Istnieje takie powiedzenie „Dobry zwyczaj – nie pożyczaj” i coraz bardziej staram się tego trzymać. Bo o ile w samym pożyczaniu nie ma nic złego, tak problem pojawia się ze zwrotem i stanem, w jakim pożyczona rzecz wraca. Tym razem twórcy serii Smerfy i świat emocji pochylili się właśnie nad tym tematem. Oto Smerf, który miał dość pożyczania swoich rzeczy, tom 12.
Smerfy i świat emocji
Smerfy i świat emocji to seria komiksów opowiadających o codziennych sytuacjach, w których to nasze dzielne, ulubione Smerfy doświadczają przeróżnych emocji w trakcie swoich smerfnych przygód. Przeżywają one sytuacje, które nawet tym starszym dzieciom mogą sprawiać pewne trudności z ich zrozumieniem. Seria ta ma za zadanie ułatwić najmłodszym uświadomienie sobie i wyjaśnienie, co powoduje u nich nieprzyjemne odczucia podczas poszczególnych sytuacji. Cały tekst został skonstruowany tak, aby dzieci zapoznały się w pierwszej kolejności z samą emocją poprzez przełożenie jej na jednego z niebieskich bohaterów. Dzięki temu łatwiej zrozumieć emocje.
Mądry Papa Smerf odgrywa rolę terapeuty. Szuka rozwiązania w każdej sytuacji i uświadamia czytelnikom, że Smerf (oraz dziecko) są w stanie sobie poradzić z lękiem i wszystkimi trudnymi, nieznanymi do tej pory emocjami. Druga część każdego z komiksów jest poradnikiem. Systematyzuje zdobytą wiedzę, wyjaśnia i pomaga przemyśleć emocje oraz uczucia. Opisane sytuacje uwrażliwiają czytelników na uczucia innych osób z otoczenia, które również mogą przeżywać trudne emocje. Uświadamiają, że można im pomóc i ich zrozumieć, nie powielając wcześniejszych błędów.
Seria Smerfy i świat emocji została napisana przez Thierry’ego Culliforda i Falzara. Za rysunki odpowiada Antonello Dalena, ilustrator znany m.in. z Ernesta i Rebeki, W.I.T.C.H. czy też komiksów z zabawnym i lubianym Kaczorem Donaldem.
Recenzja komiksu: Smerfy i świat emocji. Smerf, który miał dość pożyczania swoich rzeczy. Tom 12
Ten komiks przenosi nas do dnia, w którym Smerf Pracuś oznajmia innym, że już więcej nikomu nie pożyczy swoich narzędzi do pracy. Oczywiście tego typu oznajmienie sprawia, że wszystkie pozostałe Smerfy są wyjątkowo oburzone jego postawą. Głównie dlatego, że bez nich znacznie trudniej im wykonywać różne prace. Sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby Smerfy po pożyczeniu narzędzi oddały je właścicielowi w nienaruszonym stanie. Nic więc dziwnego, że Pracuś postanowił więcej tego nie robić.
Oczywiście, fajnym uczuciem jest móc coś komuś pożyczyć, by ułatwić mu jakąś czynność lub umilić spędzenie wolnego czasu. Niestety wiele osób często zapomina o tym, by później oddać daną rzecz, a przede wszystkim – by w trakcie jej używania je nie uszkodzić (lub co gorsza, zgubić). Pożyczając musimy mieć zaufanie do drugiej osoby. Inaczej skończymy tak, jak Pracuś w dziś recenzowanym komiksie. Chwilami w asertywności nie ma nic złego, jeżeli ktoś nadwyręży nasze zaufanie.



Wrażenia – podsumowanie
Smerfy i świat emocji. Smerf, który miał dość pożyczania swoich rzeczy to bardzo ciekawy komiks, który nawet starszym czytelnikom uświadomi zalety oraz wady pożyczania. Nad wszystkim jednak można zapanować. Wystarczy wzajemny szacunek oraz zaufanie. W końcu seria ta łączy przyjemne z pożytecznym, a do tego jest przepięknie zilustrowana. Pamiętajcie, jeżeli coś pożyczacie, należy to oddać. Ja na przykład swojego Most Wanted w pudełku nie zobaczę już nigdy.
Liczba stron | 40 |
Wymiary | 17.0×20.8 cm |
Autorzy | Falzar, Thierry Culliford |
Ilustrator | Antonello Dalena |
Tłumaczenie | Maria Mosiewicz |
Typ oprawy | miękka |
Cena | od 17.49 PLN |


Komiks do recenzji dostarczył polski wydawca, Egmont.
Dodaj komentarz