Recenzja: Everspace 2 (PS5)

Nie możecie się doczekać premiery Starfield? Kosmiczna strzelanka Everspace 2 z pewnością pozwoli wam miło spędzić czas przez kilka tygodni.

Obrona galaktyki to oklepany na wiele sposobów temat w różnych dziełach popkultury. Nie inaczej jest w Everspace 2, najnowszym dziele niezależnego dewelopera Rockfish Games. Gracz wciela się pilota-klona statku kosmicznego, jako który musi wyzwolić galaktykę z rąk złoczyńców. Linia fabularna to przygoda na około 25 godzin. Co ciekawe pomiędzy misjami zobaczymy wiele ręcznie rysowanych plansz, które prezentują najważniejsze wydarzenia. W trakcie kampanii wysłuchamy łącznie ponad cztery godziny dialogów i zobaczymy dwie godziny scenek i wstawek filmowych. Poza głównym wątkiem gra oferuje też sporo dodatkowych misji pobocznych, zleceń, sygnałów ratunkowych czy wyzwań lokalizacyjnych.

Strona wizualna

Pierwsze, co rzuca się w oczy i za co bardzo chciałbym pochwalić Rockfish Games to grafika. Choć niewątpliwie, aby zobaczyć pełną paletę kolorów, przeplatających się z kosmicznym mrokiem potrzebny jest TV wysokiej klasy. W grze nie zabrakło trybu fotograficznego, który sprawdza się wyśmienicie jako generator tapet dla fanów kosmosu. Twórcy chwalą się, że wszystkie 6 półotwartych układów gwiezdnych projektowali ręcznie. I to widać; niemal 120 światów przygotowano z najwyższą dbałością o szczegóły. Ten kosmos naprawdę chce się zwiedzać, choć nie jest to gra, przy której da się jednorazowo spędzić kilka godzin. Nie będę ukrywał, że już po godzinie rozgrywki potrafi się wkraść lekkie znudzenie. Everspace 2 z pewnością sprawdza się najlepiej jako gra na krótkie sesje; zrobić 2-3 misje i wrócić za jakiś czas.

Rozgrywka w Everspace 2

Everspace 2 to kosmiczna strzelanka z dużym nastawieniem na rozgrywkę RPG. Oprócz strzelania do wrogich statków oraz walk z bossami przyjdzie nam zając się handlem oraz rozwijaniem naszego statku. Na każdym kroku będziemy znajdować nowe części lub schematy do ich stworzenia. Wraz z kolejnymi postępami w kampanii oraz dzięki zawiązywaniu sojuszy z innym frakcjami otrzymamy możliwości kupna nowych, znacznie lepszych statków kosmicznych. Jest ich razem 9 w czterech kategoriach. Nie zapomniano też o szerokim wyborze opcji personalizacji dla każdego statku. Świetną wiadomością też jest fakt, że twórcy przygotowali możliwość odblokowania transmodyfikacji.

Uzbrojenie

W Everspace 2 możemy się poczuć jak prawdziwy pilot dzięki kamerze umieszczonej w kokpicie. Do tego różne wyświetlacze informują nas o zapasach uzbrojenia, czy wytrzymałości statku. Jeżeli chodzi o uzbrojenie, to możemy nasz statek wyposażyć w bronie główne, typu lasery, działka przeciwlotnicze, czy rozpryskowe. Mają one nielimitowane ilości amunicji, ale za to się przegrzewają. Natomiast w broniach dodatkowych znajdziemy uzbrojenie mocniejszego kalibru, jak na przykład rakiety o różnym zastosowaniu. Ich zapas po walce odnowimy w dowolnym sklepie bądź naszej bazie. Oprócz tego statki dysponują superzdolnościami, które ładujemy, eliminując przeciwników. Przykładowo pierwszy statek, który zdobędziecie, razi przez kilka sekund wszystkich elektrycznością.

Ulepszenia i surowce

Wspomniałem o sojusznikach, a tych jest siedmiu. Oprócz dostępu do nowych statków i części oferują nam oni specjalne ulepszenia naszych statków, które wpływają m.in. na obronę, tańszą naprawę, czy lepszy napęd. Choć trzeba tu wyraźnie zaznaczyć, że znalezienie i stworzenie wszystkich wymaganych surowców zajmuje trochę czasu. Warto na pewno po każdej walce, czy misji rozejrzeć się po okolicy w celu odnalezienie źródeł różnych surowców, jak choćby żelaza. Dobrze jest także przeglądać wszystkie pojemniki, czy rozbite wraki statków. Nigdy nie wiadomo, czy nie znajdziemy tam jakieś wartościowej części, modułu lub zestawu uzbrojenia.

Sterowanie

W Everspace 2 bez dwóch zdań świetnie się lata, choć niestety sterowanie nie jest perfekcyjne. Przykładowo, aby użyć dopalacza, musimy wciskać lewy analog, co niestety dość szybko powoduje ból kciuka. Robienie obrotu wokół własnej osi też jest niewygodne. Aby to zrobić, musimy wcisnąć prawy analog i mając go wciśniętego wychylić w lewo bądź w prawo. Na szczęście reszta sterowania jest całkiem dobrze zaprogramowana. Za pomocą przycisków L1/L2 unosimy się lub opadamy, a R1/R2 to ostrzał z broni głównej oraz dodatkowej. Przyciski figurowe służą do używania umiejętności, gadżetów oraz uruchomienia napędu nadświetlnego. Superzdolność aktywujemy krzyżakiem w górę, a kamerę zmieniamy krzyżakiem w dół. Na PlayStation 5 twórcy gry w pełni wykorzystali dotykowe haptyczne sprzężenie zwrotne kontrolera, adaptacyjny wyzwalacz i funkcje głośnika DualSense.

Podsumowanie

Everspace 2 fabularnie niestety mi nie zaimponowało, choć nie brakowało kilku „momentów”. Nie zmienia to jednak faktu, że to w mojej opinii wspaniała podróż do gwiazd i różnych układów planet, gdzie nasze statki kosmiczne mają naprawdę wiele zastosowań. Możesz być górnikiem, który odkryje coraz rzadsze złoża i minerały. Możesz być łowcą nagród, który poluje na piratów. A gdy zapragniesz ciszy i spokoju, to po prostu zbieraj kosmiczne śmieci i zostań największym handlarzem w całej galaktyce. Ta gra to ogromna galaktyczna piaskownica, w której ograniczy nas jedynie nasza wyobraźnia. Ja czuję się już odpowiednio rozgrzany przed premierą Starfielda i pewnie jeszcze nie raz wrócę do recenzowanej produkcji przed premierą ogromnej gry od Bethesdy.

Grę do recenzji dostarczyło Team17.