• PlayStation 5
  • Xbox Series X
  • Poradniki
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Recenzje
    • PS4
    • Nintendo
    • Xbox One
    • PS Vita
  • Testy
  • Technologie
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
    • Cosplay
  • Redakcja

Recenzja: The Coma: Recut [Switch] – średnio wciągający horror

| 5 miesięcy temu | Autor: Karol Riebandt
Coraz częściej mam możliwość używania swojej konsoli Switch do recenzowania niektórych gier dla tego portalu. The Coma: Recut jest ciekawym przykładem horroru, który może wciągnąć gracza mimo swoich pozornie drobnych rozmiarów. 

Przyznam, że połączenie tego strasznego gatunku z 2D było dla mnie nowością, a ciekawość skutecznie trzymała mnie przy Switchu, aż nie odkryłem końca historii przygotowanej przez Devespresso Games. Przed wami recenzja The Coma: Recut.

Historia opowiada o ostatnim dniu egzaminów w szkole, gdzie młody Youngho walczy, by mieć lepsze stopnie i poprawić się w przyszłym semestrze. Wszystko zmienia się jednak kiedy zasypia podczas egzaminu, do którego wcześniej postanowił uczyć się całą noc. Nie wiedział, że bycie takim pilnym uczniem odbije się na nim inaczej, niż zakładał. 

Początek koszmaru…

Wróćmy na moment do tego poranka, który zmienił wszystko. Chłopak przespał budzik i musiał się spieszyć do szkoły. Gdy zjawił się na miejscu, okazało się, że zdarzył się wypadek. Wydarzenie to wstrząsnęło całą szkołą, lecz nie zmieniło planów zaliczeń, a dodatkowo pojawiła się nowa uczennica. To dziewczyna, która sprawiała wrażenie, że wie więcej niż mówi. Dziwne, prawda? 

The Coma: Recut

Gdy Youngho się obudził, okazało się, że ogarnia go ciemność. W pierwszej chwili myślał, że przespał egzamin oraz spotkanie z nauczycielką, która miała mu pomóc w przyszłym semestrze. Jednak coś jest nie tak… i w tym momencie zaczyna się jego koszmar.

Incepcja? Nie, to tylko The Coma: Recut

Znajduje się on w czymś, co przypomina alternatywną wersję jego szkoły. Jest ona ciemna, pusta i ciągle masz wrażenie, że ktoś lub coś obserwuje twoje poczytania, a ty jesteś ofiarą.  Pytań coraz więcej, a miejsce robi się mroczniejsze. Jednak nie martwcie się, bo w wielu miejscach na kampusie szkolnym można znaleźć wskazówki oraz przedmioty, które mają ułatwić nam rozwikłanie tej całej sytuacji. 

Wszystko zmienia się, kiedy podchodzi do nas nauczycielka, Pani Song. Z nią również jest coś nie tak, jak być powinno. Nagle zmienia się w demona, który chce pozbawić życia naszego bohatera. Musimy uciekać i znaleźć jakieś schronienie. Oczywiście to nie wszystko, ponieważ podczas rozgrywki w The Coma: Recut musimy szukać wskazówek i kluczy, a na naszej drodze staną również inni uczniowie, którzy próbują odkryć tajemnicę szkoły. 

The Coma: Recut

Opowieść jest tutaj ważna, ale i wymaga uwagi od gracza

Produkcja ma dodatkową warstwę narracji z opcjami dialogowymi i zadaniami pobocznymi. Pojawiają się różne ikony kontekstowe, które umożliwiają przeglądanie, podnoszenie lub używanie obiektów. Nie możemy zapomnieć również, że ważne jest wchodzenie i schodzenie po schodach (wraz ze zgrabną implementacją korzystania z pierwszego planu i tła) lub odwiedzanie wielu sal lekcyjnych. 

