Mimo iż Naughty Dog są laureatami wielu prestiżowych nagród, oraz uważani są za jeden z najbardziej utalentowanych zespołów nie ustrzegli się kilku problemów przy okazji tworzenia reedycji genialnego The Last of Us.
Neil Druckmann dyrektor kreatywny Naughty Dog udzielił wywiadu magazynowi Edge, w którym podzielił się kilkoma zza kulisowymi aspektami pracy nad ich najnowszą produkcją.
Z wywiadu dowiedzieć się można, że praca nad grą nie była taka prosta jak mogłoby się to wydawać.
Chciałbym abyśmy mieli guzik z napisem „Włacz tryb PS4”, ale nie mieliśmy.
zażartował
Sądziliśmy, że to będzie piekło i to było piekło. Samo wyświetlenie obrazu na ekranie, w gorszej jakości z zepsutymi cieniami i oświetleniem, które się crashuje co 30 sekund… zajęło nam dużo czasu.
Gra przygotowana była z myślą o PS3, ale zmiana systemu wymusiła na twórcach powrót do początku produkcji, wiele elementów musiało zostać zrobionych od nowa.
Neil dodał, że zespół bardzo dba by nowa wersja gry nie odbiegała zbytnio od pierwowzoru. Analizują grę sekunda po sekundzie by mieć pewność, że nowi gracze poczują to samo co Ci zaznajomieni już z tytułem.
Jako rezultat takich działań twórcy nie raz musieli oprzeć się temu aby coś w tytule pozmieniać.
Nam ciężko przychodzi granie w tą grę bo ciągle widzimy pewne rzeczy i myślimy „Kurcze, mogliśmy to zrobić lepiej, mogłem to napisać lepiej, ta animacja, to przejście”. Ale kiedy zaczniesz iść tą drogą gdzie się zatrzymać?
Powiedział Neil, porównując to do sytuacji Georgea Luckasa, który co chwila miesza coś przy oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen.
Gra oczywiście nie ustrzeże się żadnych zmian. Wszystkie filmy w grze zostały stworzone od nowa w 1080p, sterowanie zostanie przystosowane do nowego kontrolera. Twórcy zastanawiają się nad wykorzystaniem dotykowego panelu Dual Schocka 4, ale na razie nic więcej nie jest wiadomo.
Na koniec wywiadu Druckmann potwierdził, że wszystkie poziomy trudności, włącznie z nowym, bardzo trudnym, będą dostępne od początku dla każdego. Aby cieszyć się dodatkiem Left Behind trzeba będzie najpierw przejść podstawową kampanię. Dla zainteresowanych będzie można też obejrzeć przerywniki filmowe wzbogacone o komentarze gwiazd The Last of Us czyli Troya Bakera and Ashley Johnson. Oczywiście, jeśli wszystko zmieści się na jednej płycie Blu-ray.
RT @VitaSITEinfo: Problemy Naughty Dog przy tworzeniu The Last of Us Remastered. http://t.co/fz5CZiO6MQ #TheLastofUs #ps4 #NaughtyDog