• NEWSY
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • Steam Deck
  • Gry planszowe
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Poradniki
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja

Recenzja: Afterlife VR [PS VR2]

| 2 miesiące temu | Autor: Bartosz Kwidziński
Afterlife VR trafi jutro na nowe gogle wirtualnej rzeczywistości od PlayStation. Czy warto zainteresować się tym tytułem?

Afterlife VR jest tytułem, o którego istnieniu nie wiedziałem przed niedawną zapowiedzią wersji na PlayStation VR2. Jako że chwilowo nie miałem niczego do recenzowania – a dodatkowo podłączanie gogli PS VR2 jest niesamowicie proste – postanowiłem wziąć się za tę produkcję. Początkowo niewiele zwiastowało mękę, jaką miało się dla mnie okazać przechodzenie tego tytułu. Oczywiście udało mi się dobrnąć do napisów końcowych. W związku z tym możecie czytać niniejszą recenzję. Przyjrzyjmy się więc dziełu Splight Light Studio i zastanówmy się, co nie wyszło. Niestety, jest tego sporo. Zacznijmy naturalnie, jak to bywa u mnie standardowo, od historii.

Fabuła

Nie zamierzam łamać swojej zasady co do spoilerów. Wobec tego nie zdradzę Wam co do prezentowanych wydarzeń więcej niż to, co znajdziemy w oficjalnym opisie Afterlife VR. Oto wspomniany wstęp do ukazywanej opowieści:

Niestety twórcom nie udało się w mojej ocenie wykreować odpowiednio wciągającej warstwy fabularnej. Moja początkowa chęć odnalezienia wszystkich notatek i zapisków szybko ustąpiła miejsca znużeniu. Zamiast tego marzyłem, aby dobrnąć już do końca. Historia okazała się niesamowicie sztampowa i praktycznie nic mnie nie zaskoczyło. Może więc jest lepiej chociaż pod kątem sposobu grania?

Rozgrywka w Afterlife VR

Jako że Afterlife VR to pierwszoosobowy horror, to jego przeniesienie na grunt rzeczywistości wirtualnej powinno być świetnym pomysłem, prawda? Moim zdaniem właśnie horrory są idealnym gatunkiem do eksponowania na VR. Możemy przecież poczuć się, jak bylibyśmy w samym środku akcji, co dodatkowo można wzmagać pierwszoosobową perspektywą i oddziałującymi na nas stworami. Idealnie wyszło to w trybie VR w Resident Evil VII: biohazard. Dlaczego więc nie powinno się to udać w recenzowanej dziś grze? Cóż, okazuje się, że z mnóstwa powodów.
Pierwszym z nich są absolutnie przewidywalne jump-scary. Przez całą rozgrywkę natknąłem się na zaledwie jeden taki element, który mnie zaskoczył. Rozgrywka jest też niestety niesłychanie liniowa. Błądzimy po korytarzach i pokojach szpitala, szukając przedmiotu, który wykorzystamy w innym miejscu. Większość z tych znajdziek to po prostu klucze. Możemy się jednak natknąć również na dźwignię czy zawory i bezpieczniki. Przydadzą się tez baterie oraz magazynki. Twórcy postanowili nam bowiem zapewnić możliwość strzelania do kłódek i przeciwników. Więcej na ten temat dowiecie się z następnego akapitu.

Sterowanie i funkcje PS VR2

Afterlife VR wymaga do działania kontrolerów Sense, to jest oczywiście – nomen omen – sensowne 😉 To przecież jedna z gier zaadaptowanych z innych platform na PlayStation VR2. Wiele poprzednich tytułów dowiodło, że odpowiednie zaimplementowanie funkcji Sense’ów potrafi być bardzo istotne dla zapewnienia przyjemności z rozgrywki. Unplugged: Air Guitar VR (do którego nadal często wracam) wykazało, że odpowiednie obracanie kontrolerów zapewnia szersze możliwości sterowania. Horizon: Call of the Mountain bardzo dobrze wykorzystywał wibracje gogli, kiedy mijały nas latające maszyny. Natomiast The Dark Pictures: Switchback VR rewelacyjnie wykorzystywał śledzenie ruchu gałek ocznych. Również Les Mills Bodycombat (którego recenzja dopiero pojawi się na portalu) świetnie skłania do wykonywania przysiadów podczas ćwiczeń dzięki śledzeniu pozycji gogli.

Recenzja: The Dark Pictures: Switchback VR [PS VR2]

Można więc było mieć niemałe oczekiwania względem recenzowanej dziś produkcji. Niestety nadzieje te nie zostały spełnione. Samo wybieranie przedmiotów z naszego ekwipunku – menu kołowego – aż prosi się o zaimplementowanie śledzenia oczu. Tak się jednak nie stało. Do wywołania menu kołowego służy przycisk na kontrolerze Sense, a wyboru dokonujemy również operując kontrolerem – zapomnijcie o spoglądaniu na opcję w tym menu. Co istotniejsze, ekwipunek pojawia się nie tam, gdzie patrzymy, a tam, gdzie trzymamy kontroler. Nie brzmi to może najgorszej, ale zaręczam, że szybko zacznie Was to irytować. Nie liczcie też na obsługę wibracji w goglach. Ta gra mogłaby spokojnie wyjść na pierwsze PS VR i nie zauważylibyście różnicy.

