Coraz więcej firm oferuje duże monitory 4K dla posiadaczy konsol PS5 lub Xbox Series X. Tym razem na testy otrzymaliśmy BenQ MOBIUZ EX3210U, który wyposażono w m.in. dwa porty HDMI 2.1.
BenQ to z pewnością popularna wśród graczy firma. Monitory tego tajwańskiego producenta cieszą dużym uznaniem wśród esportowców i entuzjastów FPS-ów za sprawą serii ZOWIE. Natomiast dla zwykłych graczy powstała seria MOBIUZ, która charakteryzuje się szczegółowym obrazem z technologią HDR oraz wyjątkowym dźwiękiem dostępnym za sprawą wbudowanych głośników. MOBIUZ to monitory dla graczy, którzy nie wymagają wyostrzonego obrazu w szybko poruszających się grach, a zamiast tego cenią sobie najlepsze kolory i rozdzielczość. Bohaterem naszego testu został BenQ MOBIUZ EX3210U – przekonajmy się zatem, co on potrafi.
Co w opakowaniu?
Monitor zapakowano w ogromny karton, a ekran oczywiście zabezpiecza solidna obudowa ze styropianu. Osobno spakowano nóżkę w kształcie dużej litery „V”, którą trzeba skręcić z dwóch elementów. W podstawę jest już wbudowana wygodna śrubka z kapslem, więc całkowity montaż monitora nie wymaga użycia żadnych narzędzi. Ramię podstawy ma wbudowany specjalny duży klips. Dzięki niemu łatwo zamontujemy podstawę do ekranu i całość bezpiecznie wyciągamy ze styropianowej obudowy. W zestawie znalazło się kilka przewodów. Są to kable DisplayPort 1.4, HDMI 2.1, USB oraz przewód zasilający. W pudełku znajdziemy także dodatkowe akcesoria, jak choćby pokrywę na złącza, czy bezprzewodowy pilot. Monitor możemy zawiesić na ścianie lub giętkim ramieniu dzięki otworom montażowym VESA 100×100 mm.


Parametry monitora BenQ MOBIUZ EX3210U i złącza
Testowany przez nas ekran ma 32 cale przy rozdzielczości 3840×2160 (4K UHD), natomiast jego wymiary bez podstawy to 442 x 726 x 65 mm. Waga całego sprzętu z podstawą wynosi 9.5 kg. Monitor ma naprawdę fantastyczny design – zauroczyłem się tym stylem od momentu ustawienia sprzętu na biurku. Ekran ozdabiają trzy ciemne cienkie ramki, z których dolna jest nieco dłuższa. Bynajmniej nie powinno to dziwić – kryje ona dwa głośniki stereo oraz diodę do komunikacji z pilotem. Z tyłu matowa obudowa jest biała i znajdziemy tam cztery paski LED. Ich kolor RGB możemy dowolnie zaprogramować w ustawieniach monitora. W górnej części za srebrną siateczką ukryto głośniki niskotonowy. Stojak ma kolor srebrny i, jak wspomniałem, przypomina on wielką literę „V”, która niestety zajmie połowę szerokości gamingowego biurka. Regulacja wysokości wynosi 100 mm., nachylenie działa od -5˚ do 15˚, a obrót od -15˚ do 15˚. Wszystkie złącza znalazły się w dolnej części ekranu. Są to: DisplayPort x 1 (144 Hz.), USB Typ B x 1, USB 3.2 x 4, wyjście słuchawkowe 3.5 mm oraz dwa porty HDMI 2.1. Częstotliwość odświeżania matrycy wykonanej w technologi IPS z lokalnym podświetleniem na każdym porcie HDMI wynosi 120 Hz.


