Dzięki firmie Samsung mogliśmy przetestować dysk zewnętrzny T7 Touch. Sprawdźmy więc, czy warto w niego zainwestować.
Samsung T7 Touch, bo tak brzmi pełna nazwa nośnika, to zewnętrzny dysk SSD. Charakteryzuje się on ogromną przewagą nad zwykłymi dyskami HDD. Nie dość, że jest bezgłośny, to dodatkowo zapewnia zdecydowanie krótsze czasy transferu plików. Testowany model ma pojemność 500 GB, ale w sprzedaży dostępne są też warianty mieszczące 1 TB oraz 2 TB plików. W zestawie znajdziemy dwa kable – USB-C – USB-C oraz USB-C – USB. T7 Touch posiada też istotne zabezpieczenia, jednak o nich później. Póki co przyjrzymy się samemu wyglądowi dysku.
Nośnik jest naprawdę niewielkich rozmiarów. Jego długość wynosi zaledwie 8,5 cm, a szerokość 5,7 cm. Grubość dysku to niecały centymetr, a waga to tylko 58 gramów. Sprawia to, że T7 Touch przypomina kartę kredytową i nie ma problemu ze zmieszczeniem dysku w kieszeni spodni, choć w portfelu byłoby go trudno nosić. Na spodzie dysku znajdziemy port USB-C, a na górze czytnik linii papilarnych z podświetlaną ramką. Testowany dysk niewątpliwie może się podobać i prezentuje się elegancko. Wrażenia wizualne są sporą zaletą T7 Touch. Wydaje mi się jednak, że pamięć może się szybko rysować przez rodzaj zastosowanego materiału. Należy też zauważyć, że nie doświadczymy ogumienia, przez co dysk może się ślizgać w ręce.
Warto zainstalować na naszych komputerach lub urządzeniach mobilnych aplikację Samsung SSD. Dzięki niej skorzystamy z dobrych zabezpieczeń, obsługiwanych przez dysk. Uruchamiając ten program, możemy ustawić hasło, aczkolwiek nie to jest najlepszą funkcją zapewnianą przez Samsung. T7 Touch jest wyposażony w czytnik linii papilarnych. Możemy dodać odciski maksymalnie czterech palców. Dzięki temu domyślny tryb działania dysku zostanie ustawiony na tylko do odczytu. Nie dodamy nowych plików, ale, co ważniejsze, wszystkie faktycznie znajdujące się na urządzeniu pliki zostaną ukryte. Odkryje je dopiero zeskanowanie naszego odcisku palca. Czytnik działa bardzo dobrze i nie miałem problemu z odczytaniem linii papilarnych. To bardzo dobra funkcja jeśli zależy Wam na chronieniu swoich plików – zwłaszcza, że wystarczy sekunda do odblokowania dysku.
Samsung T7 Touch to dysk SSD, a więc charakteryzuje się zdecydowanie wyższą prędkością niż w przypadku dysków HDD. Na powyższych zrzutach możecie zobaczyć zestawienia czasów kopiowania plików z i na dysk HDD oraz SDD. Zewnętrzny dysk od Samsunga charakteryzuje się bardzo szybkim kopiowaniem plików, choć należy zauważyć, że bardzo się nagrzewa podczas pracy. O aktywności dysku informuje nas jedynie podświetlenie – sama pamięć jest bezgłośna, nawet przesyłając setki gigabajtów danych. Niżej zamieszczam dane uzyskane po testowaniu Samsung T7 Touch programem Crystal Disk Mark.
Nie było żadnego problemu przy korzystaniu z dysku po podłączeniu do laptopa za pomocą gniazda USB-C i USB 3.0. Udało się także błyskawicznie wykorzystywać T7 Touch po podłączeniu go do smartfona. Jak wcześniej zaznaczyłem, w sklepie Google Play znajdziemy mobilną aplikację Samsunga, dzięki której również przenośnie będziemy mogli korzystać z zabezpieczenia biometrycznego. Podobna łatwość charakteryzuje podłączenie nośnika do telewizora i konsol. Po sformatowaniu dysku w PS4 możemy korzystać z niego jak z pamięci rozszerzonej, na której instalowane są gry. Przetestowałem i porównałem kilka produkcji uruchamianych ze standardowego dysku HDD zamontowanego w konsoli, jak również z opisywanego właśnie zewnętrznego. Zestawienie znajdziecie poniżej.
