Justice League kilka dni temu miało swoją premierę na nośnikach fizycznych. Czy warto kupić wydanie blu-ray?
Filmy ze stajni DC nie mają łatwego życia. Po “katastrofach” jakimi były “BvS” i “Suicide Squad” oraz odrodzeniu pod postacią “Wonder Woman”, ciężko było przewidywać jak dokładnie będzie wyglądała filmowa edycja Ligii Sprawiedliwości. Na wstępie pragnę zaznaczyć, że wyżej wymienione produkcje przypadły do mojego gustu, głównie ze względu na cięższy klimat, który oferują. Cukierkowość Marvela to nie jest mój świat, chociaż jedne i drugie studio tworzy dobre kino rozrywkowe.
Justice League opowiada historię szóstki bohaterów, która musi stawić czoła Steppenwolfowi, dążącemu do zdobycia trzech mother boxów, które mają mu pozwolić przejąć całkowitą kontrolę nad światem. Batman (Ben Affleck) to główny filar teamu, który przez pierwszą połowę filmu zbiera drużynę. Twórcy starają się sprawić, abyśmy niejako utożsamiali się z postacią Nietoperka. Targają nim wątpliwości, kilkukrotnie pokazywane są sceny, w których zwija się z bólu, ale dzięki swojej determinacji i woli ocalenia ludzkości, stawia swoje życie na szali. Do drużyny Batmana należą kultowe postaci komiksowe – m.in. Cyborg, Flash (doskonały Ezra Miller), Aquaman oraz Wonder Woman, w którą wciela się zjawiskowa Gal Gadot. Nie jestem wielką fanką jej solowego filmu, ale z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest moją ulubioną postacią w JL. Odpowiednio wyluzowana, urocza, stanowcza kiedy trzeba – idealnie rywalizuje z Batkiem o fotel lidera grupy. Podnosi swoich druhów na duchu, wielokrotnie przypominając im, że jeżeli będą mieli kłopoty, zawsze przyjdzie ktoś, kto im pomoże.
Wszyscy aktorzy starali się uwidocznić na ekranie pierwiastek ludzki w postaciach superbohaterów. Flash, Cyborg i Aquaman grają tutaj tak naprawdę drugie skrzypce. Z tej trójki najlepiej prezentuje się Flash, który jest jednym wielkim comic reliefem. Postać zabawna, dobrze zagrana i nie irytuje tak bardzo jak Spiderman w nowych odsłonach Avengersów. O samym Supermanie nie chcę się zbytnio rozpisywać, ponieważ każda informacja jest spoilerem, ale jego powrót to jedna z moich ulubionych scen. Jak twierdzą twórcy, odrodzenie to wreszcie pokazuje prawdziwą twarz bohatera – pełnego nadziei,radości i nie mającym żadnych wątpliwości co do swojego istnienia. Postać Aquamana odbiega bardzo od wersji komiksowej. Zamiast króla Atlantydy mamy mało rozgarniętego “wydziaranego” osiłka zbierającego baty. Bliżej mu do Maui’ego z Vaiany niż superbohatera… Rozczarowana jestem także przedstawieniem przez reżysera sposobu “porozumiewania się” Atlantów pod wodą.
WYDANIE PUDEŁKOWE I DODATKI:
Na froncie pudełka standardowa grafika z sześcioma głównymi bohaterami i napisem tytułowym. Na szczęście przód nie został wzbogacony o inne upiększacze, więc przypadł mi do gustu. To samo można powiedzieć o boku, na którym znajduje się tytuł i loga DC, WB oraz BD. Niestety logo DC zostało przeniesione nad numer wydania, co jest zmianą w stosunku poprzednich wydań ze stajni DC. Natomiast z tyłu niewiele miejsca poświęcono opisowi dystrybutora, znaczną część zajmuje specyfikacja i informacje o produkcji. Kolaż z sześcioma postaciami wydaje się być nieco chaotyczny, zebrany z losowych scen filmu. Szczególnie odstaje zdjęcie z postacią Supermana. Na płycie widnieje wielki skrót Justice League w towarzystwie loga WB i DC.
Jeżeli chodzi o dodatki to twórcy przygotowali nam ponad godzinne materiały, które zahaczają od spraw historii Ligii, przez tworzenie efektów specjalnych, po interesujące 10 minut spędzonych z osobą sprawującą pieczę nad kostiumami. Nie znajdziemy tutaj jednak informacji, o których już nie było wcześniej wiadomo w internecie, więc ogólnie rzecz ujmując materiały dodatkowe zdają się być nieco nudnawe. Dostajemy tylko 2 minuty usuniętych scen, a jak wiadomo, było ich sporo więcej, ponieważ duża część filmu została wycięta po porzuceniu projektu przez Zacka Snydera.
Powrót Supermana (The Return of Superman) – 2:04 – Ubogo, bo tylko dwie dodatkowe sceny z udziałem Supermana. W jednej z nich możemy dostrzec jego czarny kostium – od razu widać, że rękę przykładał tutaj Snyder. Drugie ujęcie to rozmowa Alfreda z Kentem, niezwykle krótka i nie wnosząca żadnych nowych informacji.