Grafika i udźwiękowienie

Skojarzenie z poprzednim modelem gogli od PlayStation utrzymuje się również w kontekście grafiki w Afterlife VR. Oczywiście nie jest to komplement. Dość spore ograniczenia techniczne pierwszego PS VR były ewidentne w wielu grach. Było to pewnym standardem, do którego przyzwyczaiły nas produkcje dedykowane temu sprzętowi. PlayStation VR2 to nieporównywalnie bardziej zaawansowane gogle, toteż oczekiwania również są większe. Niestety, opisywany dziś horror nie wykorzystuje drzemiącego w nich potencjału. Zdarzają się co prawda bardzo ładne tekstury, zwłaszcza z daleka. Nie brakuje jednak także rażąco rozmazanych obiektów. Nie sposób też nie dostrzec kalkowanych na potęgę modeli przeciwników. Właściwie spotkamy ze 2, 3 modele różniące się między sobą jedynie sposobem poruszania. Na domiar złego ich gardłowe odgłosy bardziej irytują niż straszą. Najlepiej wypada nasza postać, którą aktor użyczający głosu odegrał bardzo wiarygodnie. To jednak zaledwie kropla zalet w morzu wad udźwiękowienia. Technicznie gra zdecydowanie wydaje się być niedopracowana.

Podsumowanie

Afterlfe VR to niestety – i to przyznaję bez wahania – najgorsza gra, jaką sprawdzałem na PlayStation VR2. Nie imponuje ani stroną graficzną, ani udźwiękowieniem. Rozgrywka jest skandalicznie prosta i ani trochę nie wciąga. Mimo że cała podróż trwa około 1,5 godziny (!), to nie ukrywam, że wyczekiwałem wręcz zakończenia opowieści. Fabuła jest prosta i nie angażuje gracza. Na PS VR2 jest pełno lepszych tytułów i w moim przekonaniu nie warto zawracać sobie głowy tym tytułem. Nawet na poprzednich goglach PlayStation bez problemu zagracie w lepiej wykonane produkcje. Tej nie mogę polecić. Plusem jest na pewno polska kinowa wersja językowa, ale nie jest to według mnie wystarczający argument przemawiający za zakupem.

Kod recenzencki dostarczyło Perp Games.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Konsolowe.info
Follow @KONSOLOWEinfo
Afterlife Afterlife VR fpp FPS horror Perp Games recenzja Split Light
+

polska wersja językowa

-

grafika
miałka fabuła
niewykorzystane funkcje gogli i kontrolerów
jakość udźwiękowienia
prosta, nie angażująca rozgrywka
horror, który nie straszy

2.5
Afterlfe VR to niestety – i to przyznaję bez wahania – najgorsza gra, jaką sprawdzałem na PlayStation VR2

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz Steam Deck, konsol PS5 i XSS oraz gogli PS VR2.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recenzja komiksu: Flash – najszybszy człowiek na Ziemi

Flash za dokładnie tydzień trafi do kin. Może przed wybraniem się na seans warto sprawdzić oficjalny komiksowy wstęp? Przekonajmy się.

Synapse – mnóstwo informacji o grze studia nDreams

Za niecały miesiąc Synapse ukaże się na goglach PS VR2. Na blogu PlayStation pojawiło się zatrzęsienie informacji.

Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 – nowe grafiki

„Dwójka” Vampire: The Masquerade – Bloodlines wciąż powstaje. Twórcy przypominają o swojej grze nowymi grafikami i zapowiadają pokaz rozgrywki.

Recenzja komiksu: Far Cry: Rytuał przejścia

Far Cry dostał kolejny komiks. Tym razem jest nim Rytuał przejścia. Czy warto się zainteresować tym zeszytem? Przekonajmy się.

RoboCop: Rogue City – nowy fragment rozgrywki

RoboCop jeszcze w tym roku trafi na konsole. Redakcja serwisu IGN sprawdziła początkowe etapy tej polskiej gry.

Opinia o grze: The Lord of the Rings: Gollum [PS5]

Gollum trafił wreszcie na konsole pod koniec maja. Czy warto dać szansę tej grze? Absolutnie nie! Z dalszej części wpisu dowiecie się dlaczego.

HOT

6 godzin temu / Bartosz Kwidziński

Assassin’s Creed: Mirage powróci do korzeni serii

Pod koniec tego roku dostaniemy kolejną odsłonę cyklu Assassin’s Creed. Studio Ubisoft przekonuje, że Mirage będzie utrzymane w duchu pierwszych części.

2 dni temu / Bartosz Kałkus

Marvel’s Spider-Man 2 zadebiutuje w październiku!

W końcu poznaliśmy datę premiery jednej z najbardziej wyczekiwanych gier na PlayStation 5.

2 dni temu / Bartosz Kwidziński

Summer Game Fest 2023 – oglądamy wydarzenie

Summer Game Fest ruszyło dziś o godzinie 21:00. Geoff Keighley poprowadził wydarzenie, które naturalnie dla Was relacjonujemy. Oto wszystkie pokazywane nowości.

2 dni temu / Tsumi Deshō

Poradnik (albo i nie) Diablo IV: Barbarzyńca, czyli bezpośredni łomot

Barbarzyńca to postać, która uwielbia walkę w zwarciu i jest w niej niezastąpiony. Podobnie jest w Diablo IV. Trochę o buildzie, aspektach, klejnotach w broni i innych jego możliwościach.

4 dni temu / Konrad Bosiacki

Poradnik Diablo IV: Czarodziejka, czyli najłatwiejsza droga do piekła

Za nami jedna z największych premier tego roku. Oto poradnik Diablo IV skupiający się na Czarodziejce. Ta klasa to z pewnością najłatwiejszy start w drodze przez piekło.

4 dni temu / Angelika Borucka

Tell Me Why za darmo na Pride Month

Jak co roku w czerwcu, Tell Me Why możemy zgarnąć (na własność) zupełnie za darmo. Grę znajdziecie na Steamie i w sklepie Xbox.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2023 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.