• PlayStation 5
  • Xbox Series X
  • Poradniki
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Recenzje
    • PS4
    • Nintendo
    • Xbox One
    • PS Vita
  • Testy
  • Technologie
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
    • Cosplay
  • Redakcja

Recenzja: Doom Eternal [Switch] – małe jest piękne?

| 4 miesiące temu | Autor: Bartosz Kwidziński
Doom Eternal z początkiem grudnia trafił na hybrydową konsolę od Nintendo. Czy wersja na Switcha jest równie dobra, co ta na duże konsole?

Doom Eternal to bezpośrednia kontynuacja Dooma z 2016 roku i kolejna odsłona w wieloletnim cyklu. Pierwsza odsłona serii ukazała się w na początku lat 90-tych minionego wieku i bardzo szybko zyskała miano kultowej produkcji. Zbieranie kart dostępowych i likwidowanie zastępów demonów okazało się być bardzo wciągające i ogromne grono fanów z całego świata zaczęło oddawać się rozgrywce serwowanej przez id Software. Fabuła nigdy nie była mocną stroną serii i nie inaczej jest w Eternal. Zarys opowieści jest tak sztampowy jak to tylko możliwe i pozwolę sobie zacytować odpowiedni fragment z recenzji Konrada (całość jego tekstu znajdziecie w tym miejscu):

Recenzja: DOOM Eternal (Xbox One)

W Doom Eternal id Software postanowiło przenieść zmagania z demonami do większej liczby otwartych lokacji. Potyczki w korytarzach, czy budynkach stały się mniejszością. Spowodowane jest to tym, że demony opanowały teraz cały Układ Słoneczny. Będziemy więc walczyć na Ziemi, która jest opanowana już w 60% demony i bardzo przypomina piekło. Postrzelamy też na Marsie i jego księżycu, Fabasie.

Jak więc widzicie, nie ma co liczyć na zajmujące dialogi i wciągające dyskusje z członkami załogi, czy ocaleńcami. Dzieło id Software na pierwszym miejscu stawia wymianę ognia i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Wciągało to już na konsolach PS4 i XONE, więc dlaczego miałoby być inaczej na Switchu, prawda? Okazuje się, że rozgrywka nie różni się w niczym od tego, co znamy z dużych konsol.

Nadal najważniejsze jest rozwalanie wszystkiego, co się rusza i ma czelność stanąć na naszej drodze. Projektanci z id Software stworzyli niesamowicie klimatyczne lokacje, które stanowią miejsce naszych starć. Doom Eternal na duże konsole zachwycał grafiką i dynamiczną rozgrywką. Nie jest tajemnicą, że Switch jest zdecydowanie słabszą konsolą niż PlayStation 4, czy Xbox One. Oprawa wizualna musi więc różnić się od wspomnianych wydań. Na przenośno-stacjonarnym sprzęcie od Nintendo mamy na szczęście do czynienia z płynnymi walkami i nie ma mowy o spadkach klatek. Jest to jednak okupione widocznymi cięciami poczynionymi w jakości grafiki. Recenzowany port wyświetlany jest maksymalnie w rozdzielczości 720p skalowanej dynamicznie, a więc rozmazane tekstury są na porządku dziennym. Na pewno w mobilnego Dooma nie będziecie grali dla jego grafiki. Niska rozdzielczość tekstur momentami aż bije po oczach i nie ukrywam, że przesiadka z oryginalnej edycji Eternal na wersję na Switcha jest sporym szokiem.

Na szczęście zmianom nie uległa prawie cała zawartość gry. Otrzymujemy bowiem produkcję, która nieustannie pompuje adrenalinę do naszych żył. Zmagania z wieloma rodzajami demonów wymagają na nas istne tańczenie na poziomach. Skok tu, strzał rakietą tam, po drodze jeszcze jakby od niechcenia przepiłowanie piekielnego pomiotu i zebranie pancerza, wracając odbicie się od platformy wynoszącej nas w powietrze. Nie przerywając naszego danse macabre, uderzamy pięścią w kamienny blok, odkrywając ukryty obszar kryjący jedną z wielu znajdziek, po czym wracamy, skaczemy na wystający poziomy pręt, z którego skaczemy w kierunku demonicznego pająka. Załatwiamy go serią z karabinu i wykonujemy atak wykańczający, przywracając sobie zapas amunicji i zdrowia. Nie tracąc czasu, odwracamy się na pięcie i ciskamy granat w grupkę demonicznych chodzących trupów, zaczynamy bieg i rozgrzewamy piłę mechaniczną, którą za chwilę będziemy dalej siać spustoszenie w kręgach piekieł. Wszystko to odbywa się, jak wspomniałem wcześniej, bez żadnej utraty klatek, co sprawia, że Switch jest idealną platformą do mobilnego grania w podróży. Gwarantuję Wam, przejazd pociągiem minie nie wiedzieć kiedy, jeśli zdecydujecie się wcielić w Doom Slayera. Warto zaznaczyć, że opisywany port obsługuje celowanie ruchowe, dzięki któremu można dokładniej przycelować w przeciwnika. W tym celu sprawdza się ono całkiem nieźle, choć jeśli nie jesteście fanami tego rozwiązania, to można tę opcję wyłączyć.

