Twórca Stellar Blade w ostatnim wywiadzie wyjaśnił dlaczego położył „szczególny nacisk” na wygląd bohaterki swojej gry.
Ciało Eve, bohaterki Stellar Blade wzorowane jest na prawdziwej koreańskiej modelce Shin Jae-eun. Dyrektor generalny studia Shift Up, Hyung-Tae Kim wyjaśnił z jakich powodów wykreował w grze tak ponętną bohaterkę. Jej figura jest jak najbardziej zamierzona.
W rozmowie z GamesRadar Kim opowiadał, że „tył” bohaterki jest najczęściej widzianym widokiem przez większość cześć gry. Ponieważ właśnie tak gracz widzi bohaterkę, jej seksowny wygląd był dla niego bardzo ważny by gracze podziwiali coś pięknego. Według twórcy świat gier wideo jest niepotrzebnie poddawany tak mocnej analizie. Głównie ze względu na atrakcyjność postaci. Bo te powinny się podobać.
„Szczerze mówiąc, kiedy gram, chcę zobaczyć kogoś kto wygląda znacznie lepiej ode mnie” – oznajmił Kim. „Nie chcę oglądać kogoś normalnego, chcę widzieć ideał. Myślę, że to bardzo ważne w tej formie rozrywki, która kierowana jest do dorosłego odbiorcy.” – dodał.
Kim przyznał, że w dzisiejszych czasach nadanie postaciom z gier „nierealistycznego piękna” jest bardzo odważnym posunięciem. Biorąc pod uwagę, że ludzi może urazić dosłownie wszystko i mają nie zawsze pozytywne poglądy na temat takich postaci.
Szczerze mówiąc trudno nie zgodzić się z twórcą Stellar Blade. Przy całym tym szumie i zamieszaniu cieszy, że azjatyckie gry są ostatnim bastionem zdrowego rozsądku. Choć oczywiście każdy posiada własne poczucie piękna i estetyki, tak trudno odbierać autorom ich własną wizję. Jak wy zapatrujecie się na tą kwestię?
Stellar Blade zadebiutuje już w kwietniu.
Źródło: GamesRadar+
Dodaj komentarz