• NEWSY
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • Steam Deck
  • Gry planszowe
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Poradniki
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja

Test: Monitor iiyama G-Master GB3466WQSU – zakręcona przyjemność

| 2 lata temu | Autor: Bartosz Kwidziński
Monitor znanej japońskiej firmy iiayma dotarł do nas jakiś czas temu. Czas opisać wrażenia z codziennego użytkowania modelu z serii G-Master.

W poprzednim miesiącu do sklepów na całym świecie trafiły konsole nowej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Kolejna wersja sprzętu do grania od Sony i Microsoftu zapewnia nowe standardy – między innymi wsparcie dla rozdzielczości nawet 8K i automatyczny tryb HDR. Nowa generacja to dobra okazja do rozejrzenia się za świeżym monitorem. Nie ukrywam, że bardzo chętnie skorzystałem z oferty, z jaką wyszła firma iiayma i z niekłamaną przyjemnością wziąłem się za sprawdzenie ich produktu. Monitor GB3466WQSU to bardzo dobry sprzęt, który niewątpliwie spodoba się niejednemu użytkownikowi, aczkolwiek należy mieć świadomość istnienia kilku mankamentów. Jakich konkretnie? Tego dowiecie się z tego testu. Nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć wstęp i zaprosić Was do lektury.

Monitor Iiayma G-Master GB3466WQSU przychodzi w dość sporym pudle. Jego wymiary to: 90 cm x 49 cm x 29.5 cm. Jednak taki gabaryt nie powinien dziwić. Mieści on bowiem następującą zawartość:

  • 34-calowy monitor
  • podstawkę
  • śruby
  • mały śrubokręt
  • kabel zasilający (amerykański)
  • kabel zasilający (europejski)
  • kabel HDMI
  • kabel USB
  • dokumentacja

Przykręcenie monitora do podstawki nie sprawia najmniejszych trudności. Ekran jest przytrzymywany przez 4 mocne śruby, których jakość nie pozostawia złudzeń – to bardzo solidne elementy, które niewątpliwie zdołają utrzymać niemały ekran. Podstawa jest spasowana z dwiema rozchodzącymi się na boki nogami, które pewnie utrzymują całą konstrukcję. Warto wspomnieć, że G-Master GB3466WQSU pozwala na wygodną regulację wysokości – wystarczy przesunąć monitor po pionowej prowadnicy, a ona już idealnie utrzyma go w żądanej pozycji. Producent pozwala również w pewnym stopniu dostosować nachylenie monitora, co może przydać się osobom, które będą go chciały powiesić na ścianie – sprzęt jest zgodny ze standardem VESA. Szkoda jednak, że nie da się kontrolować wychylenia na boki i jeśli chcemy minimalnie przestawić monitor horyzontalnie, to musimy przenieść całą nogę. Mankamentem jest też bardzo krótki kabel zasilający – warto to uwzględnić podczas planowania ewentualnego zakupu testowanego monitora.

Na dolnej części obudowy GB3466WQSU znajdziemy oczywiście gniazda. Oprócz podstawowego, służącego podłączeniu kabla zasilania, znajdziemy dwa porty HDMI, tyle samo DisplayPort, również dwa gniazda USB zgodne ze standardem 3.0 (dzięki którym możemy ładować pada, czy słuchawki), jedno USB-B oraz port słuchawkowy. Jak widać, liczba i rodzaj gniazd jest jak najbardziej w porządku. Oczywiście nie obraziłbym się za jeszcze jeden port HDMI, ale mimo tego dwa takie gniazda są w pełni akceptowalne i schodzenie poniżej tej wartości nie ma aktualnie sensu. Korzystałem z monitora od iiyama głównie z konsolami Xbox Series S i PlayStation 5. Warto zaznaczyć, że testowany sprzęt umożliwia automatyczne przełączenie się między źródłem obrazu, co z pewnością może usprawnić przesiadanie się między przykładowymi konsolami. GB3466WQSU jest wyposażony również w głośniki. Przyznaję, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością odtwarzanego przez nie dźwięku. Oczywiście nadal podłączając słuchawki będziemy mieć do czynienia z nieporównywalnie lepszą różnicą między tonami wysokimi i niskimi, czy ich nasyceniem, ale mimo tego można korzystać z samego monitora bez konieczności inwestowania w dodatkowe urządzenia dźwiękowe.