Wspomniałem wcześniej, iż będziemy musieli się chować, prawda? Niestety, ale będziesz musiał również korzystać z niektórych miejsc i szafek na korytarzach i pomieszczeniach, by uniknąć nowo opętanego nauczyciela. Starcia z nim bynajmniej nie należą do przyjemnych, zwłaszcza na początku rozgrywki. 

Czym tutaj walczyć? A może po prostu uciekać?

W grze nie uświadczymy żadnych broni, więc pozostaje pomysłowość. Na szczęście mamy latarkę, która pomaga oświetlać pomieszczenia oraz korytarze podczas eksploracji i poszukiwania nowych przedmiotów do naszego ekwipunku. Trzeba jednak pamiętać, że czyha na nas demon, a światło tylko go przyciąga.  Im głębiej w rozrywkę, tym będziemy mogli robić więcej w trakcie naszej ucieczki. Będziemy chować się pod stołem, wstrzymywać oddech, a nawet czasem robić uniki. Oczywiście to wszystko będzie nas kosztować wytrzymałość, a ta potrafi szybko się skończyć. W grze są również serca symbolizujące poziom naszego zdrowia. Można je odnowić poprzez kupowanie batoników i napojów z maszyn za monety. 

Twórcy The Coma: Recut zamienili naszą szkolną torbę w ekwipunek, a ten niestety jest mocno ograniczony. Posiadając tylko sześć miejsc na jedzenie oraz przedmioty służące do otwierania następnych części szkoły i rzeczy dla innych uczniów, musimy szybko nauczyć się porządku oraz sensownego zarządzania. Nie możemy zapomnieć również o tym, że w grze znajduje się system zapisu – wystarczy podejść do tablicy, by kredą zapisać swoje postępy w grze. 

Mapa, a może jeden wielki bałagan?

Wszystkie miejsca, gdzie może być coś interesującego, zaznaczane są na mapie, aczkolwiek im dłużej będziemy grali, tym trudniej będzie się połapać w rozgrywce – zwłaszcza, gdy będziemy chcieli gdzieś wrócić, ciągle mając gdzieś tam z tyłu głowy, że poluje na nas demon. Dodatkowo nie można zapomnieć o klimacie potęgowanym przez dźwięki drapania, wrzaski, krzyki i różnego rodzaju dziwne zakłócenia, a przez to nie można odmówić tej produkcji braku umiejętności straszenia gracza. 

The Coma: Recut to produkcja, która opiera się na czytaniu tekstu, a gracz musi przyswajać duże fragmenty historii przedstawionych jako notki oraz wpisy do dziennika autorstwa nieznanych nam uczniów. Teksty te to romantyczne wyznania i pozostałości innych dziwnych wydarzeń, jak i bardziej filozoficzne rozważania. Zbieranie ich po pewnym czasie staje się czasochłonne, bo jest ich naprawdę sporo. Niektóre z nich zmuszają dodatkowo do myślenia przez dwuznaczność treści.

Coś tu nie do końca pasuje…

Nie zrozumcie mnie źle, ta gra jest dobra, lecz ciągle miałem wrażenie, że jest to nie do końca odpowiednio wyważona produkcja. Mamy tu interesującą fabułę, wiele przeplatających się elementów gatunku horroru, ale jednocześnie przez to gdzieś coś nie pasuje. Nawet walki z opętaną nauczycielką są wrzucone bez większego sensu. Jakby twórcy po prostu odhaczali rzeczy na liście do zrobienia (umieszczenia), a potem szli dalej. To pokazuje, że gdzieś jest ten zmarnowany potencjał, co z czasem może odrzucić gracza. Ja niestety tak miałem. Im dalej szedłem po szkole, tym bardziej czułem, że zamiast czegoś dobrego, mam przed sobą coś średniego i dawno powinienem to odłożyć.

