Dobrze, pewnie nie wszystko, ale wystarczająco, żeby wiedzieć, gdzie zacząć i czy warto się w ogóle w nie bawić.
(Ostatnia aktualizacja: 13 lipca 2022)
Seria The Sims to już od 20 lat symulacja życia dostępna na komputerach (i trochę krócej na konsolach). Choć podstawowa wersja zawiera wszystko, czego potrzebujemy, by spędzać w grze długie godziny, to dodatków wzbogacających rozgrywkę są dziesiątki. W obecnej odsłonie, The Sims 4, dodatki dzielą się na kilka grup.
Dodatek rozszerzający (expansion pack) to największy z DLC. Często zawierają nową mapę, meble, umiejętności, ubrania, nowe zawody i jakieś nowe mechanizmy. Wśród nich znajdziemy:
- Psy i Koty
- Zostań Gwiazdą
- Uniwersytet
- Wyspiarskie Życie
- Miejskie Życie
- Cztery Pory Roku
- Spotkajmy się
- Witaj w Pracy
- Życie Eko
- Śnieżna Eskapada
- Wiejska Sielanka
Pakiet rozgrywki (game pack) wprowadzi nowe wątki fabularne do eksploracji, umiejętności, dorzuci kilka mebelków, fryzur i ubrań. Część będzie zawierała również nowe ścieżki kariery.
- Przygoda w Dżungli
- Wampiry
- StrangerVille
- Ucieczka w Plener
- Dzień w Spa
- Zjedzmy na Mieście
- Kraina Magii
- Być Rodzicem
- Wyprawa na Batuu
- Wystrój Marzeń
- Ślubne Historie
- Wilkołaki
Pakiet akcesoriów (stuff pack) to zazwyczaj głównie meble i ubrania. Czasem pojawią się też drobne nowe mechanizmy. Kolekcje (kits) mogą przynieść nam nowy mechanizm, nowy komplet mebli czy tematycznych ubrań.
(Jest ich sporo, nie będę wypisywać – wszystko, czego nie macie w grupach powyżej, a nowe okładki są zielone, to właśnie akcesoria).
Kończąc jednak z teorią, i przechodząc do praktyki: co warte jest waszych pieniędzy?
Dodatki, które trzeba kupić
Przyznam się Wam, że mam większość wzsystkie z tych dodatków. Prawie wszystkie największe i pakiety rozgrywki i zaledwie kilka pakietów akcesoriów (bo większosć szczerze wygląda mało atrakcyjnie).

Cztery Pory Roku to jeden z takich, nad którymi nigdy bym się dwa razy nie zastanawiała. Pojawiają się nowe mechanizmy w ogrodnictwie, święta w kalendarzu, śnieg, deszcz, skwar i burze. Dodaje to trochę „prawdziwości” do naszego małego światka.
Witaj w Pracy to mnóstwo frajdy, jeśli większość waszej rozgrywki prowadzicie w jednoosobowym domostwie. Pozwala on na pójście z Simem do pracy i wykonywanie tam obowiązków, będąc „świadomym”. W ten sposób możemy eksplorować kilka ścieżek kariery – policjanta, lekarza i naukowca. Oprócz tego pozwoli na otwieranie własnych biznesów.
Wiejska Sielanka to idealny dodatek na start, szczególnie jeśli lubicie zajmować się ogrodem i zwierzętami. Jest świetny do gry pojedynczym simem i kolekcjonerów, którzy lubią grę za jej rozgrywkę, a nie tylko budowanie.
Te dwa trzy to dla mnie must-have.
Dodatki które można kupić
Uniwerystet. Jeśli myślicie, że będzie tak łatwo, jak w poprzednich edycjach The Sims to przemyślcie to jeszcze raz. To kolejny dodatek, który sprawdzi się gdy gramy jednym Simem, ewentualnie jesteśmy gotowi odstawić resztę rodziny na drugi plan. Stypendia, jazda na rowerze i całe studenckie życie tylko czekają na nasz czas!
Wyspiarskie Życie to dodatek dla domatorów. Tych, którzy chcą poznać okolicę, zamiast eksplorować inne miasta czy większość dni spędzać na kampusie czy w wymagającej pracy. Pojawia się w nim wątek ekologii, możliwość gry bez prądu i wody (specjalna cecha parceli), związane z dbaniem o Ziemię ścieżki kariery i oczywiście mapa – tropikalna! W dodatku będzie też kawałek warstwy fabularnej – wyspa będzie się zmieniać w zależności od podejmowanych przez nas działań, oraz (z błahych rzeczy) możliwość budowania domów na wodzie! Jak i pływanie w otwartej wodzie.
Życie Eko dodaje powiew świeżości i większą świadomość wykorzystywanych zasobów. Świetnie łączy się z cechą parceli „bez przyłącza”, bo pozwala na generowanie prądu oraz zbieranie deszczówki. Nowa mapa jest ciekawa, ma trochę industrialny klimat, a wspólne przestrzenie w niej będą zmieniać się wraz z naszym wpływem na środowisko. Sporo obiektów w trybie budowania pozwoli nam teraz na mieszkanie w kontenerach!
Miejskie Życie doda nam festiwale, więc to dla tych, którzy lubią spędzać czas na mieście, poznawać ludzi i próbować nowych rzeczy. W dodatku pojawia się nowa mapa, mieszkania (do wynajęcia) i windy. Psy i Koty to dodatek dla fanów zwierząt, oczywiście. W Spotkajmy Się mamy możliwość tworzenia organizacji i klubów, a nowa mapa jest największą dostępną w grze.
Pakiety rozgrywki
Magia, Wampiry i przygody w tropikalnej dżungli! Z pakietów rozgrywki chyba wszystkie są godne uwagi i z czasem powinny znaleźć się w Waszej bibliotece. Magia daje mnóstwo frajdy, oczywiście. Wampiry są strasznie ciekawe, choć trzeba pamiętać, że mają też swoje upierdliwości – szczególnie jeśli lubicie zajmować się ogródkiem. StrangerVille czy Przygoda w Dżungli dodają wątki fabularne. Być Rodzicem będzie idealnym wyborem dla tych, którzy preferują grę rodziną. Wystrój Marzeń jest świetnym wyborem dla tych, którzy chcą non stop przerabiać swój dom — teraz możecie wyżyć się w domach klientów, za nie-swoje pieniądze. Wilkołaki i Ślubne historie przynoszą nam nowe mapy i rozbudowują rozgrywkę o dokładnie to, czego spodziewacie się po ich nazwach.
Pakiety akcesoriów
Dwa musicie mieć koniecznie. Resztę… według uznania.
Dzień prania i Kompaktowe wnętrza to must-have! I nie żartuję. Nie wyobrażam sobie nie mieć tych dodatków.

