Pod koniec tygodnia miałem okazję porozmawiać z jedną z osób odpowiedzialnych za Little Nightmares 3. Oto, czego się dowiedziałem.
Jak zapewne wiecie – o czym pisaliśmy przy okazji tegorocznego Gamescomu – powstaje nowa odsłona z serii Little Nightmares. Tym razem jednak tworzy ją studio Supermassive Games, znane miedzy innymi z cyklu The Dark Pictures. Porozmawiałem ostatnio na temat „trójki” i mam Wam do przekazania nieco informacji. Po pierwsze, zastanawiałem się, czy utrzymanie stylu poprzednich dwóch odsłon było trudne dla tego zespołu. Nie ukrywam, że bardzo podoba mi się charakter postaci i lokacji. Kojarzy mi się on z filmami Tima Burtona. Zadałem więc podczas rozmowy odpowiednie pytanie. Dzięki temu wiem, że oczywiście utrzymanie tego stylu jest bardzo ważne w pracach nad Little Nightmares 3. Naturalnie nie jest łatwo wejść w czyjeś buty i kontynuować ich dzieło. Bandai Namco przyznało jednak, że nowe studio jest fanami poprzednich odsłon i zależało mu na zgodności z duchem oryginałów. W związku z tym nie powinniśmy się obawiać o stronę artystyczną nowej gry.
Little Nightmares 3 – dwie postaci
Nie mogłem bynajmniej nie zapytać o kwestie związane z jedną z największych nowości w Little Nightmares 3. Chodzi naturalnie o dwie dostępne grywalne postaci. Dopytałem o możliwość przełączania się między nimi podczas rozgrywki. Dowiedziałem się, że wybieramy jedną postać i trzymamy się jej aż do końca naszej przygody. W ten sposób mamy bardziej zżyć się z tą konkretną osobą. Będzie jednak dostępnych kilka gniazd zapisów, więc będziemy mogli równolegle utrzymywać nasze stany z różnych etapów każdej z postaci. Warto zaznaczyć, że każda z tych postaci a mieć co robić. Nie powinno więc na szczęście być sytuacji, w której gracz by się nudził po wybraniu mniej interesującego bohatera.

Należy też przypomnieć, że dostępny będzie tryb rozgrywki wieloosobowej – kooperacja będzie dostępna wyłącznie poprzez sieć. Mam też bardzo dobrą wiadomość dla osób, które chciałyby pograć razem. W grze będzie tak zwany Friend Pass – dzięki niemu wystarczy jedna kopia, aby grały dwie osoby. Główny gracz wysyła po prostu zaproszenie do innego chętnego, a ten dołącza do niego, nawet nie mając swojej własnej wersji Little Nightmares 3.
Póki co nie wiadomo niczego na temat obsługi dodatkowych funkcji pada DualSense, ale na pewno dam Wam znać kiedy tylko czegoś się o tym dowiem. Przyznaję, że marzy mi się gra wykorzystująca dość niedoceniany wbudowany w kontroler mikrofon. Również efekty dotykowe mogłyby świetnie współgrać z wydarzeniami, jakie widzielibyśmy, grając w Little Nightmares 3. To jednak moje pobożne życzenia i na razie musimy uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli czekacie na tę grę, to pamiętajcie że jest dostępny odpowiedni podcast – znajdziecie go pod tym adresem.

W Little Nightmares 3 będzie można zagrać bez znajomości poprzednich odsłon. Jednak osoby, które znają „jedynkę” i „dwójkę” dostrzegą w „trójce” pewne smaczki. Twórcy zawrą bowiem w swojej grze pewne easter eggi. Wszystkie trzy gry są ze sobą powiązane. Możemy się też spodziewać pewnego rodzaju znajdziek.
Kiedy premiera?
Little Nightmares 3 ukaże się na konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch. Gra będzie też dostępna na komputerach i mimo że na razie twórcy nie skupiają się na pracowaniu nad działaniem tytułu na Steam Decku, to kto wie? Może jednak uda się na nim przechodzić ten tytuł? Czas pokaże. Premierę zaplanowano na 2024 rok. Małe Koszmary 3 skrywają jeszcze bez wątpienia wiele tajemnic. Czy będzie Edycja Kolekcjonerska? Ile godzin powinno zająć nam dotarcie do napisów końcowych? Możecie być jednak pewni, że będziemy jeszcze pisać o tej grze. Zaglądajcie więc do nas regularnie. Dajcie nam także znać, czy czekacie na tę produkcję i co sądzicie o poprzednich odsłonach.

Dodaj komentarz