EA Sports i Codemasters już jutro otworzą bramy do wirtualnego świata Formuły 1. Przekonajmy się, czy warto w tym roku sięgać po F1 22.
Najlepsi kierowcy świata od kilku tygodni siedzą za kierownicą bolidów nowej generacji. Natomiast najwięksi i pierwsi fani wskoczą do wirtualnych kokpitów F1 22 już jutro dzięki Deluxe Edition lub usłudze EA Play. Posiadacze normalnej edycji będą musieli poczekać do 1 lipca. Co nowego Codemasters oraz EA Sport przygotowali w F1 22? Czy fani Królowej Motosportu powinni sięgnąć po ten tytuł? Tego dowiecie się z poniższej recenzji.
Nowa nazwa i brak trybu fabularnego
Kluczową zmianą jest nowa nazwa serii. Od tego roku fani Formuły 1 powinni szukać w sklepach gry F1 22, co odpowiada nazewnictwu innych sportowych gier spod szyldu EA Sports. Niestety, w tegorocznej odsłonie zabrakło kontynuacji kampanii fabularnej „Braking Point”. W zamian otrzymaliśmy super samochody, którymi możemy przejechać się po każdym torze z kalendarza Formuły 1. Szczegółowo o nich będzie w dalszej części recenzji, jednak muszę napisać, że brak kampanii fabularnej jest dla mnie dużym minusem. Bardzo sobie chwaliłem ten tryb w recenzji F1 2021. Gracz nie tylko wcielał się w młodego kierowcę F1, ale także mógł nieraz zajrzeć za kulisy padoku, gdzie kamery nie mają wstępu. Kontynuacja „Braking Point” powróci dopiero za rok – w F1 23.
F1 Life
Zamiast trybu fabularnego otrzymujemy „F1 Life”. To coś w rodzaju domu kierowcy Formuły 1. Gracz zaczyna od stworzenia swojej postaci – kobiety lub mężczyzny. Niestety nadal możemy wybrać jedną twarz z garstki gotowych projektów. Za to dowolnie możemy przebierać naszą postać, korzystając z wielu elementów garderoby, takich jak: czapka, słuchawki, koszulka, spodnie, czy buty. Kilka elementów, głównie oznaczonych logo EA Sports, jest dostępnych za darmo. Natomiast w tzw. sklepie firmowym możemy za walutę (pitcoiny) kupić markowe przedmioty takich firm jak: Puma, Sparco, czy Anti Social Club. Dodatkowo nowe przedmioty możemy zdobyć w wyzwaniach oraz przepustce sezonowej lub kupić w sklepiku gry. Jednak przed premierą są one zablokowane (do 28 czerwca), więc nie mam możliwości zapoznania się z ich zawartością.
Następnie gracz może zaprojektować wnętrze swojego salonu, gdzie ustawi kilka mebli oraz wybierze wystrój ścian, czy podłogi. Nie zabraknie także ściany chwały, którą będziemy mogli wypełnić pucharami zdobytymi w karierze F1, wyzwaniach, czy esporcie. Wisienką na torcie w naszym wirtualnym salonie jest możliwość zaparkowania kilku supersamochodów oraz bolidów z F1 i F2 – zarówno tych oficjalnych, jak i zaprojektowanych przez nas. Co ciekawe, już od 28 czerwca w F1 22 będziecie mogli odwiedzać domy waszych znajomych, aby podziwiać ich wnętrza, puchary oraz samochody.
Zastanawiacie się pewnie, w jaki sposób możecie zdobyć super samochód? Odpowiedź jest bardzo prosta, wystarczy po prostu jeździć! Pierwsze auto dostajemy za darmo; możemy sobie wybrać jeden z ośmiu modeli. Do naszej dyspozycji są m.in: Ferrari Roma, Mclaren 720s, czy Aston Martin DB11. Jeżeli kupicie F1 22 Champions Edition to dodatkowo otrzymacie dwa samochody bezpieczeństwa: Marcedes-AMG GT Black Series oraz Aston Martin Vintage. Super Samochody odblokowujemy za żetony, a te zdobywamy po prostu za przejechane kilometry. Jeżeli w karierze F1 regularnie bierzecie udział w treningach, kwalifikacjach oraz rozgrywacie wyścig na średnim dystansie, to bardzo szybko zdobędziecie wszystkie super samochody.