Zaskakująco dobry system audio
Monitor wyposażono w trzy głośniki (2 x 2 W + subwoofer 5 W) z 2.1 kanałowym systemem dźwięku treVolo wspomaganym sztuczną inteligencją. Steruje ona technologią dźwięku Bongiovi DPS, która jest wykorzystywana do zwiększania głębi i przejrzystości basów. Nie jest fanem „metalicznych pierdziawek” w zwykłych monitorach, które bardzo zniekształcają dźwięk i wolę korzystać z zewnętrznego zestawu audio. Jednak firma BenQ bardzo mnie zaskoczyła – ich głośniki grają naprawdę dobrze. W głośnikach zastosowano podwójną cewkę z dwoma magnesami neodymowymi i elastyczną obudową surround, która zapewnia głośnikom szybszą reakcję oraz naturalnie ekspansywny dźwięk.
Tryby dźwięku
Tryby dźwięku oferowane przez monitor BenQ BenQ MOBIUZ EX3210U obejmują gry sportowe, wyścigowe oraz strzelanki. Jest też tryb kino oraz pop/live. Kino zostało zaprojektowane specjalnie do oglądania filmów. Dostosowuje dźwięk, aby uzyskać lepszy wokal, wyraźniejszy dialog i wzmocniony bas. Tryb FPS w założeniach kładzie nacisk na pełną intensywność dźwięku w strzelankach, co nie do końca jest prawdą, ponieważ dźwięk tym trybie jest wyjątkowo cichy. Racing to odpowiedni tryb dla fanów wyścigów, który podkreśli obroty silnika. I to by się zgadzało, ponieważ grając w takie gry jak Forza Horizon 5, czy Gran Turismo 7 odgłosy V12-tki brzmiały wyjątkowo dobrze. Sport pozwoli poczuć emocje na stadionie, nie tylko w transmisjach TV, ale również w grach sportowych typu FIFA 22. Natomiast Pop/live jest zoptymalizowany pod kątem jak najlepszej jakości dźwięku odtwarzanego na żywo.
Dźwięk w grach
Monitora niemal cały czas używałem, korzystając ze wbudowanych głośników. Dużo ostatnio gram w Elden Ring na Xbox Series X i muszę przyznać, ze nie tylko dialogi, ale także odgłosy walki brzmiały niezwykle wyraźnie – szczególnie w Trybie Racing. Podobnie było w grze LEGO Gwiezdne wojny: Saga Skywalkerów, która ma pełną polską lokalizację. To produkcja pełna humoru oraz niesamowitej muzyki znanej z kinowego uniwersum i także w tym przypadku głośniki spisywały się świetnie. Oczywiście należy pamiętać, że głośnik niskotonowy ma tylko 5 watów, więc będzie mimo wszystko tylko tłem dla wolnostojącego subwoofera. Niemniej do gier i oglądania filmów spokojnie się nadaje.

Bezprzewodowy pilot
Wspomniałem już, że w pudełku z monitorem znajdziemy pilot do bezprzewodowego sterowania monitorem. Przyznaję, że uwielbiam to akcesoriom i szanuję każdego producenta, który je oferuje. Pilot jest mały, zgrabny oraz w ciemnych barwach. Znajdziemy na nim najważniejsze przyciski do sterowania monitorem BenQ MOBIUZ EX3210U. Patrząc od góry, są to: przycisk od włączenia i wyłączania ekranu oraz przełączania źródeł obrazu. Niżej mamy pięciokierunkowy wybierak z przyciskiem OK na środku. Niżej znalazły się przyciski od przełączania emulowanego trybu obrazu z HDRi oraz trybu graficznego dla konkretnych gier. Przedostatni rząd to przyciski od jasności, wywołania menu oraz trybu audio. Na samym dole mamy już tylko przyciski od sterowania głośnością.

Menu
Menu monitora jest przejrzyste i estetycznie zaprojektowane. Występuje ono w polskiej wersji językowej, a więc wszystkie ustawienia nie powinny stanowić dla nowych użytkowników żadnych problemów. Naciskając przycisk z trzema kreskami na pilocie, możemy wywołać skrócone menu, w którym ustawimy m.in. podstawowe parametry takie jak:
- Emulowany Tryb HDRi: Gry, Kino, Standard
- Tryb koloru: Kino HDRi, Własny, DisplayHDR, e-Papier, FPS, Gra HDRi, M-Book, Gra – wyścigi, RPG, sRGB
- Light Tuner
- AMA – to zaawansowany akcelerator ruchu. W 4-stopniowej skali umożliwia on skrócenie czasu reakcji matrycy bez straty wysokiej jakości obrazu
- Jasność

Light Tuner to funkcja, która zapewnia subtelniejsze działanie światła i cienia. Ręcznie w 21-stopniowej regulacji (od -10 do +10) możemy dostosować poziom jasności w zależności od swoich preferencji, aby uzyskać akceptowalne szczegóły np. w ciemnych jaskiniach. Funkcja ta świetnie sprawdzała się podczas przemierzania lochów czy piwnic w grze Elden Ring, dzięki czemu nieraz szybciej udało mi się dostrzec przeciwnika.



