Za nieco ponad kilka miesięcy pojawi się Dead Rising Deluxe Remaster. Produkcja wprowadzi szereg ulepszeń do ukochanego klasyka firmy Capcom o zabijaniu zombie. Od ulepszonej grafiki i zmienionych technologii po ulepszenie jakości rozgrywki. Czego możemy się spodziewać po muzyce? Oryginalna gra Dead Rising ma uwielbianą przez graczy ścieżkę dźwiękową pełną licencjonowanej muzyki, co często kończy się niepowodzeniem w przypadku ponownego wydania gry. Czy tak będzie również w tym przypadku?
Na szczęście nie. W oświadczeniu przekazanym VG247 firma Capcom oficjalnie potwierdziła, że w Dead Rising Deluxe Remaster powraca licencjonowana muzyka. Oczywiście nadal brakuje konkretów. Nie wiemy na przykład, czy cała oryginalna ścieżka dźwiękowa powróci w niezmienionej formie, czy też możemy spodziewać się, że niektóre utwory będą w wersji remaster. Tak czy inaczej, fani mogą być pewni, że licencjonowana muzyka z oryginału nie zostanie całkowicie wyeliminowana na potrzeby remasteru.
Jedno, o czym wiemy, że nie będzie takie samo, to głos głównego bohatera Franka Westa. Terence J. Rotolo, który podkładał głos tej postaci w oryginale, potwierdził, że nie został poproszony o ponowne wcielenie się w swoją rolę.
Premiera remasteru odbędzie się 19 września 2024 na konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.
źródło: gamingbolt.com
Dodaj komentarz