Już pojutrze będzie można przenieść się do Metropolis w Legionie Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości. Jesteście ciekawi, jakie filmy warto byłoby wcześniej obejrzeć? Jeśli tak, to ten artykuł jest dla Was.
Jeżeli regularnie zaglądacie na naszą stronę, to z pewnością wiecie, że Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości jest najbardziej wyczekiwaną przeze mnie premierą tego roku. Mimo że początkowo miałem mieszane odczucia, to po zagraniu w alfę od razu zakochałem się w tej grze. Moje wrażenia z kilkunastu godzin z tą produkcją opisałem oczywiście w odpowiednim artykule.
Za mniej niż 48 godzin będziemy mogli grać w kolejny tytuł z Arkhamverse. Jego akcja będzie się toczyła 5 lat po zakończeniu wydarzeń przedstawionych w Batman: Arkham Knight. Nie ukrywam, że cykl Batman: Arkham to zdecydowanie czołówka moich ulubionych gier. W związku z tym nie mogłem przejść obojętnie obok wydania trzech produkcji z tego cyklu na Nintendo Switch. Nie wszystko było idealne, ale o tym dowiecie się więcej z mojej recenzji. Zabierze Was do niej ten odnośnik. Nie zmienia to jednak faktu, że studio Rocksteady mistrzowsko przeniosło komiksowe postaci na grunt gier. Ogromne znaczenia dla jakości ich dzieł ma także dobór aktorów głosowych – na czele z Jokerem Marka Hamilla oraz Batmanem Kevina Conroy’a. Zostawię teraz jednak tę dygresję za sobą, a Was zachęcam do zapoznania się z moim artykułem podsumowującym fabułę z serii Batman: Arkham.
Filmy do obejrzenia przed premierą Legionu Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości
Niewątpliwie dobrze jest wiedzieć, co działo się w Batman: Arkham przed zagraniem w kolejną produkcję z tego cyklu. Jako że Legion Samobójców: Śmieć Lidze Sprawiedliwości jest następną grą z Arkhamverse, można się spodziewać kontynuowania pewnych wątków. Niewykluczone jednak, że studio Rocksteady wykorzysta także informacje z filmów na podstawie komiksów DC Comics. Nie zdziwię się jeśli główne postaci dostaną stroje inspirowane filmami. Zwłaszcza, że każdy z czworga podstawowych członków Task Force X występował wcześniej na wielkim ekranie. Możliwe, że w Metropolis będą na nas czekały też easter eggi. Przyjrzyjmy się wobec tego moim propozycjom filmów, które być może dobrze byłoby obejrzeć przed lub w trakcie grania w Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości. Oto moje sugestie.
Legion Samobójców w filmach
Najważniejsze wydają się być dwa filmy, oba pod tą samą nazwą. Pierwszy Legion Samobójców (z 2016 roku) z interesujących nas postaci pokazywał głównie Amandę Waller, Ricka Flaga, Kapitana Boomeranga, Deadshota i Harley Quinn z epizodyczną rola Bena Afflecka jako Batmana. Niestety moim zdaniem jest to bardzo słaby film i nie jestem w stanie nikomu go polecić. Ale cóż – występują w nich pewne postaci pojawiające się również w grze Rocksteady, więc czuję się w obowiązku wspomnieć o tym filmie. Natomiast zdecydowanie lepszym tytułem jest nowszy Legion Samobójców (w reżyserii Jamesa Gunna). W tym przypadku nadal występują Amanda Waller, Rick Flag oraz Harley Quinn, aczkolwiek wydaje się, że jest to reboot. Z drugiej strony, Quinn ma tatuaże odnoszące się do poprzedniego filmu, więc trudno jest to jednoznacznie określić. Niemniej jednak akcja i humor są tu świetnie łączone i nadal lubię wracać do tego filmu. Znajdziemy w nim także King Sharka, a jego ruch wykańczający przeciwnika na deszczu powinien moim zdaniem trafić do gry! Wygląda naprawdę fantastycznie. Więcej o tym tytule pisałem zresztą w mojej recenzji, a zabierze Was do niej poniższy odnośnik.
