NHL trafiła właśnie do polskiej telewizji, więc to wyśmienita okazja, aby przybliżyć wam najnowszą odsłonę Amerykańskiej Ligi Hokeja od EA Sports, która miała premierę w połowie września.
Hokej jest w Polsce tak samo popularny jak żużel. Niby mało kto się interesuje tym sportem, a jednak hale, czy trybuny zawsze są pełne. Pewnie niewielu z was wie, ale w Polsce nie tylko mamy Ekstraklasę hokeja, ale także I i II Ligę. Mało tego, jest nawet profesjonalna liga dla kobiet. Niestety, naszej elity nie znajdziemy w NHL 17. Polskich zawodników także próżno szukać, od czasu zakończenia kariery przez Mariusza Czerkawskiego i Krzysztofa Oliwy do dzisiaj nie dorobiliśmy się ich następcy.
NHL jest w Stanach Zjednoczonych obok NBA i NFL jednym z najchętniej oglądanych sportów drużynowych. Sezon 2016/17 rozpoczyna się już 12 października 2016 i potrwa 9 kwietnia 2017, play-off o Puchar Stanleya wystartują 12 kwietnia i potrwają do połowy czerwca. Większość z tych meczy będziemy mogli pierwszy raz w Polsce oglądać na kanale TVP Sport. Zanim jednak zasiądziemy przed telewizory, aby kibicować najlepszym amerykańskim drużynom, przyjrzyjmy się najnowszej części serii NHL od EA Sports. Na początku musicie wiedzieć, że NHL 17 to nie tylko Amerykańska Liga Hokejowa, ale także mamy tutaj dostęp do najlepszych drużyn na świecie.
Zacznijmy od trybu dla rozgrywek reprezentacyjnych, nazwanego International Tournament Mode. W tej formie turniejowej znajdują się oficjalnie wszystkie najlepsze reprezentacje Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie z oficjalnymi strojami takie jak: Kanada, USA, Rosja, Czechy, Finlandia, Szwecja, a do tego przedstawiciele Europy oraz USA.
Dla osób spragnionych kariery trenera i menadżera klubu powstał Tryb Franchise. Do naszej dyspozycji oddano wszystkie decyzje zarządzania drużyną. Decydować będziemy nie tylko o kadrze i taktyce, ale wpłyniemy także na finanse klubu. To gracz będzie mógł ustalać ceny biletów i dbać o rozbudowę hali. Wszystkie nasze wybory będzie oceniał właściciel klubu. Dla młodych gwiazd mażących o wielkiej sławie w NHL powstał tryb Be A Pro, w którym możemy pokierować karierą jednego zawodnika. Karierę możemy zacząć od samego Draftu i dopiero w zależności od szczęścia trafić do jak najlepszego klubu w NHL, wybrać się od razu do ligi NHL, albo wskoczyć po prostu w same Playoffy.
NHL Draft Champions to ciekawa forma rozgrywki online, która polega na rozgrywaniu spotkań drużynami złożonymi z największych gwiazd NHL. Gracze losują sobie karty zawodników i stworzonymi zespołami rozgrywają mecz z SI lub innymi graczami online.
Sama rozgrywka w NHL 17 jest niezwykle realistyczna, nie brakuje wielu starć bark w bark. Duże wrażenie zrobiła na mnie gra bramkarzy, którzy niezwykle inteligentnie zachowują się w polu bramkowym. W zależności od tego, jakie mamy doświadczenie z grą, produkcja z Kanady oferuje nam proste sterowanie zapoczątkowane w 1994, które polega na używaniu tylko dwóch przycisków. Mnie do gustu przypadło strzelanie i odbieranie krążka za pomocą prawego analoga. Dodatkowym ułatwieniem są linie, czerwone i niebieskie, które sugerują nam komu warto, a komu nie podać, oraz, w które miejsce malej bramki oddać strzał. Gdy uda nam się zdobyć bramkę, to możemy ją celebrować jedną z ogromnej ilość cieszynek.
Dużym wsparciem dla nowicjuszy są funkcje Coaching feedback i On-Ice Trainer, która polegają na ocenianiu naszej gry w trakcie i po każdej tercji. Inteligentny trener wystawi nam ocenę oraz wyświetli komunikat o naszej dobrej grze oraz o mankamentach, które musimy poprawić.
NHL 17, to przyjemna gra sportowa, która jest odskocznią od wszystkich innych sportowych tytułów dostępnych na rynku. Mechanika i rozgrywka może być prosta lub zaawansowana, wszystko od tego, jak szybko zaczniemy się uczyć gry w hokeja. Niemniej jest to tytuł, który po emisji rozgrywek NHL w polskiej telewizji może zyskać na popularności. Jeżeli polubicie oglądanie tego sportu przed szklanym ekranem, to koniecznie dajcie szanse też tej grze, rozgrywka dla wielu z was może być zaskakująco dobra.
Dziękujemy za dostarczenie gry do recenzji firmie EA Polska.
Dodaj komentarz