• PlayStation
    • PS5 Pro
      • Gry ulepszone na PS5 Pro
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch 2
      • Nintendo Switch 2
      • Zestawienie wszystkich gier i ulepszeń
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PC
    • Asus ROG Ally
    • Lenovo Legion Go
    • MSI Claw
    • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Kultura
    • Filmy i seriale
    • Gry planszowe
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja

Recenzja: SnowRunner (PS4)

| 6 lat temu | Autor: Konrad Bosiacki
Zdjęcie okładkowe wpisu Recenzja: SnowRunner (PS4)

SnowRunner jest kontynuacją bestsellerowego MudRunnera. Za przygotowanie gry ponownie wzięła się firma Saber Interactive . To symulator zaawansowanej jazdy w trudnym terenie, który przyjdzie nam przemierzać za kierownicą różnych pojazdów – od zwiadowczych pickupów przez terenówki, na ciężarówkach kończąc. 

Mechanika tytułu jest bardzo podobna do popularnego w naszym kraju Euro Track Simulator. Musimy zabrać towar z miejsca A i dostarczyć go do miejsca B – z tą różnicą, że gracze towary muszą zazwyczaj przewozić przez trudne tereny, takie jak błoto lub mokradła oraz – co jest nowością w Snowrunnerze – przez śnieg i lód. Jednak SnowRunner nie polega tylko na trzymaniu wciśniętego gazu. Gracze cały czas muszą inteligentnie operować takimi mechanizmami jak napęd na cztery koła lub blokada dyferencjału (sprawia, że wszystkie koła obracają się z jednakową prędkością, ale pojazdem trudniej wtedy sterować). Nie możemy jednak nadużywać tych dobrodziejstw technologicznych, gdyż mają one znaczny wpływ na większe zużycie paliwa. Mimo że paliwo jest darmowe w grze, to jednak stacje benzynowa za często nie pojawiają się na naszej drodze – tym bardziej, gdy pędzimy przez mokradła, czy bagna. Każdy pojazd w grze wyposażony jest w wyciągarkę, którą można zaczepić o inny pojazd lub drzewo. Pomoże nam ona wydostać się z tarapatów, gdy gdzieś utkniemy głęboko w błocie albo nie będziemy w stanie podjechać pod wzniesienie. Wyciągarka pomoże nam też, holując drugi pojazd, którego sterowaniem zajmie się już SI.

Względem Spintires: MudRunner, które trafiło w 2018 roku na konsole deweloper Saber Interactive poczynił całe multum zmian, które sprawiają, że MudRunner traktuję dzisiaj jak wersję demo SnowRunnera. Krótko przypomnę tylko, że rozgrywka w Spintires: MudRunner opierała się głównie na załadunku i transporcie bal drewna w konkretne miejsca. SnowRunner rozszerza ją o transport różnych towarów – od desek i cegieł przez skrzynie z częściami, po większe ładunki, jak rury, płyty betonowe, a nawet kontenery. Towary podejmujemy z konkretnych fabryk lub magazynów, a następnie umieszczamy je na odpowiednich naczepach.

Możemy podróżować po trzech krainach: Michigan, Alasce oraz Rosji, a te są podzielone jeszcze na trzy lub cztery mniejsze obszary. Przykładowo w Rosji mamy Zalane tereny, Kamieniołom oraz Zimnogórsk. Aby dostać się z jednego regionu do innego, musimy dojechać do tunelu na krańcu mapy, a następnie „przeteleportować” się do kolejnego obszaru. Niby jest to otwarty świat, ale z podróżowaniem podobnym do tego znanego z Wiedźmina 3. Niech nazwa gry was nie zmyli, ponieważ tylko Alaska jest pokryta śniegiem oraz lodem – Michgan i Rosja to normalne tereny. Pierwszy z nich jest najłatwiejszy, gdyż mamy tam sporo dróg asfaltowych, natomiast Rosja to głównie drogi błotne oraz mokradła.

Gracz w każdym z trzech głównych obszarów dysponuje jednym garażem, znajdującym się tylko na pierwszym, mniejszym obszarze. Wszystkie zdobyte lub kupione pojazdy możemy trzymać lub przenosić między garażami. Tutaj warto wspomnieć o kolejnej nowości. Gracz za każde wykonane zlecenie otrzymuje gotówkę oraz punkty doświadczenia. Pieniądze wydajemy na zakup pojazdów, ulepszeń mechanicznych i wizualnych oraz naczep. Punkty doświadczenia pozwalają nam awansować na wyższe poziomy kierowcy, a te odblokowują nam dostęp do lepszych modyfikacji pojazdu, szczególnie opon. Na początku mamy dostęp tylko do opon asfaltowych, jednak wraz z kolejnymi awansami odblokujemy sobie opony uniwersalne, terenowe, na błoto oraz opony z łańcuchami. Uzyskanie dostępu do tych ostatnich zajęło mi sporo wolnego czasu. Musiałem na to przeznaczyć dobry tydzień jeżdżenia po kilka godzin każdego wieczoru – stąd też nie nastawiajcie się, że ruszycie od razu na śnieżną Alaskę po zainstalowaniu gry.

