdę Ty sam, graczu, musisz zastanowić się, czego potrzebujesz. Porównując kontrolery do supersamochodów, to Astro C40 TR będzie jak najdroższe i najbardziej limitowane Bugatti Veyron lub Pagani Huayra, Thrustmaster jak La Ferrari, a Nacon jak Lamborghini Aventador – każdy z tych samochodów i kontrolerów jest super, ale i każdemu czegoś brakuje do najlepszego modelu. Jeżeli chcecie mieć tylko najlepszy sprzęt, to polecam wam posiadanie Astro C40 TR. Nie ma niczego lepszego i droższego na rynku pro kontrolerów przeznaczonych do PS4 i PC.
Sprzęt na testy dostarczyła firma Astro Gaming (Logitech)
Dodaj komentarz