Mimo iż Konami jeszcze tego nie potwierdziło, to możemy być bardziej niż pewni, że Silent Hills nie powstanie, a już na pewno nie w formie, jaką do tej pory znaliśmy.
Przyszłość gry wyglądała nieciekawie już od kilku tygodni, kiedy to informowaliśmy, że nazwisko twórcy zniknęło z stron promujących grę. Potem przez jakiś czas sprawa przycichła, ale w ostatnich dniach pojawiło się kilka nowych informacji. Wczoraj informowaliśmy was, że demo P.T. zniknie z PS Store, teraz mamy kolejne wypowiedzi osób związanych z grą. Zaczęło się od tego, że Guilermo Del Toro w czasie trwania San Fransisco Film Society powiedział, że „Silent Hills się nie wydarzy”. Konami nie odniosło się do tych słów, a w sieci nie można znaleźć żadnego nagrania potwierdzającego te słowa.
„It’s not gonna happen and that breaks my greasy heart.” -Guillermo del Toro on #SilentHills. #sfff #sffs #sffilmfest #fb
— TV’s Matt Hackney (@tvsmatthackney) kwiecień 26, 2015
Głos w sprawie zajął też Norman Reedus, Daryl Dixon z serialu The Walking Dead, który miał użyczyć swojego wizerunku głównemu bohaterowi gry. Napisał on dzisiaj na Twitterze:
„Bardzo mi przykro z tego powodu, naprawdę wyczekiwałem tego projektu. Miejmy nadzieję, że ten temat wypłynie za jakiś czas. Przepraszam wszystkich”
Wygląda więc na to, że to już koniec Silent Hills. Gra, jeśli powstanie, to będzie czymś zupełnie innym niż pierwotnie zakładano. Wielka szkoda, bo był to nietuzinkowy projekt łączący świat gier video i kina.
[AKTUALIZACJA]
Konami potwierdziło, że Silent Hills zostało skasowane. Firma nie zamierza porzucać marki, ale gra tworzona przez Guilermo Del Toro i Normana Reedusa została skasowana.
Guilermo Del Toro na jednym z ostatnich E3 (2-3 lata temu) już teasował jedną grę, inSane i też się nie udało, on nie ma coś szczęścia do gier
No i dupa, a tak chciałem pograć wirtualnym Normanem Reedusem :/
Naprawdę szkoda. Choć nie lubię bać się w grach, to nazwiska twórców zachęcały do kupna.