Oprócz dostarczania towarów na graczy czeka tez wiele zadań specjalnych, jak np. odbudowa mostów. W tym celu musimy na miejsce dostarczyć płyty betonowe oraz kątowniki. Warto szybko zająć się odblokowaniem drogi, na którą spadły kamienie lub maszt. Pozwoli to skrócić sobie drogę do kluczowych celów. Gdy zechcemy odpocząć od dostarczania towarów, to możemy zająć się pomocą mieszkańcom, np. wyciągać z wody lub bagien uszkodzone samochody, czy naczepy albo po prostu przyjąć zlecenie przetransportowania pojazdu z punku A do B.

Bardzo się cieszę, że w końcu producent przyłożył się do dużo lepszego odwzorowania kokpitów niż miało to miejsce w MudRunnerze. Tam były one ciemną deską rozdzielczą z kilkoma zegarami. W SnowRunnerze mamy wiele licencjonowanych pojazdów, jak Hummer, Chevrolet, Caterpillar, Ford i Freightliner, a każdy z nich ma nie tylko świetnie odwzorowany kokpit, ale także wnętrze, po którym możemy się rozglądać i – co mnie bardzo cieszy – w końcu możemy wyglądać przez okno kierowcy, aby precyzyjnie cofać.

Największa zaletą zarówno Spintires: MudRunner, jak i SnowRunner pozostaje fantastyczny model fizyki zniekształceń miękkiego terenu. Dewelopera należy również pochwalić za kapitalne odwzorowanie pracy zawieszenia w pojazdach oraz zniekształcanie miękkich opon, które uginają pod takimi przeszkodami jak kamienie. Dodatkowo każdy kamień, czy kłoda leząca na drodze jest pojedynczym elementem, co bardzo cieszy, ale także znacznie utrudnia rozgrywkę. Na uwadze należy mieć również przechylanie się naszego pojazdu oraz naczepy. Podobnie jak w prawdziwym życiu, tak i w grze pojazdy które przechylą się o 45 stopni lub więcej przewrócą się na bok i dalsza jazda nie będzie możliwa.

W SnowRunner producent ponownie umieścił cykl dnia i nocy, który jest płynny. Zmrok zapada powoli, a poranek budzi się z pięknym wschodem słońca. W końcu sami możemy też manipulować czasem, przesuwając go o sześc godzin do przodu. Miłą zimną jest także dodanie zmiennych warunków atmosferycznych, jak mgła, padający deszcz, czy śnieg.

Na koniec słów kilka o trybie kooperacji, w którym może spotkać się czterech graczy. Jednak tak naprawdę jest to pseudo-kooperacja, która bardziej działa jak dzwoneczek z Bloodborne lub Nioh. Postępy w grze, czyli wykonane zadania zapisują się tylko na koncie hosta (gospodarza sesji). Pozostali gracze, którzy uczestniczą w sesji po jej zakończeniu otrzymają tylko zarobioną gotówkę oraz punkty doświadczenia. Tak naprawdę w SnowRunner każdy sam musi pracować na swoje konto, a znajomi przydają się jedynie wtedy, gdy potrzebujemy pomocy – zabraknie nam paliwa, zakopiemy się lub ulegniemy wypadkowi. Wielka szkoda, na pewno można by tryb współpracy lepiej zaprojektować.

Podsumowując, SnowRunner jest w każdym calu lepszy i bardziej rozbudowany od Spintires: MudRunner z 2018 roku. Trzy świetne lokacje: rosyjskie błoto, mokradła i kamieniołom, zniszczony asfalt i liczne wzgórza w Michgane oraz Alaska pokryta śniegiem i lodem wystawią na najwyższą próbę wasze zdolności prowadzenia ciężkich pojazdów w trudnym terenie. Samych pojazdów i modyfikacji do nich też jest wiele, więc każdy znajdzie dla siebie odpowiednią maszynę, którą ukończy liczne zadania przygotowane przed twórców tej fantastycznej gry-symulatora.

