Do Kingdom Come: Deliverance II trafił już nowy dodatek – Dziedzictwo Kuźni – a wraz z nim darmowa aktualizacja 1.4.
Bez wątpienia Kingdom Come: Deliverance II jest jednym z najsilniejszych kandydatów do miana najlepszej gry tego roku. Tytuł ten zadebiutował na konsolach i komputerach już w lutym. W mojej recenzji dostał on bardzo wysoką ocenę i z niemałą przyjemnością sprawdziłem zarówno pierwsze DLC, jak i zagrałem w drugie na Gamescomie. Swoje wrażenia opisałem oczywiście w stosownym artykule.
Przygotuję dla Was zbiorczą recenzję obu dodatków, ale zanim to nastąpi warto zaznaczyć, że już dziś ukazało się drugie fabularne rozszerzenie. Chodzi oczywiście o Dziedzictwo Kuźni. Dzięki niemu można personalizować tytułową kuźnię wraz z przyległościami. Niektóre elementy zapewniają istotne premie do statystyk, ale dodatek wprowadza również zlecenia kowalskie oraz możliwość grania w kości dla gildii dedykowanej tej profesji. Razem z dodatkiem fabularnym do gry trafiła darmowa aktualizacja 1.4. Rozwija ona chociażby tryb fotograficzny, ponownie pozwala Henrykowi gotować jajka czy wprowadza adaptacyjny interfejs. Po włączeniu go w opcjach powiadomienia z interfejsu będziemy widzieć na ekranie tylko wtedy, gdy jego elementy będą się aktualizowały. Z pewnością wielu osobom pozwoli to bardziej wczuć się w postać. Niżej możecie obejrzeć zwiastun dodatku.
Dziedzictwo Kuźni ma wystarczyć na około 15 godzin nowej zawartości fabularnej pełnej intryg, przyjaźni i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Dodatek jest już dostępny w sprzedaży, ale posiadacze podstawowej gry w Złotej Edcji lub Przepustki Sezonowej otrzymują nową zawartość automatycznie. Kingdom Come: Deliverance II, jak i oba dodatki fabularne, są dostępne na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S (oraz na komputerach) w polskiej wersji językowej, Zamierzacie sprawdzić Dziedzictwo Kuźni? Dajcie nam znać w komentarzach. Przypominam, że planowany jest też trzeci fabularny dodatek, aczkolwiek nie znamy jeszcze jego daty premiery.
Pamiętajcie, że znajdziecie nas również w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie porozmawiamy z Wami zarówno na Facebooku, jak i w serwisie X (na dawnym Twitterze). Zapraszamy was również na nasz Discord.
Źródło: Materiały prasowe
Dodaj komentarz