Na pierwszy ogień poszła produkcja Ubisoftu – Assassin’s Creed: Odyssey. Oto, jak przedstawiały się czasy oczekiwania:
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 54 sekundy | 44 sekundy | Włączanie gry (do momentu ukazania się menu głównego) |
| 1 minuta i 50 sekund | 1 minuta i 5 sekund | Kontynuowanie ostatniego zapisu gry |
| 1 minuta i 9 sekund | 17 sekund | Szybka podróż (Pephka – Macedonia) |
Przewaga dysku SSD jest niezaprzeczalna – zwłaszcza, korzystając z szybkiej podróży. Następną sprawdzaną przeze mnie grą był Wiedźmin III: Dziki Gon. Oto wartości, które odnotowałem:
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 51 sekund | 44 sekundy | Włączanie gry (do momentu pojawienia się menu głównego) |
| 1 minuta i 13 sekund | 1 minuta | Kontynuowanie od ostatniego zapisu |
| 1 minuta i 14 sekund | 1 minuta i 4 sekundy | Wczytanie ostatniego zapisu po śmierci Geralta |
Jak widać, różnice nie są tak ogromne jak w przypadku Assassin’s Creed: Odyssey, ale nadal mamy do czynienia z przewagą po stronie Samsung T7 Touch. Nie mogłem sobie odmówić możliwości sprawdzenia czasów wczytywania w produkcji, która niedawno wylądowała w PlayStation Plus – Rise of the Tomb Raider. Wyniki tych obserwacji znajdziecie niżej:
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 13 sekund | 7 sekund | Włączanie gry (do momentu pojawienia się menu głównego) |
| 30 sekund | 22 sekundy | Kontynuowanie gry z menu głównego |
Niezmiennie mamy więc do czynienia z różnicą na korzyść dysku SSD. Sprawdziłem też najnowsze dzieło studia Naughty Dog, The Last of Us: Part II i oto, co zauważyłem:
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 47 sekund | 40 sekund | Włączanie gry (do pojawienia się menu głównego) |
| 1 minuta i 12 sekund | 40 sekund | Kontynuowanie ostatniego zapisu |
Sprawdzone zostały również gry na Xbox One: Metro Exodus potrzebowało 3 minut i 45 sekund do kontynuowania rozgrywki w przypadku standardowego dysku konsoli. Zainstalowanie tytułu na Samsung T7 Touch sprawiło, że można było grać już po 2 minutach i 28 sekundach. Również Forza Horizon 4 wykazała przewagę dysku SSD nad HDD – zaledwie 35 sekund robi spore wrażenie w zestawieniu ze standardowym czasem wynoszącym 1 minutę i 46 sekund. Porównałem również czasy ładowania w Days Gone. Wyniki są widoczne niżej.
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 1 minuta i 48 sekund | 1 minuta i 8 sekund | Włączanie gry do menu głównego |
| 1 minuta | 27 sekund | Kontynuowanie od ostatniego zapisu |
| 37 sekund | 12 sekund | Szybka podróż (Horse Lake – Spruce Lake) |
Odnotowałem różnice również w przypadku Marvel’s Spider-Man. Nie zaskoczyło mnie, że dysk SSD charakteryzował się wyraźnie krótszymi czasami ładowania, w wyniku czego śmiganie po Manhattanie było jeszcze przyjemniejsze niż wcześniej.
| HDD | SSD | Czynność |
|---|---|---|
| 38 sekund | 32 sekundy | Włączanie gry |
| 28 sekund | 12 sekund | Kontynuowanie ostatniego zapisu |
| 18 sekund | 12 sekund | Szybka podróż (Dzielnica finasowa – Harlem) |
Jak widać na podstawie powyższych zestawień, każda sprawdzana gra korzysta na dysku SSD. Nie zawsze różnice są ogromne, ale nierzadko Samsung T7 Touch pozwalał niewątpliwie odczuć różnicę w czasach ładowania. Zdecydowanie warto instalować gry na takim nośniku, bowiem wyraźnie zwiększa on komfort gry.
Samsung T7 Touch to bardzo dobry dysk, który pozwala szybko przesyłać pliki i zapewnia sporą poprawę czasów wczytywania po podłączeniu go do konsoli. Bardzo dobrym dodatkiem jest czytnik linii papilarnych, w sporym stopniu wpływający na poziom bezpieczeństwa naszych danych. Warto też zaznaczyć, że podświetlenie widoczne na górze urządzenia wyraźnie daje znać o pracy dysku, więc zawsze wiemy, czy dysk wykonuje pracę, czy można go bezpiecznie odłączyć. Jeśli szukacie pamięci, która charakteryzuje się wysoką prędkością przesyłania danych, a dodatkowo jest wzbogacona o zabezpieczenia biometryczne, to testowany dysk jest dobrym wyborem. Samsung T7 Touch występuje w dwóch wersjach kolorystycznych – srebrnej i czarnej, natomiast pojemność wybieramy z trzech dostępnych: 500 GB (600 zł), 1 TB (970 zł) i 2 TB (1700 zł).
Dysk do testu dostarczył Samsung.
Dodaj komentarz