Matryca zastosowana w opisywanym monitorze to VA i trzeba przyznać, że wyświetlany obraz robi fenomenalne wrażenie. Nawet domyślne ustawienia wyświetlania są jak najbardziej satysfakcjonujące. Czerń jest odpowiednio mocna, podobnie jak inne barwy. Wystarczy podłączyć monitor do zasilania i konsoli i właściwie od razu, bez konfiguracji, można cieszyć się wspaniałym obrazem. Niewątpliwą zaletą testowanego monitora jest wsparcie dla technologii HDR. Szeroki zakres tonalny występujący w GB3466WQSU otrzymał certyfikat HDR400, co w połączeniu z funkcją FreeSync Premium Pro i maksymalną częstotliwością odświeżania na poziomie 144 Hz jest niezłą mieszanką dla każdego gracza. HDR jest poprawny, aczkolwiek na pewno nie jest to najlepsza jakość tego trybu, jaka istnieje na rynku. Sprawdziłem wiele produkcji na opisywanym monitorze i obraz wygląda bardzo dobrze. Czy oglądałem zielone lasy i pomarańczowe zachody słońca w Assassin’s Creed: Valhalla, czy jeździłem miejskimi ulicami w Forza Horizon 4, czy skakałem między platformami w Sackboy: Wielkiej Przygodzie, czy też przemierzałem świat przyszłości w Cyberpunk 2077, zawsze widziałem rewelacyjnie oddane kolory, które dodatkowo można było dostosować do swoich preferencji za pomocą opcjonalnych ustawień wyświetlania. Na dole monitora, po prawej stronie, znajduje się dżojstik, który jest delikatnie podświetlany od dołu – to bardzo dobry dodatek, który ułatwia znalezienie gałki przy wyłączonym świetle w pokoju. Kolory podświetlenia są dwa – czerwony towarzyszy wyłączonemu monitorowi, natomiast niebieski sygnalizuje włączony ekran.

Warto poświęcić nieco miejsca wspomnianym wyżej możliwościom spersonalizowania niektórych wartości parametrów. Jednocześnie muszę zaznaczyć, że menu służące obsłudze tych ustawień nie należy niestety do najwygodniejszych. Wciśnięcie dżojstika powoduje wywołanie menu z ostatnimi opcjami, aczkolwiek przejście do menu głównego wymaga przechodzenia między wieloma zakładkami i operowania dżojstikiem na wiele stron. Jednak kiedy już przejdziemy do szukanego przez nas ustawienia, będziemy mogli skonfigurować wiele parametrów. Możemy wpłynąć nie tylko na jasność (co bynajmniej nie jest zaskoczeniem), czy kontrast, ale też na przykład zdecydować się na aktywowanie filtra niebieskiego światła (zwiększającego komfort pracy w ciemnych pomieszczeniach). Można także zadecydować o poziomie saturacji, czy głębi czerni i przełączyć tryb HDR. Bardzo spodobała mi się możliwość zapisania kilku ustawień użytkownika – dzięki temu producent pozwala na stosunkowo szybkie zmienianie trybów, które preferujemy dla filmów, gier lub pracy z dokumentami.
Plusem jest w moich oczach umieszczenie kilku skrótów – jeśli zamiast naciśnięcia dżojstika wychylimy go w określoną stronę, będziemy mogli regulować poziom głośności, natomiast wychylenie go w inną stronę pozwoli nam przełączyć się między dostępnymi źródłami obrazu.

Monitor iiyama G-Master GB3466WQSU jest wyposażony w 34-calową matrycę VA wyświetlającą obraz w maksymalnej rozdzielczości wynoszącej 3440 x 1440 pikseli. Mamy tu do czynienia z obrazem prezentowanym w proporcjach 21:9. Taki stosunek długości do wysokości matrycy sprawdza się zaskakująco dobrze. Niezależnie od tego, czy grałem, oglądałem film, czy pisałem artykuły na portal, byłem przekonany, że producent dobrze zrobił, decydując się na taki właśnie format. Zwłaszcza w ostatnim z przykładów spory monitor od iiyama miał dla mnie najwięcej sensu – na połowie ekranu mogłem umieścić edytor tekstu, natomiast na drugiej połowie materiały źródłowe, czy chociażby film na YouTube. Dzięki dużemu rozmiarowi ekranu bardzo wygodnie grałem z żoną w trybie współpracy na konsoli PlayStation 5. Nie bez znaczenia jest fakt, że testowałem monitor o zakrzywionym ekranie. O ile nie zauważyłem, aby wielką różnicę zrobił w przypadku filmów, czy gier z gatunku akcji bądź platformówek, o tyle ogromną pomoc stanowił w strategiach, które również sprawdziłem po podłączeniu laptopa. Dzięki zakrzywieniu 1500R widzimy większy obszar pola bitwy, co może bardzo korzystnie wpłynąć na wynik starcia w grze strategicznej. Zwiększa się też immersja w grach wyścigowych jeśli gramy z widokiem z kokpitu kierowcy. Jeśli te dwa gatunki są tymi, w które najczęściej gracie, warto zastanowić się nad testowanym monitorem.

