Dzięki Better Gaming dostaliśmy nową książkę Andrzeja Ziemiańskiego – Cyberpunk: Odrodzenie. Czy warto po nią sięgnąć?
Cyberpunk: Odrodzenie to moje pierwsze spotkanie z twórczością Andrzeja Ziemiańskiego. Mimo że jest to pisarz, który tworzy od końcówki lat 80-tych minionego stulecia, nie miałem okazji zapoznać się z jego poprzednimi dokonaniami. Zabrałem się więc za recenzowaną książkę, nie wiedząc, czego mam się po niej spodziewać. Okazało się, że czekała mnie zajmująca podróż, odznaczająca się bardzo dobrym stylem pisania i wartką akcją, rozgrywającą się na pograniczu thrillera i science-fiction. To bardzo dobre połączenie, które wydaje się bardzo naturalnym w powieści Ziemiańskiego. Cyberpunk wyraźnie stanowił dla autora inspirację, ale pisarz nie stara się na siłę wrzucać jak największej ilości elementów tego gatunku. Można pokusić się o stwierdzenie, że futuryzm stanowi tło dla wydarzeń i to fabuła wysuwa się na pierwszy plan. Należy też zauważyć, że dla osób niezaznajomionych z gatunkiem przygotowano dodatkową książeczkę. Przeczytamy w niej co nieco o historii tworzenia się cyberpunku, a także poznamy polecane gry, filmy i książki korzystające z tej kategorii science-fiction. Rekomendowane dzieła to klasyka gatunku, z którą zdecydowanie warto się zaznajomić, a geneza cyberpunku jest napisana przystępnie, więc nikt nie powinien mieć problemów ze zrozumieniem, czym odznacza się ten futurystyczny świat.
W Cyberpunk: Odrodzenie śledzimy losy Shey’a Scotta – byłego policjanta, który po wycofaniu go z czynnej służby stacza się niczym Max Payne w serii gier Rocksteady. Istotną różnicą względem nowojorskiego detektywa jest choroba bohatera. Shey jest umierający – cierpi na gorączkę marsjańską – i decyduje się podjąć misję, która zajmie mu czas i pozwoli odgonić myśli. Sprawa, która przed nim stoi mogłaby z powodzeniem zostać opisana przez Stephena Kinga w jednej z jego książek. Oto bowiem Lane Staller z niewiadomych powodów dokonuje wielokrotnego morderstwa. Jej ofiarami jest kilkanaście osób, mężczyzn i kobiet, które nie spodziewały się zagrożenia ze strony delikatnej kobiety. Jakby tego było mało, morderczyni ma siostrę bliźniaczkę – Axel. Z początku chce ona chronić Lane, ale wyniku pewnego zajścia w jej domu, zmienia zdanie i postanawia pomóc policji. Nie bez znaczenia jest dziura w mózgu kobiety, którą może załatać implant. Niestety, nie wszystko jest z nim w porządku i szybko okaże się, że wojsko dobrze zrobiło, nie zgadzając się na wprowadzenie go do użytku. Nie będę oczywiście zdradzał fabuły, bo jest ona prowadzona bardzo dobrze. Zaznaczę jeszcze tylko samoświadomość implantu – często będzie on mówił do kobiety, a jego wypowiedzi będą zaznaczone wyraźnie odróżniającą się czcionką. Dialogi między nim, a Axel nierzadko są w stanie wywołać uśmiech na twarzy.
Nie znaczy to bynajmniej, że Cyberpunk: Odrodzenie to komedia. Książka ta jest thrillerem pełną piersią i nierzadko będziemy mieć do czynienia z wartką akcją oraz strzelaninami. Na pierwszym planie jednak zawsze jest tajemnica, chęć ustalenia, co kierowało Lane i co sprawiło, że zdecydowała się zamordować kilkanaście niewinnych osób. Terenem akcji jest Zakazane Miasto, które niewątpliwie zasługuje na swoje miano. Jest w nim wszystko, czego można oczekiwać od cyberpunku – bogate dzielnice górują nad umieszczonymi bliżej ziemi slumsami, a wielkie korporacje rządzą ludźmi, którzy nie mają środków na przeciwstawienie się reżimowi. Autor zdecydował się także na przedstawienie efektów ubocznych stosowania implantów i ekspansji – z jednej strony wzmacniają one ludzkie zdolności i oferują nowe możliwości zwiększania swoich wpływów, jednak z drugiej często przynoszą ze sobą choroby utrudniające życie, a nierzadko nawet je kończące. Nie ma dymu bez ognia – ta myśl wyraźnie przyświecała Ziemiańskiemu, tworzącemu swoje spojrzenie na cyberpunk. Jego książka to niesamowicie udane dzieło, które nie nudzi ani przez jedną z ponad 400 stron.
Cyberpunk: Odrodzenie to tytuł, który śmiało można polecać nie tylko miłośnikom cyberpunku, ale też fanom thrillerów. To idealne połączenie dwóch gatunków i dzieło, które czyta się niesamowicie szybko i przyjemnie. Styl autora jest przystępny i prosty, dzięki czemu każda chwila spędzona w Zakazanym Mieście to prawdziwa przyjemność. Książkę tę można kupić nawet za 20 złotych i jest to cena zaskakująco niska jak na oferowaną zawartość. Polecam lekturę każdemu, kto czeka na nadchodzące dzieło CD Projekt RED – Cyberpunk 2077. Powieść Ziemiańskiego nie tylko skutecznie uprzyjemni Wam okres wyczekiwania na wspomnianą grę, ale zaoferuje dodatkowo wciągającą podróż do futurystycznego miasta i tajemnicy, którą aż chce się odkryć. Cyberpunk: Odrodzenie to w moim przekonaniu jedna z najlepszych książek w cyberpunkowym świecie. Nie jest idealna – niektóre wątki są nieco za szybko kończone, zwłaszcza na ostatnich stronach – ale nadal warto poznać historię implantu i odkryć motyw morderstwa. Szczerze polecam.
Książkę dostarczyło Better Gaming.
Dodaj komentarz