HyperX już przy pierwszym spotkaniu mocno pokazał mi, że potrafi robić świetne słuchawki z mikrofonem w dobrej cenie. Jakiś czas temu recenzowałem XyperX Cloud II, a Bartosz CloudX które po prostu oczarowały nas pod każdym względem – (po szczegóły zapraszam do naszych recenzji) .Dziś opisze wam, jak zaprezentował się trochę tańszy, ale za to najnowszy zestaw słuchawkowy firmy HyperX – Cloud Stinger, oczywiście nie zabraknie porównań do Cloud II.
Pudełko wygląda fantastycznie i jest charakterystyczne dla produktów marki HyperX, dominują kolory czarny i czerwony. Na górze jest duży czerwony pasek, na którym są wypisane wszystkie platformy, z którymi słuchawki będą działać. Stingery zakończone są wtyczką jack 3.5mm, więc będą działać z większością multimedialnych urządzeń. W pudełku znajdziemy oczywiście ładnie zapakowane słuchawki, które zostały umieszczone w zabezpieczającej wyściółce z gąbki. Dodatkowo znajdziemy kabel przedłużający (1.70 cm), który pozwoli podłączyć słuchawki do gniazda stereo i mikrofonu.
Stingery są zapakowane w niespotykanej pozycji, gdyż membrany zostały odwrócone o 90 stopni. To już nam daje do zrozumienia, że z nausznikami możemy troszkę obracać, jest to bardzo wygodne, gdy potrzebujemy zdjąć na chwile słuchawki i zawiesić je na szyi. Stingery całe są w kolorze czarnym, jedynie loga HyperX na zewnętrznych stronach nauszników maja kolor czerwony. Logo znajduje się także na górnym pałąku, pod nim mamy grubą warstwę pianki obszytą skóropodobnym materiałem. Podobnie jest z padami, które także zawierają solidną ilość gąbki, a ta obszyta została takim samy materiałem. Pady możemy wygodnie zdejmować, aby dbać o ich czystość.
Na zewnętrznej lewej słuchawce znajduje się ruchomy pałąk z mikrofonem, niestety nie jest on odczepiany, jak ma to miejsce w Cloud II, ale za to ma bardzo ciekawa opcję. Gdy mikrofon jest podniesiony do góry, to jest on wyciszony, gdy jest w pozycji horyzontalnej, to wtedy jest aktywny. Podczas podnoszenia i opuszczania możemy wyczuć charakterystyczny klik, to przełącznik informujący nas o włączeniu lub wyłączeniu mikrofonu. Pałąk mikrofonu jest dodatkowo gumowy, wiec możemy go sobie swobodnie ustawić. Mikrofon jest wyposażony w cyfrową redukcje szumów, więc nada się idealnie do rozmów na konsolach, nawet w trudnych warunkach. Natomiast na prawej membranie od spodu umieszczona została regulacja głośności, którą regulujemy suwakiem – świetne i wygodne rozwiązanie! Słuchawki mają kabel, który jest niestety tylko w gumowym oplocie, jego długości to 135cm, a zakończony jest wtykiem jack 3.5mm.
Słuchawki są bardzo lekkie, ważą tylko 275 gram, nawet przy dłuższych sesja mi nie ciążyły, warto także wspomnieć, że uszy się w nich nie pocą. Stylistycznie Stingery bardzo mi się podobają, maja prosty wygląd, jednolity kolor i do tego są bardzo lekkie. To słuchawki idealne dla graczy, którzy mogą wydać +/- 200zł, oczekują prostej stylistyki, komfortu oraz dobrej jakości dźwięku.
HyperX Cloud II przyzwyczaiły mnie do wysokiej jakości dźwięku, za rozsądne pieniądze. Stringery są ponad 100zl tańsze, ale ich, jakość dźwięku dużo nie odbiega od Cloud II. To ten sam równy poziom wszystkich linii dźwiękowych, Stringery grają nieznacznie ciszej od Cloud II, ale prezentują tą samą fantastyczna jakość dźwięku. Tony średnie i niskie nie imponują mocą, ale są dość czyste i dają poczucie głębi.
W grach takich jak Battlefield 1, Titanfall 2, czy mój ulubiony Overwatch bawiłem się na tych słuchawkach naprawdę dobrze. Zaskakująco dobrze brzmią dialogi lub sekwencje wypowiadane przez bohaterów na polu bitwy. Nie miałem tez problemu z usłyszeniem kroków nadbiegających przeciwników. Ostatnio wróciłem nawet do The Last of US, bo to świetna gra, w której wysoką role odgrywa nasz słuch. Zarażeni przeciwnicy czają się wszędzie i tylko na dobrych słuchawkach usłyszymy ich kroki oraz charakterystyczne klikanie. Ostatnią grą, jaką wybrałem do testów, były wyścigi Assetto Corsa. To bardzo dobry symulator, który świetnie odwzorowuje dźwięki silników. I tutaj Stringery także poradziły sobie świetnie.
Cloud Stinger to kolejne świetne słuchawki uniwersalne od firmy HyperX. W przedziale cenowym do 200 zł., będą idealnym wyborem zarówno do gier, jak i do słuchania muzyki na urządzeniach przenośnych
Cena: 200zł
Dane techniczne:
Słuchawki
Przetwornik: dynamiczny, o średnicy 50 mm, z magnesami neodymowymi
Typ: wokółuszne, zamknięte
Częstotliwość przenoszenia: 18Hz-23,000Hz
Impedancja: 30 Ω
Poziom ciśnienia akustycznego: 102 ± 3 dBSPL/mW przy 1 kHz
Całkowite zniekształcenia harmoniczne (THD): < 2%
Moc wejściowa: nominalna 30 mW, maks. 500 mW
Waga: 275g
Długość i typ przewodu: zestaw słuchawkowy (1,3 m) + przedłużacz do komputera z rozwidleniem (1,7 m)
Złącza: zestaw słuchawkowy – wtyk 3,5 mm (4 pola) + przedłużacz do komputera – wtyki 3,5 mm stereo i mikrofonu
Mikrofon
Element: elektretowy mikrofon pojemnościowy
Wzorzec polaryzacji: jednokierunkowy, z redukcją szumów
Częstotliwość przenoszenia: 50–18 000 Hz
Czułość: -40 dBV (0 dB=1 V/Pa,1 kHz)
Słuchawki można kupić m.in w:
http://hyperx.gg/KonsoloweStinger
Dodaj komentarz