HDRi, czyli inteligentny HDR
Nie ulega wątpliwości, że HDR stał się od jakiegoś czasu standardem dla większości wyświetlaczy. Firma BenQ w monitorach do gier z serii MOBIUZ zastosowała optymalny efekt HDR oraz lepszą wydajność obrazu. Technologię tę nazwano HDRi, a jej zadaniem jest stworzenie optymalnego efektu HDR. Dostosowuje się on do treści wyświetlanych na ekranie, zapewniając przy tym doskonałe wrażenia wizualne. Niezależnie od tego, czy gramy, czy oglądamy filmy, odpowiedni tryb HDRi zapewni nam lepszy efekt HDR. Dzięki temu otrzymamy znacznie lepszą klarowność, szczegółowość i kolory na ekranie.
Nas najbardziej interesuje oczywiście Tryb Gry HDRi. Zapewnia on równowagę między kontrastem a szczegółowością. Gracze mogą w ten sposób zachować efekty wizualne w grach i uzyskać bardziej szczegółowe, zaciemnione obszary ekranu, aby uzyskać głębsze zanurzenie w rozgrywce. Tryb Gry HDRi wraz z odpowiednim ustawieniem Light Tunera sprawi, że zobaczycie gry niemal oczami ich twórców. Obraz z tego monitora jest ostry i szczegółowy. Jasność szczytowa podświetlenia z włączonym HDR-em wynosi 600 nitów, co zostało potwierdzone certyfikatem VESA DisplayHDR 600.




BenQ Eye-Care zadba o Twój wzrok
Pozwoli też zagrać dodatkową rundę! Firma BenQ w testowanym monitorze zastosowała cztery technologie, które zabezpieczają oczy, zapewniając jednocześnie wyraźny obraz. Znajdziemy tu m.in technologię Low Blue Light. Ma ona za zadanie odfiltrowanie niebieskiego światła, skutecznie zmniejszając zmęczenie i podrażnienia oczu, zapewniając przy tym komfort oglądania. Do tego znajdziemy tu funkcję zapewniającą brak migotania Flicker-free oraz Technologie Brightness Intelligence. Ta świetnie wykrywa poziomy oświetlenia w otoczeniu, aby automatycznie dostosować jasność i temperaturę kolorów na ekranie, zapewniając wygodne oglądanie. Natomiast jeśli lubicie dużo czytać, to przydatną opcją może być funkcja ePaper. Jej zadaniem jest symulowanie czytania prawdziwej książki. Odbywa się to przy niskim kontraście, niskiej jasności i najlepszym zakresie temperatury barwowej.
Wrażenia z grania
Czy na monitorze za prawie 6000 zł można mieć kiepskie wrażenia z grania? Oczywiście, ze nie! BenQ MOBIUZ EX3210U to idealny ekran do konsol nowej generacji i tak naprawdę jedyną wadą jest tutaj wysoka cena, którą trudno logicznie uargumentować. Gamingowy monitor 4K w rozmiarze 32 cali z podstawowym HDR-em, matrycą 60 Hz oraz gniazdem HDMI 2.0 (60 klatek) kosztuje około 2000 zł. Taki sprzęt spokojnie zadowoli większość graczy. Do matrycy 120-144 Hz i gniazda HDMI 2.1 (120 klatek) musimy dopłacić drugie tyle. To już dla wielu graczy jest bariera nie do przeskoczenia. Natomiast firma BenQ do tego wszystkiego dokłada jeszcze solidny HDR w postaci 600 nitów oraz zaskakująco dobre głośniki. Należy wspomnieć, że znajdziemy tu także wsparcie dla AMD FreeSync Premium Pro do płynnego grania na konsolach Xbox Series X. Nie ulega wątpliwości, że najnowszy monitor firmy BenQ jest niczym produkt Apple wśród zwykłych smartfonów.