Monitor iiyama GB3466WQSU to bardzo udany produkt, który z pewnością sprawdzi się w pokoju niejednego gracza. Ekran i jego obudowa wyglądają bardzo porządnie i nic nie trzeszczy, co dodaje tylko pozytywnym wrażeniom płynącym z użytkowania. Testowany sprzęt najbardziej pasuje do gier strategicznych i pierwszoosobowych wyścigów, aczkolwiek również przy pracy biurowej spory rozmiar roboczy ekranu zdecydowanie ułatwia wykonywanie swoich zadań. Format 21:9 idealnie pasuje do zakrzywionej matrycy VA, która sama w sobie jest od razu dobrze skonfigurowana. Jeśli szukacie monitora o zakrzywionym ekranie i nie zależy Wam na wybitnym trybie HDR, to GB3466WQSU jest jak najbardziej godny polecenia. To bardzo dobry monitor, który sprawdzi się doskonale zarówno w biurze, jak i w pokoju gracza. Przy tym wygląda niesamowicie porządnie, dzięki czemu może stanowić ozdobę niejednego mieszkania. Jeśli tylko macie wystarczająco dużo miejsca, to GB3466WQSU jest idealnym monitorem do rozpoczęcia swojej przygody z zakrzywionymi ekranami. Warto zaznaczyć o bardzo dobrym kontraście i dobrym oddaniu czerni. Co istotne, podświetlenie monitora jest równomierne – nie ma mowy o akcentowaniu barwowym żadnej części ekranu, co możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.

OBRAZ
Przekątna34″, 86.5cm
PanelVA LED, matowe wykończenie
Zakrzywiony1500R
Rozdzielczość fizyczna3440 x 1440 @144Hz (4.9 megapixel UWQHD, DisplayPort)
Format obrazu21:9
Jasność400 cd/m² typowa
Kontrast statyczny3000:1 typowy
Kontrast ACR80M:1
Czas reakcji (MPRT)1ms
Kąty widzeniapoziomo/pionowo: 178°/178°, prawo/lewo: 89°/89°, góra/dół: 89°/89°
Kolory16.7mln 8bit
Synchronizacja pozioma30 – 160kHz
Synchronizacja pionowa48 – 144Hz
Powierzchnia robocza szer. x wys.797.22 x 333.72mm, 31.4 x 13.1″
Plamka0.23175mm
Kolormatowy
INTERFEJSY / ZŁĄCZA / STEROWANIE
Wejście sygnałuHDMI x2 (max. 3440 x 1440 @100Hz)
DisplayPort x2 (max. 3440 x 1440 @144Hz)
USB HUBx2 (v.3.0)
HDCPtak
Wyjście słuchawkowetak
WŁAŚCIWOŚCI
Redukcja niebieskiego światłatak
Flicker freetak
Obsługa technologii FreeSyncDP: 3440 x 1440 @144Hz, HDMI: 3440 x 1440 @100Hz
HDRHDR400
Języki menu OSDEN, DE, FR, ES, IT, RU, JP, CZ, NL, PL
Przyciskikontroler joysticka: Wciśnij (Menu / Zasilanie), W górę (Wybór wejścia), W dół (Wyjdź), W lewo (Tryb Eco), W prawo (Głośność)
Parametry regulowaneregulacja obrazu (jasność, kontrast, ECO, red. niebieskiego światła, ACR, OD, MBR, głębia czerni, saturacja kolorów, gamma), ustawienia kolorów (temp. kolorów, ustawienie użytkownika, kolor i-Style), regulacja obrazu (ostre i miękkie, zakres HDMI RGB, tryb Direct Drive, regulacja trybu wideo, HDR, FreeSync), konfiguracja OSD (pozycja OSD pozioma, pozycja OSD pionowa, wygaszanie OSD), język, różne (logo startowe, LED, informacje, PiP/PbP, położenie PiP, rozmiar PiP), wybór wejścia (źródło sygnału, drugie wejście, tryb DP), ustawienia audio (głośność, wycisz, wejście audio), ustawienia użytkownika, przywróć
Wbudowane głośniki2 x 3W
Udogodnieniakompatybilny z Kensington-lock™, DDC2B, Mac OSX
MECHANICZNE
Zakres regulacjiwysokość, pochył
Regulacja wysokości110mm
Kąt pochylenia20° w górę; 5° w dół
Standard VESA100 x 100mm
AKCESORIA W ZESTAWIE
Kablezasilający, USB, HDMI, DP
Pozostałeskrócona instrukcja obsługi, instrukcja bezpieczeństwa
ZARZĄDZANIE ENERGIĄ
Zasilaczwewnętrzny
ZasilanieAC 100 – 240V, 50/60Hz
Zużycie energii60W typowo, 0.5W stand by, 0.5W off mode
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ
CertyfikatyCE, EAC, RoHS support, ErP, WEEE, REACH
Klasa efektywności energetycznejB
PozostałeREACH SVHC powyżej 0.1% ołowiu
WYMIARY / WAGA
Wymiary produktu szer. x wys. x gł.808 x 441.5 (551.5) x 256mm
Wymiary pudła szer. x wys. x gł.909 x 505 x 282mm
Ilość na palecie16pcs
Wymiary palety szer. x wys. x gł.1000 x 2146 x 1200mm
Waga (bez pudła)10.9kg
Kod EAN4948570117406
Źródło: Strona produktu
Monitor do testu dostarczyła firma iiyama.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Konsolowe.info
Follow @KONSOLOWEinfo
GB3466 iiyama monitor test