Droga do sprawiedliwości (Road to Justice) – 14:10 – Twórcy chcą abyśmy zbadali ponad pięćdziesięcioletnią historię JL, która rozwijała się przez różne formy przekazu – od komiksów, przez gry, filmy i zabawki. Możemy poznać historię Stowarzyszenia Sprawiedliwości, od którego wszystko się zaczęło. Trochę o srebrnym wieku i komiksach tworzonych przez Lena Weina. Dowiemy się również dlaczego twórcy w 80′ postanowili zresetować serię i jak wyglądała ona w tamtym czasie. Następnie przeskakując do 2011 roku poznajemy tajniki przemodelowania Ligi Sprawiedliwości w serii New 52 oraz historię serialu animowanego “Superprzyjaciele” i jego telewizyjnych ograniczeń. Płynnie przechodzimy do materiału o pełnometrażowym filmie Zacka Snydera. Wywiady z aktorami, którzy wspominają swoje pierwsze chwile na planie i opowiadają o nutce podekscytowania, która towarzyszyła im przy pierwszych dniach kręcenia..
Serce sprawiedliwości (Heart of Justice) – 11:52 – Symbolika postaci wielkiej trójcy, czyli Batmana, Supermana i Wonder Woman. Krótka charakterystyka postaci i przedstawienie ich roli w zespole.
Technologiczne wsparcie (Technology of The Justice League) – 8:14 – Tajniki pojazdów budowanych na planie zdjęciowym. Dowiemy się jak wielkim przedsięwzięciem była budowa Flying Foxa – transportera pionowego startu, który był w stanie pomieścić prawdziwy Batmobil, więc wyobraźcie sobie ile było przy tym pracy. Nie może zabraknąć omówienia stroju Flasha, do którego stworzenia zostały użyte materiały wykonywane ręcznie, drukowane przy użyciu drukarek 3D, a nawet użyto nowych, nieużywanych dotąd materiałów. Ciekawostki również nie ominęły Cyborga – dowiecie się po co został dodany m.in. efekty bizmutu.
Liga Sprawiedliwości: Nowi bohaterowie (Justice League: The New Heroes) – 12:24 – Przyjemne omówienie nowych postaci: Aquamana, Flasha i Cyborga. Opowiada o nich Ray Fisher, aktor odgrywający rolę tego ostatniego.
Pogromca Steppenwolf (Steppenwolf The Conqueror) – 3:03 – Ciaran Hinds i twórcy opowiadają o postaci głównego złoczyńcy. Skąd pochodzi? Jakie są jego powiązania z Darkseidem? Kim są Nowi Bogowie? Wszystko znajdziecie w tym krótkim materiale.
Omówienie konkretnych scen (Scene Studies) – 15:16:
- Revisiting the Amazons – Bardzo interesujący materiał o scenografii wyspy Amazonek i pracy bohaterek tam przebywających. Materiał wspomagany prewizualizacjami i scenorysami.
- Wonder Woman’s Rescue – filmik o początkowej scenie z udziałem Wonder Woman, która przerywa atak na bank. Ponad 200 statystów, prawdziwi policjanci i ochroniarze. Dowiadujemy się, że Gal Gadot wykonała praktycznie wszystkie swoje stunty bez udziału kaskaderek. Choreografia sceny była bardzo trudna, ale dzięki pracy całego zespołu udało się wszystko nagrać w zadziwiająco krótkim czasie.
- Heroes Park – Kulisy odrodzenia supermana. Materiał skupia się na efektach wizualnych. Interesującym aspektem jest tworzenie ruchów Flasha, który przecież poruszał się z inną prędkością niż inni bohaterowie ujęci w tym samym kadrze.
- The Tunnel Battle – Spory plan zdjęciowy wzbogacony o efekty specjalne. Kilka ciekawych informacji o tym, że jest to miejsce, w którym zostało użytego najwięcej CGI. Ponownie Flash stanowi największe wyzwanie.
Nie szata zdobi bohatera? (Suit Up: The Look of the League) – 10:21 – Michael Wilkinson opowiada o tworzeniu kosmitów. Od szkiców i kolaży przez grafiki po wreszcie gotowe stroje. W skrócie o tym, że potrzebna jest armia ludzi, żeby to wszystko wykonać.
SPECYFIKACJA WYDANIA:
- Dystrybucja: Galapagos
- Warianty płytowe: DVD, 2 DVD – edycja specjalna (rozszerzona o dodatki), Blu-ray, Blu-ray 3D (2 płyty), Blu-ray 3D Steelbook (2 płyty), 4K (2 płyty – jedna Blu-ray, druga 4K)
- Czas trwania filmu: 120 minut
- Wersje językowe filmu: polski dubbing, polski lektor, hiszpański, grecki, angielski
- Dźwięk wersji oryginalnej filmu: DTS-HD Master Audio 5.1
- Dźwięk wersji polskiej: Dolby Digital 5.1
- Napisy: polskie, angielskie, greckie, hiszpańskie
- Materiały dodatkowe: w języku polskim (polskie napisy)
- Wersja dla niesłyszących: angielska
- Licencja: film do sprzedaży detalicznej bez licencji do wypożyczania
Wydanie Blu-Ray do recenzji udostępnił dystrybutor – Galapagos
Dodaj komentarz