Sam Fisher to bardzo często wykorzystywana postać studia Ubisoft. Fani od lat czekają na kolejną część Splinter Cell. Agent Eszelonu powróci jednak w innej grze.
Ostatnia odsłona cyklu Splinter Cell, Blacklist, ukazała się na konsolach PlayStation 3, Xbox 36o i Wii U w 2013 roku. Tytuł przywrócił wielu osobom miłość do serii, która została wystawiona na próbę przez poprzednie odsłony – Conviction i Double Agent. Nie zdołały one pobić sukcesu i sentymentu do Chaos Theory, chociaż mogły się pochwalić kilkoma ciekawymi rozwiązaniami – czy to przedstawieniem ciemnej strony Sama w Double Agent, czy środowiskowymi przesłuchaniami w kontynuacji. 7 lat temu otrzymaliśmy produkcję, która wróciła do korzeni i wydawała się być duchowym spadkobiercą fenomenalnego Chaos Theory. Sam Fisher na nowo pojawił się w świadomości graczy, a studio Ubisoft niejeden raz wydawało się sugerować, że pracuje nad kolejnymi przygodami Sama. Póki co otrzymaliśmy jednak tylko dodatkowe misje wykonywane z tym bohaterem w Ghost Recon: Breakpoint (moją recenzję gry znajdziecie niżej), czy grywalną postać w Elite Squad. Fisher pojawi się także w Rainbow Six: Siege jako nowy Operator.
Rainbow Six: Siege to tytuł, który na pierwszym miejscu stawia współpracę. W grze działamy w drużynie, której celem jest obronienie lub zdobycie celu. Spore znaczenie ma taktyczne podejście do rozgrywki, na które wpływ ma między innymi podatne na zniszczenia otoczenie. Starcia toczą się na stosunkowo niewielkich mapach, dzięki czemu można spodziewać się intensywnych, wymagających meczy. Jednym z Operatorów (odpowiedników klas) będzie Sam Fisher, posługujący się kryptonimem Zero. Nie są znane szczegóły, ale poznamy je w tę niedzielę – 16 sierpnia. Na razie przygotowano zwiastun Sama w Rainbow Six: Siege.
Co Wy uważacie o dodaniu Fishera do tej gry? Pasuje on Waszym zdaniem do takiej produkcji, jaką jest Rainbow Six: Siege i czy odpowiada Wam jego wygląd? Ja prywatnie przyznaję, że marzy mi się po prostu kolejna odsłona Splinter Cell, w której mógłbym znów przekradać się za przeciwnikami i infiltrować tajne placówki. Jestem dość sceptycznie nastawiony do wstawienia Sama do pierwszoosobowej strzelanki, choć może jeszcze zmienię zdanie po sprawdzeniu rozgrywki jako Zero w Rainbow Six: Siege. Czas pokaże. Gra jest dostępna na konsolach PlayStation 4 i Xbox One, a po premierze PS5 i Xbox Series X cyfrowe oraz pudełkowe edycje tytułu dostaną darmowe aktualizacje do nowych konsol.
Dodaj komentarz