Gry wieloosobowe
BenQ MOBIUZ EX3210U świetnie radzi sobie z grami w 120 klatkach na sekundę. Pograłem trochę w Halo Infinite oraz znacznie dłużej w Destiny 2. Tak naprawdę cały czas gram w Destiny 2 na Xbox Series X i świetnie się bawiłem, spędzając czas z tym monitorem. Dotyczyło to zarówno rozgrywek w PVP w 120 klatkach, czy aktywności PvE w 60 FPS-ach. Ani przez chwilę nie tęskniłem za powrotem na kanapę do dużego telewizora. Bezsprzecznie granie w 120 Hz jest fantastyczne w trybie wieloosobowym. Jednakże gdy masz monitor z certyfikatem VESA DisplayHDR 600, to więcej czasu chcesz spędzić z pięknymi grami działającymi w natywnej rozdzielczości 4K i 60 klatkach. Każda z ostatnio wydanych produkcji prezentuje się na tym monitorze fantastycznie. Czy to Horizon Forbidden West na PS5, czy Elden Ring na XSX. Testowany monitor świetnie nadaje się także do gier wyścigowych. Dzieje się tak nie tylko ze względu na dobrze dopasowany tryb dźwięku we wbudowanych głośnikach. Spore znaczenie ma bowiem również wspomniany wysoki HDR – wszystkie auta wyglądają fantastycznie, jakbyśmy oglądali je w salonie.
Elden Ring (Xbox Series X)



Forza Horizon 5 (Xbox Series X)




Flight Simulator (Xbox Series X)



Horizon Forbidden West (PlayStation 5)




Tiny Tina’s Wonderlands (PlayStation 5)



Gran Turismo 7 (PlayStation 5)




Piękno barw w grach
Ostatnie dni spędziłem, grając w LEGO Gwiezdne wojny: Saga Skywalkerów. To gra nie tylko pełna dobrego humoru, ale także po brzegi wypełniona niesamowitą kolorową grafiką. Ta przy odpowiednim wyświetlaczu, jakim niewątpliwie jest BenQ MOBIUZ EX3210U, pozwala nam się poczuć niczym bylibyśmy na sensie filmowym w kinie. Nowy wyświetlacz to także dobry powód, aby wrócić do dawno porzuconego Cyberpunka 2077 – tym bardziej, ze niedawno pojawiła się aktualizacja na konsolach nowej generacji. Co prawda rozgrywka w trybie 30 klatek jest ślamazarna, ale za to świat wypełniony neonami bardzo cieszył oczy na testowanym monitorze. I może w końcu ukończyłbym rozgrzebaną grę od CD Projekt Red, gdy nie fakt, że za chwile muszę oddać testowany monitor.






Podsumowanie
Całkiem niedawno dostałem na moją skrzynkę pocztową jednego dnia kilka wiadomość od różnych producentów kart graficznych. Wszyscy informowali o najnowszym modelu GeForce RTX 3090, którego wyceniono na… 10,999 zł. Zastanawiałem się, kto kupuje tak drogie karty graficzne. Z drugiej strony, skoro ktoś jej produkuje i szumnie ogłasza, to musi być na nie zapotrzebowanie. Podobnie pewnie będzie z najnowszy monitorem od BenQ. Na pewno znajdą się gracze, którzy będą w stanie wyłożyć prawie 6000 zł na tak dobry monitor. Ja wiem jedno – BenQ MOBIUZ EX3210U to najlepszy monitor, jaki do tej pory testowałem. Jeszcze przed pierwszym odpaleniem urzekł mnie swoją stylistyką i jakością wykonania. W kolejnych dniach coraz bardziej zaskakiwał mnie swoimi możliwościami, zarówno od strony obrazu z fantastycznym HDRem, jak i dźwięku. Pierwszy raz w recenzji monitora poświeciłem głośnikom trzy akapity zamiast dwóch zdań. To z pewnością jeden z najlepszych monitorów, jakie można kupić do konsol nowej generacji. Znajdziemy tu wszystko: świetną jakość obrazu w 4K z inteligentnym HDRem, płynną rozgrywkę w 120 klatkach na sekundę oraz dwa porty HDMI 2.1. Dopełnieniem jest bezprzewodowy pilot, który pozwala wygodnie sterować oprogramowaniem monitora.

Monitor do testu dostarczyła firma BenQ.
Dodaj komentarz