Dziś wielu graczy może świętować, ponieważ The Last of Us ponownie zmierza na ekrany telewizorów. Jednak tym razem nie mówmy tutaj o grze, a czymś zupełnie innym.
Doczekaliśmy się wiadomości wspaniałej, ponieważ historia znana z jednej najbardziej kultowych gier poprzedniej generacji zostanie zaadaptowana w serial.
Prace nad serialem co prawda ledwo się zaczęły, ale już wiemy, że za scenariusz odpowiedzialny będzie nie kto inny, jak człowiek, który stworzył serial Chernobyl.
A jeśli tego byłoby mało, to sam dyrektor studia Naughty Dog, Neil Druckmann, pomaga w napisaniu scenariusza. Druckmann to również producent wykonawczy.

Oczywiście nie zabraknie w tym udziału Sony, które zaprzęgnie do projektu Sony Pictures Television oraz PlayStation Productions.
Obok tego nie można zapomnieć o nadchodzącym filmie Uncharted, o którym wiadomo coraz więcej. Niedawno nawet dowiedzieliśmy się, że produkcja zyskała następnego aktora do obsady, więc na pewno będzie co oglądać na telewizyjnych ekranach.
Na chwilę obecną niestety mało jest informacji o serialu The Last of Us ale z informacji, które obiegły internet dowiedzieliśmy się, że akcja produkcji będzie dziać się bezpośrednio po wydarzeniach, jakie znamy z gry.
Neil Druckmann już wcześniej udowodnił, że potrafi opowiadać wciągające historie, więc fabuła serialu ma szansę być czymś równie dobrym jak poprzednie projekty Neila.
Premiera The Last of Us II zaplanowana jest na 29 maja tego roku. Możemy bezpiecznie założyć, że w grze pojawi się dodatkowa zawartość inspirowana serialem.
Ta informacja może też oznaczać, że nie będzie to jedyny serial na podstawie gier, który pojawi się na przestrzeni następnych lat. Tak przynajmniej twierdzi prezes PlayStation Productions.

Dodaj komentarz