Liga Sprawiedliwości
Batman
Bez wątpienia jedną z najważniejszych postaci w strukturze Ligi Sprawiedliwości jest Mroczny Rycerz. Na początek polecam klasykę – dwa filmy w reżyserii Tima Burtona, w których Batman mierzył się z Jokerem i Pingwinem. Jak na pewno wiecie, Cobblepot jest specem od broni w Legionie Samobójców od Rocksteady. Pozostając jeszcze przy tej postaci, nie mogę nie wspomnieć o fenomenalnej kreacji Colina Farrela, jaką zaprezentował w Batmanie z 2022 roku. Z kolei sam film rewelacyjnie oddał detektywistyczną stronę Mrocznego Rycerza, jak również strach, jaki wzbudza w przeciwnikach. Moją recenzję znajdziecie oczywiście na portalu.
W najnowszym Batmanie pojawiał się oczywiście Człowiek-Zagadka i postać ta będzie działała również w Metropolis. Niewykluczone, że w mieście pojawią się odniesienia do tej wersji wspomnianego przestępcy. Ja jednak bardziej skłaniam się ku easter eggom związanym z klasyczną wersją. Wzorował się na niej Jim Carrey i mimo że sam film Batman Forever jest moim zdaniem słaby, to jednak Carrey zagrał w mojej ocenie świetnie. Choćby z tego powodu dobrze jest przynajmniej raz obejrzeć ten film. Natomiast w drugim filmie o tym bohaterze w reżyserii Joela Schumachera znajdziemy Trujący Bluszcz. Moim zdaniem można jednak odpuścić sobie Batman & Robin. Nie sądzę, abyśmy wiele wtedy stracili. Przechodząc do kolejnego członka Ligi Sprawiedliwości, można zainteresować się tytułem Batman vs. Superman: Świt Sprawiedliwości. Zanim się jednak za niego weźmiecie, spróbujcie dać szansę niżej wymienionemu filmowi.
Superman
Obrońca z Kryptonu pojawił się przede wszystkim w klasycznych filmach z lat 70-tych i 80-tych. Co prawda dziś Supermany I – IV nie prezentują się najlepiej, ale uważam, że warto obejrzeć choćby produkcję z 1978 roku. Potem można wziąć się za kilka tytułów, jeśli oczywiście jesteście fanami tej postaci. W Człowieku ze Stali po raz pierwszy zobaczyliśmy Henry’ego Cavilla w tytułowej roli. Kontynuował swoją kreację jeszcze w Batman vs. Superman: Świt Sprawiedliwości i Lidze Sprawiedliwości. Koniecznie pamiętajcie, żeby ten film obejrzeć wyłącznie w wersji rozszerzonej, Zacka Snydera. Więcej na ten temat napisałem w mojej recenzji:
Istnieją też dwa seriale godne uwagi. Pierwszy z nich to oczywiście Superman i Lois, przedstawiający bardziej ludzkie podejście do postaci. Bohater stara się tu łączyć życie rodzinne i wychowywanie synów z ratowaniem świata. Jeżeli natomiast nie przeszkadza Wam kilka dekad na karku produkcji, to powinny się Wam spodobać też Tajemnice Smallville.
Wonder Woman
Nie ukrywam, że nie jestem fanem tej bohaterki. Jednak przygotowując się na premierę Legionu Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości, nie mogłem nie obejrzeć filmu o przygodach Diany. Uczciwie przyznaję, że „jedynka” strasznie mnie zmęczyła i uważam, że jest ona przeznaczona wyłącznie dla największych fanów tej postaci. Jeżeli jednak chcecie obejrzeć – moim zdaniem zdecydowanie lepszą – „dwójkę”, to znajomość wydarzeń z poprzedniego filmu jest wysoce wskazana. Nawiasem mówiąc, w Wonder Woman 1984 urzekła mnie muzyka napisana przez wybitnego kompozytora – Hansa Zimmera. Nie zdziwię się jeśli w grze znajdziemy odniesienia do przeszłości Diany, choć bynajmniej nie muszą się one pokrywać z filmowymi wersjami. Niemniej jednak uważam, że „dwójka” to bardzo przyjemny film i z przyjemnością obejrzałem go, czekając na premierę tytułu od Rocksteady.