Supersamochody
Supersamochodami możemy ścigać się w karierze tuż przed każdym weekendem wyścigowym lub w dowolnym momencie wziąć udział w Pirelli Hot Laps. Zacznijmy od trybu kariery, w którym przed każdymi zawodami otrzymamy możliwość przejechania się supersamochodem po torze, na którym odbędzie się wyścig F1. Do wyboru będzie jedno z dwóch wyzwań. Może to być próba czasowa, wyzwanie średniej prędkości, drift, czy pojedynek 1 na 1. Nasze postępy są oceniane w systemie medalowym – im lepszy krążek zdobędziemy, tym otrzymamy więcej gotówki oraz wzrośnie nam uznanie fanów. Warto wspomnieć, że super samochody, podobnie, jak bolidy są świetnie zaprojektowane. Do dyspozycji gracza jest wiele kamer, w tym ta z trzeciej osoby, maski oraz za kierownicą.
Pirelli Hot Laps
Jeżeli jazda supersamochodami spodoba wam się bardziej od prowadzenia bolidu, to możecie udać się do wspomnianego trybu Pirelli Hot Laps, aby zmierzyć się niemal z 40 wyzwaniami. Oprócz wspomnianej próby czasowej, wyzwania średniej prędkości, driftu i pojedynku 1 na 1 znajdziemy tu także autocross. Ten polega na pokonaniu toru, przejeżdżając przez każdą wirtualną bramkę z pachołkami przy krawędziach. Zahaczenie o pachołek lub ominięcie bramki nagrodzi nas karnymi sekundami. Z tych wszystkich zawodów najbardziej uciążliwy wydał mi się drift, ponieważ ustawienia sterowania bolidami, jak i supersamochodami są wspólne. To sprawia, że wspomagacze do prowadzenia bolidów niekoniecznie są dobre dla supersamochodów, a już szczególnie do driftowania nimi.
Kariera
Wróćmy jednak do trybu kariery, gdyż to tam czeka na graczy największa nowość – bolidy nowej generacji! Gracz może dołączyć do jednego z oficjalnych teamów lub założyć własny zespół, w którym będzie kierował nie tylko bolidem, ale i całym jego rozwojem. Naszym partnerem z zespołu może zostać nasz dowolny znajomy, co było największą nowością w ubiegłorocznej F1 2021. Kariera dwuosobowa może być prowadzona przez nas w dwóch wariantach. Pierwszy to kontrakty. Obaj gracze biorą udział w tym samym sezonie, ale mogą ze sobą rywalizować w dwóch różnych zespołach. Drugim wyborem jest po prostu tryb kooperacji, w którym to gospodarz ma wszystkie prawa, a zaproszony przyjaciel jest tylko partnerem z zespołu. Gdy host zmieni zespół, to zabiera przyjaciela ze sobą. W dowolnym momencie możemy także zmienić kierowcę na inną osobę ze znajomych.
Bolidy nowej generacji
W bolidach na sezon 2022/23 wprowadzono wiele zmian, szczególnie w elementach konstrukcyjnych oraz oponach. Kierowcy od tego sezonu ścigają się już na dużych 18-calowych felgach. Nowe opony, produkowane przez firmę Pirelli, mają taką samą szerokość, ale za to są teraz większe. Ich średnica wzrosła z 670 do 720 milimetrów. Istotną nowością jest zmniejszenie wysokości ścianek bocznych, dzięki czemu bolidy łatwiej wchodzą w zakręty. Waga bolidów wzrosła o niemal 40 kg, a więc ostatecznie samochody bez paliwa ważą aż 790 kg. W kwestii aerodynamicznej nie sposób nie zauważyć sporych zmian w przednim skrzydle oraz nosie, który jest teraz znacznie dłuższy. Całkowitą nowością jest wprowadzenie owiewek nad kołami. Mają one niwelować zakłócenia w przepływie powietrza generowane przez nowe, duże koła. Na koniec warto wspomnieć, że całkowicie przebudowano tylne skrzydło, system DRS pozostał natomiast bez zmian.