Więcej w tym jest również straszenia niż odkrywania historii, co dodatkowo potęguje wrażenie tego, iż The Coma: Recut nie jest do końca przemyślane. Devespresso Games zrobili ciekawy i, co ważniejsze, wciągający projekt. Jednak niestety brakuje mu przemyślanego wykonania, co widać z każdą minutą spędzoną w tej koszmarnej szkole. Jeśli szukacie horroru 2D na Switcha, to jest to gra, którą na pewno powinniście sprawdzić, lecz nie gwarantuję, że spodoba się wam na tyle, byście potem polecali ją innym graczom.

Kod recenzencki zapewniło Headup GmbH.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Nintendo Switch recenzja Recenzja Nintendo Switch The Coma: Recut
+

ciekawe wykonanie graficzne
tło ma wiele detali
gra jest klimatyczna

-

krótka rozgrywka
czasem trudno jest zrozumieć wskazówki.
łatwo można się zgubić w informacjach, gdy rozwija się rozgrywka.

8.0
Jeśli szukacie horroru 2D na Switcha, to jest to gra, którą na pewno powinniście sprawdzić, lecz nie gwarantuję, że spodoba się wam na tyle, byście potem polecali ją innym graczom.

Karol Riebandt

Gracz od wielu lat. Nie stroni od dobrej dyskusji i dobrej książki. Czasem maruda nie do zniesienia.

Top 5+40 okazji na Nintendo Switch – 9 tydzień 2021 na eshop

Tak, to nie pomyłka, znalazłem dla Was 45 godnych polecenia ofert. Imponującą liczbę ofert zawdzięczamy urodzinom pewnej rodzimej firmy… Czeka nas dosyć wyjątkowy tydzień.

Recenzja: Maquette [PS5] – modelowy przykład incepcji

Z początkiem marca na konsolach PlayStation ukazało się Maquette.

Recenzja: Dry Drowning [Nintendo Switch]

Kiedy przeczytałem tekst promocyjny Dry Drowning miałem przed oczyma Łowcę Androidów z 1997 roku.

Disgaea 6 zadebiutuje na zachodzie tego lata!

Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy czekają na lokalizację gry Disgaea 6: Defiance of Destiny. Wydawca zapowiedział premierę tytułu na 29 czerwca tego roku.

Kaze and the Wild Masks trafi na konsole już 26 marca

Gra z PixelHive jest mocno inspirowana platformówkami z lat dziewięćdziesiątych. Pojawi się na PS4, Xbox One oraz Switchu.

Dzisiaj premiera Sea of Solitude Director’s Cut na Nintendo Switch

Sea of Solitude to niezależna gra pozwalająca lepiej zrozumieć emocje. W wersji reżyserskiej zobaczymy ją tylko na Nintendo Switch.

HOT

17 godzin temu

Top 5+40 okazji na Nintendo Switch – 9 tydzień 2021 na eshop

Tak, to nie pomyłka, znalazłem dla Was 45 godnych polecenia ofert.

4 dni temu

Nowy Nintendo Switch Pro już w 2021?

Wielu z Was na pewno słyszało o przypuszczeniach i plotkach na pojawienie się odświeżonej wersji Nintendo Switch.

5 dni temu

Wystartowało PlayStation Plus Trophy Challenge z unikalnymi nagrodami

Wyzwanie PlayStation Plus Trophy będzie dostępne w dniach od 2 marca do 5 kwietnia 2021 roku.

6 dni temu

Outriders – wrażenia z ogrywania wersji demonstracyjnej

Demo polskiego looter-shootera Outriders trafiło na konsole 25 lutego.

1 tydzień temu

W co warto zagrać na PS4/PS5 i Xbox Series w RE-marcu 2021?

Zapytacie dlaczego RE-marzec? Po prostu najbliższy miesiąc przynosi nam głównie same remastery gier na konsole nowej generacji.

1 tydzień temu

Top 5 okazji na Nintendo Switch – 8 tydzień 2021 na eshop

Do 28 lutego trwa festiwal przecen na eShopie, my jednak patrzymy już na kolejny tydzień… Gdzie jest okazja sypnąć grosza Wiedźminowi!

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2021 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.
Ta strona uzywa cookies Więcej informacji