Flash
Jednym z członków Ligi Sprawiedliwości jest również Flash. W przypadku Barry’ego Allena w teorii nie ma wielu dzieł do obejrzenia przy okazji premiery gry. Na pewno warto obejrzeć bardzo fajnego Flasha. Niemałe znaczenie odegrał tu również Batman, w którego ponownie wcielił się Michael Keaton. Być może w Metropolis natkniemy się na ślady współpracy między Mrocznym Rycerzem, a Barrym Allenem, które wyłapią fani filmu? Tego dowiemy się już niedługo, ale póki co musimy uzbroić się w cierpliwość. Okres oczekiwania najlepiej wypełnić oczywiście seansami. Kontynuujmy więc. Oprócz filmu fani postaci mogą moim zdaniem dać szansę również serialowi o Flashu. Nosi on oczywiście taką samą nazwę jak film i jest zrealizowany całkiem przyzwoicie. Jednak serial, jak to serial – to zabawa na dłuższy czas niż jednorazowe obejrzenie filmu. Niemniej, jest taka możliwość, co na pewno powinni docenić miłośnicy Allena. Pamiętajcie też, jako ciekawostkę, że w pewnym sezonie zmienił się odtwórca głównej, a zarazem tytułowej, roli.
Zielona Latarnia
Ech… Zielona Latarnia… Ten film na pewno jest tylko dla najbardziej wytrzymałych widzów. Nie dlatego, że są w nim jakieś przerażające sceny. Bynajmniej, co to, to nie. Jest on po prostu przeraźliwie… nudny. W moim – i nie tylko moim – przekonaniu to jeden z najgorszych filmów poświęconych postaci stworzonej przez DC Comics. Niemniej jednak można stąd wynieść pewne informacje. Dowiemy się na przykład jak brzmi zawołanie Zielonych Latarni, kim jest Sinestro (kto wie, może pojawi się w grze?), czy chociażby zobaczymy jeden z wariantów strojów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ubiór będziemy mogli zmieniać wyłącznie naszym grywalnym (anty)bohaterom. Ale kto wie, może w świecie gry znajdziemy easter-eggi odnoszące się do filmowych wersji Ligi? Niedługo poznamy odpowiedź na to pytanie. Pamiętajcie również, że w filmie Zieloną Latarnią jest Hal Jordan, natomiast w grze będzie to John Stewart.
Seriale animowane poświęcone Lidze Sprawiedliwości
Nie sposób nie docenić wielu odcinków seriali animowanych dotyczących Ligi Sprawiedliwości. Przede wszystkim warto obejrzeć, cóż, Ligę Sprawiedliwości. Jej skład różni się od tego, który zobaczymy w grze. Nadal jednak występują tu Batman oraz Superman, a więc przeciwnicy z nadchodzącej gry. Zresztą, kto wie? Być może kolejne osoby z tej formacji trafią do wirtualnego Metropolis po premierze? Zobaczymy. Pewna jest natomiast bardzo wysoka jakość drugiej animacji, którą Wam polecam.
Chodzi mi oczywiście o Batman: The Animated Series. Zobaczymy tu głównie Batmana, ale nie zabraknie odcinków z takimi postaciami jak Harley Quinn, Joker, Pingwin, Dwie Twarze, Człowiek-Zagadka, czy Strach na Wróble. Mam nadzieję, że niektórzy przestępcy pojawią się w grze jako dodatkowe grywalne postaci. Oczywiście jeśli tak się stanie, to będę Was informował. Zaglądajcie wobec tego do nas regularnie.
Kiedy premiera Legionu Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości?
Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości ukaże się na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S już pojutrze, 30 stycznia. Aby móc grać od tego dnia, należy kupić wersję Deluxe. Kupno wersji standardowej zapewnia bowiem wstęp do Metropolis od 2 lutego. Warto przypomnieć, że konsolowe edycje (wydawane przez Cenegę) dostępne będą także pudełkowo. Natomiast wersje komputerowe ukażą się tylko cyfrowo. Steam odblokuje wersje standardowe 2 lutego, a edycje Deluxe 30 stycznia. Natomiast na Epicu będzie można grać od 5 marca. Bynajmniej nie wspominam o wariancie komputerowym bez kozery. Studio Rocksteady od dnia premiery zapewni bowiem pełną obsługę funkcji międzyplatformowych. Dzięki temu gracze konsolowi bez najmniejszego problemu zagrają z użytkownikami komputerów. Niżej możecie obejrzeć jeden ze zwiastunów tej gry.
Czekacie na tę produkcję? W kogo zamierzacie się wcielić w pierwszej kolejności? Dajcie nam znać w komentarzach. Chętnie poznam również Wasze sugestie filmów i seriali. Pamiętajcie, że dostępne w grze postaci to:
- Harley Quinn
- Deadshot
- Kapitan Boomerang
- King Shark
Natomiast po premierze będą dochodziły – całkowicie za darmo – nowe grywalne postaci i misje. Przypomniałem o tym między innymi w tym oto newsie.
Dodaj komentarz