Doom Eternal w wersji na Nintendo Switch to bardzo udany port, który może z dumą stać obok takich przeniesień dużych produkcji, jak Wiedźmin III: Dziki Gon, czy seria Bioshock. Niestety nie jest to gra bez wad. O ile na PS4 i XONE Doom Eternal jest dostępny po polsku, o tyle na Switchu nie ma dostępnego wydania zlokalizowanego na nasz rynek i musimy grać w języku angielskim. Powoduje to pewien niesmak, aczkolwiek możliwość czyszczenia piekła z demonów i wszelkiego rodzaju tałatajstwa w podróży, również przez sieć w trybie rozgrywki wieloosobowej, sprawiają, że te mankamenty schodzą na dalszy plan. Jeśli szukacie produkcji, przy której moglibyście dać upust swojej wewnętrznej chęci likwidowania wszystkiego, co się rusza i macie w sobie żyłkę odkrywcy, pragnącego eksplorować poziomy w poszukiwaniu znajdziek, to Doom Eternal jest dla Was idealną produkcją. Pod względem technicznym to bardzo dobry port i jeśli podobał się Wam pierwowzór z dużych konsol, to również mobilna wersja powinna spotkać się z Waszym uznaniem – zwłaszcza jeśli przełkniecie dość wysoką cenę cyfrowego wydania, wynoszącą około 250 złotych.

Kod recenzencki dostarczyła Bethesda Polska.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Bethesda DOOM Eternal recenzja
+

wciągająca, płynna rozgrywka
wsparcie dla sterowania ruchowego
różnorodność broni i przeciwników
Doom Eternal w kieszeni

-

wysoka cena
brak polskiej wersji językowej
fabuła nie zachwyca
często widać rozmazane tekstury

8.5
Jeśli szukacie produkcji, przy której moglibyście dać upust swojej wewnętrznej chęci likwidowania wszystkiego, co się rusza i macie w sobie żyłkę odkrywcy, pragnącego eksplorować poziomy w poszukiwaniu znajdziek, to Doom Eternal jest dla Was idealną produkcją.

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz konsol PS5, XSS i Nintendo Switch oraz gogli PS VR.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

Recenzja komiksu: Cyberpunk 2077 – Trauma Team

Cyberpunk 2077 niedawno otrzymał polskie wydanie komiksu. Dzięki uprzejmości wydawcy, firmy Egmont, możemy przyjrzeć się temu zeszytowi.

Recenzja: Disco Elysium: The Final Cut [PS5] – słowne potyczki

Disco Elysium, produkcja studia ZA/UM, jest dostępna na konsolach. Czy warto przenieść się do oryginalnego świata pełnego tajemnic?

Deathloop – produkcja od Arkane Studios zalicza obsuwę

Deathloop, tytuł, który miał trafić na konsole PlayStation 5 już w maju, niestety został przesunięty w kalendarzu wydawniczym.

Recenzja: Doom 3: VR Edition [PS VR] – przeszłość w nowym wydaniu

Doom 3: VR Edition ukazało się pod koniec minionego miesiąca na goglach od PlayStation. Czy jest to pozycja godna polecenia?

The Elder Scrolls Online w czerwcu na PS5 i Xbox Series

Bethesda ogłosiła, że The Elder Scrolls Online: Ulepszona Edycja Konsolowa pojawi się na Xbox Series X|S i PlayStation 5 już 8 czerwca 2021 r.

Xbox i Bethesda rozdają kontrolery ze swoich kultowych gier

Macie ochotę zgarnąć piękny (nowy) kontroler do Xboxa? Bethesda przygotowała po jednym dla swoich kluczowych tytułów. Wszystkie można wygrać w rozdaniu na Twitterze.

HOT

9 godzin temu

Top 5 okazji na Nintendo Switch – 15 tydzień 2021 na eshop

Co za tydzień! Właściwie każdy z tytułów, które wybrałem dla Was do tego zestawienia, zasługuje na miano gry tygodnia!

3 dni temu

Test: Samsung QLED Q80A (2021) – Jestem ekologiczny i dla graczy!

Jeszcze nie zdążyłem się nacieszyć swoim nowym telewizorem – Samsung Q80T – a tu kurier zapukał do drzwi z najnowszym QLED-em 2021 &...

3 dni temu

Najważniejsze z Nintendo Indie World – 14.04.2021

Indie World to specjalna prezentacja poświęcona grom niezależnym. Jakie ciekawe gry na nim się pojawiły? Zapraszam do lektury!

4 dni temu

Recenzja: Outriders [PS5] – polskie spojrzenie na looter shootery

Outriders: polski looter shooter – to brzmi tak dumnie.

5 dni temu

PS5 – wiele nowości w dzisiejszej aktualizacji systemu

PS5 otrzyma w dzisiejszej aktualizacji oprogramowania konsoli wiele nowości.

5 dni temu

Recenzja: Monster Hunter Rise [Nintendo Switch]

Jestem nowicjuszem w Monster Hunter. Czy Rise to tytuł, który będzie potrafił mnie wciągnąć do polowania na duże stwory? Przekonajmy się!

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2021 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.
Ta strona uzywa cookies Więcej informacji