Grę do recenzji udostępniło wydawnictwo Cenega

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp
+

Wciągająca rozgrywka
Świetne mapy i zadania do wykonania
Sporo pojazdów oraz modyfikacji do nich
W końcu ładne kokpity samochodów
Kapitalna fizyka błota

-

Postępy w kooperacji tylko dla hosta
Zbyt mało garaży
Okolicznościowe wysypywanie się aplikacji

9
Podsumowując SnowRunner jest w każdym calu lepszy i bardziej rozbudowany od Spintires: MudRunner, z 2018 roku. Trzy świetne lokacje: rosyjskie błoto, mokradła i kamieniołom, zniszczony asfalt i liczne wzgórza w Michgane oraz Alaska pokryta śniegiem i lodem wystawią na najwyższą próbę wasze zdolności prowadzenia ciężkich pojazdów w trudnym terenie.

cenega ciężarówki ciężki sprzęt Saber interactive SnowRunner symulator

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj Konsolowe.info w Google News
Ilustracja Gracza

Rekrutacja ponownie otwarta!
Szukamy redaktorów

Dowiedz się więcej

Konrad Bosiacki

Redaktor Prowadzący oraz właściciel portalu konsolowe.info i kanału na YouTube: Kanał Konsolowy. Gram na PS5, Xbox Series X, czasem Switch 2. Wolny czas spędzam w Destiny 2 i Marvel Rivals. Kibic klubów piłkarskich: Pogoń Szczecin, FC Barcelona i Liverpool FC. Znajdziesz mnie na X/Twitterze: @Konrado87

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknięte testy beta Endurance Motorsport Series rozpoczną się w listopadzie

Gracze mogą rejestrować się do 27 października, aby przetestować nową grę Endurance Motorsport Series przed premierą.

9.9

Recenzja: Borderlands 4 (Xbox Series X)

Miesiąc z Borderlands 4 to wciąż za mało, by dobrze poznać tę grę. Tyle powiem na samym wstępie.

Zagraj przed premierą w Project Motor Racing na PGA 2025

GIANTS Software zaprasza wszystkich odwiedzających tegoroczne targi Poznań Game Arena.

Project Motor Racing – zobacz zwiastun trybu wieloosobowego

GIANTS Software oraz deweloper Straight4 Studios zaprezentowali dziś nową zawartość w Project Motor Racing.

Rennsport nadjedzie w listopadzie na PlayStation i Xboxa

Posiadacze PlayStation 5 i Xbox Series X|S będą mogli wkrótce wypróbować nowy symulator wyścigowy. Ogłoszono premierę Rennsport.

Borderlands 4 już dostępne. Mamy pierwszy SHiFT kod

Dziś wielka premiera Borderlands 4. Zobacz zwiastun premierowy i odbierz pierwszy SHiFT kod.

Black Friday na Allegro

📊 Najgorętsza jesienna premiera?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

HOT

1 dzień temu / Bartosz Kwidziński

Red Dead Redemption zmierza na urządzenia mobilne i nowe konsole

Rockstar ogłosił, że pierwszy Red Dead Redemption już za kilka tygodni trafi na nowe platformy. Szczegóły czekają na Was w rozwinięciu wpisu.

2 dni temu / Angie Borucka

Ubisoft w ostatniej chwili przesunął swoje spotkanie finansowe

Ciekawe. Ubisoft wstrzymał sprzedaż swoich akcji, a także przesunął spotkanie finansowe. Czyżby szykowało się jakieś wielkie ogłoszenie?

3 dni temu / Bartosz Kałkus

Nowy zwiastun The Super Mario Galaxy Movie. Kogo jeszcze znajdziemy w obsadzie?

Nowy zwiastun The Super Mario Galaxy Movie. Kogo jeszcze znajdziemy w obsadzie?

4 dni temu / Bartosz Kwidziński

Nintendo Switch 2 – gry na wyłączność dostępne po polsku

Świetna wiadomość dla użytkowników konsol Nintendo Switch 2. Najważniejsze gry tej platformy dostaną oficjalne polskie wersje językowe. Więcej informacji czeka na Was w dalszej części wpisu.

6 dni temu / Konrad Bosiacki

Recenzja: Gitara PDP Riffmaster do Nintendo Switch 2

Konsola Nintendo Switch 2 otrzymała jedno z najdroższych akcesoriów. Czy warto kupić PDP Riffmaster dla jednej gry? Tego dowiesz się z naszej recenzji.

7 dni temu / Angie Borucka
7.5

Recenzja: Battlefield 6 (Xbox Series)

Czy po wielu latach dzięki Battlefield 6 seria wraca do formy? Sprawdźcie naszą recenzję.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2025 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.

Personalizacja reklam

Hej! Wiemy, że chcesz jak najszybciej wziąć się za czytanie. Krótko i szybko więc:

Na naszej stronie wyświetlamy reklamy AdSense (Google). Od Ciebie zależy, czy będą one personalizowane, czy nie.

  • Personalizowane reklamy wykorzystują dane zebrane o Tobie dane z innych witryn, jest więc większa szansa, że wyświetlą coś, co faktycznie Cię interesuje.
  • Jeśli wolisz jednak reklamy totalnie przypadkowe, wyłącz ich personalizację poniżej.