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz Steam Deck, konsol PS5 i XSS oraz gogli PS VR2.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

3 odpowiedzi na “Test: Monitor iiyama G-Master GB3466WQSU – zakręcona przyjemność”

  1. Avatar Paweł Tomczak pisze:
    8 lipca 2021 o 17:11

    Jak udało Ci się włączyć 4K na tym monitorze na PS5? Mam ten model tylko niezakrzywiony i nie mam tej opcji

    Odpowiedz
    • Avatar Wisnia pisze:
      24 września 2021 o 12:19

      Może rozwiązałeś ten problem bo męczę się?

      Odpowiedz
  2. Avatar Patryk Gibadło ⚽🎮 pisze:
    27 stycznia 2021 o 12:31

    Witam
    Monitor kupiłem pod 5 , powiem krótko- za te cenę to jest Sztos

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Test: Sharp 43FN7EA (2023)

Przez ostatnie kilka tygodni mogliśmy testować telewizor z najnowszej linii firmy Sharp na 2023 rok. Model 43FN7EA to telewizor LED Android TV o rozdzielczości 4K z Dolby Vision i HDMI 2.

Test: PlayStation VR2 – gogle, kontrolery Sense i gry

PlayStation VR2 za niecały tydzień będzie miało premierę. Jesteście ciekawi, czy te gogle są lepsze od poprzednich? Zastanawia Was jakość Horizon: Call of the Mountain?

Test: AimCon – nowy kontroler do PS5 od AimControllers

AimCon może stanowić interesującą propozycję dla fanów sieciowych strzelanek, ale również dla miłośników adaptacyjnych spustów. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie przynosi niniejszy test.

Test: DualSense Edge, czyli najbardziej zaawansowany pad do PS5

Po dwóch tygodniach testów mogę już wyrazić opinię o pierwszym prokontrolerze od Sony. Pora zmierzyć się z pytaniem, czy DualSense Edge wart jest tych 1200 zł?

Test: Soundbar JBL Bar 800 z Dolby Atmos

Inteligentny, bezprzewodowy, mocny - te trzy słowa charakteryzują jeden z najnowszych soundbarów firmy JBL.

Test: Słuchawki PDP LVL50

Słuchawki to niezaprzeczalnie jedno z najważniejszych akcesoriów dla gracza. Sprawdźmy, jak sprawuje się bezprzewodowy model LVP50 od PDP.

HOT

58 minut temu / Harry Raszczak

Recenzja: Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon [Switch]

Bayonettę znamy z przepełnionych demonami gier akcji. Bohaterka jednak nie zawsze nosiła obcisły lateks i była tak "niegrzeczna"...

4 godziny temu / Konrad Bosiacki

Recenzja: Resident Evil 4 Remake (PS5)

Resident Evil 4 to dla wielu fanów serii jedna z najlepszych części. Sprawdźmy, czy warto wrócić do hiszpańskiej wioski po 18 latach, które minęły od wydania oryginału.

5 godzin temu / Bartosz Kwidziński

Ubisoft z własnym pokazem zamiast E3

Ubisoft ogłosił, że jednak nie pojawi się za kilka miesięcy na E3. Zamiast tego studio zorganizuje prezentację we własnym zakresie.

20 godzin temu / Harry Raszczak

Jak wygląda The Legend of Zelda: Tears of The Kingdom?

Na filmie z rozgrywki podejrzeliśmy, jak wygląda sequel do The Legend of Zelda: Tears of The Kingdom. Zobaczcie opis nowości i nagranie.

2 dni temu / Harry Raszczak

W co warto zagrać na Nintendo Switch w kwietniu 2023?

Na Nintendo Switch niebawem pojawią się kolejne gry. Czym warto zainteresować się w kwietniu? Oto nasze zestawienie!

2 dni temu / Bartosz Kwidziński

W co warto zagrać na Steam Decku w kwietniu 2023?

Nadchodzi nowy miesiąc, a więc warto przyjrzeć się grom na Steam Decka. Oto nasze zestawienie kwietniowych premier.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2023 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.