Pierwszy dodaje „tylko” pranie. Czyli Sim przed pójściem spać przebiera się w piżamę, a pod łóżkiem zostawia stertę brudnych ubrań. Później wkłada je do kosza na pranie, a przed wstawieniem do pralki sprawdza kieszenie, czy aby nie zostały tam jakieś drobne pieniądze. Wyprane ubrania lądują w suszarce albo na sznurku i schną, by potem trafić z powrotem do szafy.
Kompaktowe wnętrza to nowy dodatek, który na konsoli pojawi się za parę dni. Dodaje on nowy typ parceli – małe mieszkanie, w którym wszystko co wybudujemy musi zamknąć się w stu kratkach. Choć mamy aż 3 „rozmiary” do wyboru, które wpłyną na ilość korzyści, które będziemy czerpać z małego domu. Jeśli uda nam się zmieścić we wszystkim w 32 kratkach, nasz Sim będzie uczył się aż dwukrotnie szybciej! Następny pułap to 64 kratki, gdzie mamy niższe rachunki i szybsze budowanie relacji. W domu do 100 kratek skorzystamy z mniejszych rachunków. Oprócz nowego typu parceli, w pakiecie znajdzie się sporo nowych mebli, pasujących do siebie stylem. W tym chowane w regał łóżka!
W pakietach akcesoriów znajdziemy też takie ciekawe rzeczy, jak meble z pchlego targu i maszynkę do popcornu, bajery do kuchni i mnóstwo paczek z pogrupowanymi tematycznie ubraniami.
Podsumowanie
Dodatki do Simsów to zawsze spora inwestycja. Po krótkim czasie od premiery, kosztują więcej niż sama podstawowa gra. Ale warto, jeśli The Sims 4 to coś, w co faktycznie gracie. Im więcej macie rozszerzeń, tym ciekawsza robi się gra. Z jednej strony trudniejsza, bo trzeba panować nad większą liczbą wskaźników, z drugiej łatwiejsza, bo np. dodane w Uniwersytecie małe biurko idealnie wpasuje się do bardzo malutkiego domku. Nie z wszystkich mechanizmów trzeba zawsze korzystać, możemy zrezygnować ze zdobywania sławy, a żeby nie bawić się z brudnymi ubraniami, wystarczy nie kupić pralki.
Dla wygody naszych portfeli, część dodatków kupić można w zestawach, na konsoli niestety już gotowych. W których (drugie niestety) nie ma pakietów, gdzie wszystkie 3 to moje „must-have”. Chociaż Psy i Koty + oba rodzicielskie to zestaw cieszący tych grających rodzinami. Tak, czy siak, z zakupem dodatków najlepiej czekać na promocje, które zdarzają się dość często! Kilka razy do roku można upolować rozszerzenia za połowę ceny, z EA Access EA Play/Xbox Game Pass Ultimate zaoszczędzicie jeszcze dodatkowe 10%.

Podstawową wersję gry znajdziecie w katalogu EA Play na obu konsolach.

Artykuł o sims 4 a zdjęcie z czterech pór roku z sims 3 xd. To niestety dowodzi tylko, że 4 nie może się równać z poprzednimi wersjami
Mam pytanie , czy można dokupić inny dodatek np wiejskie życie mając już zestaw specjalny ps4 plus psy i koty ?