Zmiany w rozgryce – sprint, pit stop i zwiększona imersja
Codemasters zdefiniowało na nowo weekend wyścigowy w F1 22. Na torach we Włoszech (Imola), Austrii i Brazylii dodane zostały sprinty F1, w których gracze mogą zdobyć dodatkowe punkty do klasyfikacji. Czy w samych wyścigach coś się zmieniło? Owszem, gracz ma teraz znaczny wpływ na to ile potrwa jego pit stop ze zmianą opon. Tuż za ogranicznikiem prędkości do 80 km odpali nam się krótkie odliczanie do naszego garażu. Krótko przed skrętem do mechaników zobaczymy wirtualną niebieską bramę wraz z ostatnimi setnymi sekundami odliczania. Naszym zadaniem jest wciśnięcie przycisku A lub X na padzie lub kierownicy jak najbliżej pułapu 0.0 sekundy, aby mieć jak najkrótszy postój.
Decydując się na udział w okrążeniu formującym, musimy idealnie zaparkować na naszym miejscu startowym. 500 metrów przed nim odpali się odliczanie odległości, a naszym zadaniem jest zaparkować jak najbliżej naszej linii startowej, ale nie możemy jej przestrzelić. Im dokładniej to zrobimy, tym nasz kierowca lepiej wystartuje w wyścigu tuż po zgaszeniu świateł. Możemy też pominąć cały ten proces, zmieniając w ustawieniach gry rozgrywkę z immersyjnej na transmisyjną. Wtedy okrążenia formujące lub podążanie za samochodem bezpieczeństwa oglądamy w formie relacji telewizyjnej. Dla nowych i mniej doświadczonych graczy wprowadzono rozwiązanie Adaptive AI. Pozwala to na rywalizację przeciwko kierowcom AI, którzy na bieżąco dostosowują swój poziom do rosnących umiejętności gracza.
Odświeżono programy treningowe, które oferują teraz nowe systemy punktowe oraz wizualizacji na trasie. Niestety niektóre z nich mocno zaburzają widoczność na torze, jak choćby nowa wersja symulująca zużycie opon. F1 22 to oczywiście oficjalna gra Formuły 1, więc oprócz drużyn i kierowców na czas udało się deweloperowi przygotować zmiany w zakrętach na torach Hiszpanii, Australii oraz Abu Dhabi.
DealSense nadal TOP
Firma Codemasters kolejny raz udowadnia, że pad DualSense to absolutny TOP 1 wśród kontrolerów do gier wyścigowych. Wszystko to dzięki spustom adaptacyjnym, które wywołują odpowiedni opór na nasze palce. Wciskając lewy spust, szybko poczujemy opór. Klocki hamulcowe zaczną dotykać tarcz, ale ich nie zablokują, dzięki czemu nasz bolid zacznie zwalniać przed zakrętem. Jeżeli to nie wystarczy i czujemy, że możemy przestrzelić zakręt, to dopiero z większą siłą wciskamy lewy spust, a nasz bolid momentalnie zwolni. Prawy spust odpowiadający za przyspieszenie także stawia opór, aczkolwiek znacznie mniejszy niż ten od hamulca. F1 22 świetnie prezentuje się w trybie 4K oraz płynnie śmiga w 60 klatkach. Dodatkowo dla fanów błyskawicznej płynności przygotowano tryb 120Hz przy rozdzielczości 1440p. Na wysokiej jakości słuchawkach możecie liczyć na wsparcie dla dźwięku 3D na PS5 oraz skorzystać z szybkiego wczytywania danych dzięki dyskowi SSD.
F1 22 to nadal świetna gra na dla fanów Królowej Motosportu, choć można uznać, że brak trybu fabularnego z F1 2021 to spory minus. Jednak należy mieć na uwadze, że przygotowanie ogromnego scenariusza, filmów oraz sesji motion capture wymaga sporo czasu i nakładu sił. Jako rekompensatę otrzymujemy od Codemasters centrum społecznościowe w postaci F1 Life oraz dość ciekawy dodatek z supersamochodami, którymi możemy jeździć po torach we wszystkich warunkach. Do tego przygotowano niemal 40 wyzwań z tymi autami w Pirelli Hot Laps. W trybie kariery także zaszło kilka ciekawych zmian, które mają znaczny wpływ na rozgrywkę. Od bolidów nowej generacji bolidami z poprawioną fizyką, nowymi oponami i wiernie odwzorowanymi zasady aerodynamiki po pełną imersję w wyścigu, dzięki której gracz wpływa na niemal każdą jego część – start, pit stop i jazdę za SC.
Grę do recenzji dostarczyło EA Sports.
Dodaj komentarz