Na pierwszy ogień poszedł Czarownik.
Nadszedł wrzesień, dodatek do Destiny miał zadebiutować już wkrótce. Wiemy jednak że premiera Poza Światłem została przesunięta. Bungie zaczyna jednak informować i oswajać graczy z tym co przyniesie duży dodatek do gry. Pierwszą rzeczą, którą zaprezentowano są nowe subklasy postaci, związane ze Stazą – nowym elementem. Na pierwszy ogień poszedł Czarownik i podklasa o nazwie Władca Cieni.
Wygląda na to, że Bungie wraca nieco do tego, jak wyglądały subklasy w Destiny 1. Dodatkowo do samych umiejętności wkracza możliwość odpowiedniego ich dopasowania do własnego stylu gry za pomocą Aspektów i Fragmentów. Wygląda to jak Artefakt i Mody do broni, które przypisane są do umiejętności.
Co ciekawe – fragmenty będzie można odnaleźć w świecie gry, a nie tylko kupić lub dostać.
Aspekty są to przedmioty w świecie gry (np. skrystalizowany konfluks Weksów lub mechaniczna ręka Upadłych). Po osadzeniu aspekty zapewnią graczom rozmaite efekty, w tym także nowe zdolności. Zdolności te można dowolnie ze sobą łączyć. Wiele aspektów posiada miejsce na umieszczenie w nich fragmentów. Fragmenty to także przedmioty do odkrycia w świecie gry. Po zastosowaniu ich w aspektach, przyznają pośrednie bonusy, takie jak premie do statystyk, które mogą jednocześnie nakładać kary. Ulepszanie aspektów jest unikatowe dla każdej z podklas stazy, miejsca na fragmenty są natomiast uniwersalne. Połączenie tych dwóch ulepszeń zapewni graczom szereg możliwości personalizacji.
Źródło: Bungie.net
Dodaj komentarz