W związku z premierą The Legend of Zelda: Tears of The Kingdom pojawiło się sporo ciekawych akcesoriów w tym kontroler od PDP!
Wiadomo, że nie można oceniać książki po okładce, ale czy można zrobić to z kontrolerem? Nie oszukujmy się, wygląd w tym wypadku to ważna cecha produktu. Oprócz tego przydałoby się, żeby pad miał jeszcze odrobinę przydatnych funkcji dodatkowych, a do tego dobrze leżał w dłoni. Jak sprawa wygląda w przypadku przewodowego kontrolera PDP z serii Rematch w wersji Glow?
Wygląd
Nie zamierzam tutaj owijać w bawełnę — kiedy zobaczyłem zdjęcia kontrolera PDP Rematch Glow, od razu się w nim zakochałem. Zaznaczę tu jeszcze, że Pad jest kompatybilny z serią FaceOff od PDP. Oznacza to, że dekoracyjną płytkę, którą zaraz tu opiszę, można odmontować i przełożyć na inny kontroler z tej serii. Do tego jeszcze wrócę, ale na razie wypada napisać, co tak mocno mi przypadło do gustu w designie recenzowanego sprzętu.
Po pierwsze, utrzymany jest w ciemnej kolorystyce. W centralnym punkcie widać srebrny kontur Linka strzelającego z łuku. Całą resztę górnej pokrywy zajmują kształty charakterystyczne dla Tears of the Kingdom, czyli symboli cywilizacji Zonai. Namalowano je farbą, która świeci w nocy. Czy faktycznie świeci? Tak, ale dosyć delikatnie. Jeśli nie macie w pokoju „egipskich ciemności” możecie tego nie zauważyć. Obszary wokół joysticków są jednolicie niebieskie, tak samo jak przyciski spustów. Do tego postanowiono dodać wizualnego pazura w postaci gładkiego, odbijającego światło niebieskawego d-pada. Reszta przycisków jest czarna i piszę tu również o przyciskach dodatkowych, jakich nie znajdziecie na przykład na Pro-kontrolerze od Nintendo.
Są to dwa przyciski na spodzie kontrolera oraz przycisk pod dolnym joystickiem. Przycisk ten służy do programowania dwóch pozostałych. W opisywanym modelu ma on również dodatkową funkcję kontroli głośności zestawu słuchawkowego, którego można podłączyć pod złącze 3,5mm jack.
Funkcjonalności
Skoro już o tych dodatkach mowa, warto wspomnieć o wszystkich przydatnych rzeczach, które posiada opisywany sprzęt. Przede wszystkim jest to pad na kablu i muszę tu pochwalić fakt, że producent go nie żałował. Niestety, często na rynku można spotkać kontrolery przewidziane bardziej do grania na PC przed monitorem. W wypadku PDP Rematch Glow dostajemy 3 m kabla, co pozwala trzymać w moim wypadku komfortową odległość od telewizora. Pamiętajcie, jeśli macie duże ekrany, powinniście zobaczyć, czy ta odległość wystarczy.
Kolejną rzeczą jest port na słuchawki, który okazał się bardzo przydatny w sytuacji, kiedy nie chciałem przeszkadzać odgłosami gry innym domownikom. Dodatkowo, jeśli Wasze słuchawki nie mają własnego pokrętła głośności, możecie je ustawić z poziomu kontrolera! Wystarczy przytrzymać przycisk specjalny i klikać górę bądź dół na d-padzie. Podwójne kliknięcie klawisza specjalnego wybudzi, bądź też uśpi mikrofon podłączonego zestawu.
W mojej recenzji kontrolera PDP Faceoff wireless szczególną uwagę zwróciłem właśnie na dwa dodatkowe, programowalne przyciski na spodzie pada. Przypisać do nich możemy nie tylko przyciski X,Y,A,B, wciśnięcia joy-sticku czy triggery, ale nawet przyciski specjalne, jak robienie zrzutów ekranu. Dla mnie jest to szczególnie przydatne podczas recenzowania gier na Nintendo Switch. O wiele łatwiej wcisnąć mi dolny przycisk, niż szukać tego dedykowanego.
Niestety, jak to bywa w przypadku przewodowych kontrolerów, naciskanie przycisków nie wybudzi konsoli z trybu uśpienia. Nie ma tu też żyroskopów.
Ergonomia i wykonanie
W zasadzie wykonanie jest bardzo podobne do tego z PDP Faceoff wireless. Zastosowano wysokiej jakości plastik. Miejsca, gdzie styka się on z dłońmi pokrywają go wyżłobienia. Zapobiegają one ślizganiu się kontrolera podczas gry. Tym razem nie dołączono do zestawu żadnego precyzyjnego joy-sticka, jednak nawet na tych dołączonych gra się wygodnie. Jedynym elementem, w którym postawiono trochę bardziej na wygląd niż funkcjonalność, jest d-pad. Nie używam go za dużo, jednak jeśli gracie w produkcje tego wymagające, powinniście wziąć pod uwagę, że palec może się na nim trochę ślizgać.
Podsumowanie
Kontroler PDP Rematch Glow jest małym dziełem sztuki! Dawno nie widziałem tak dobrze wyglądającego sprzętu. Posiada poza tym ciekawe opcje — podłączenie słuchawek i dodatkowe dwa przyciski na spodzie. Nie posiada za to żyroskopów. Cieszy to, że producent dał odpowiednio długi, 3m kabel, co niestety nie jest standardem u innych firm. Warto też wspomnieć, że kontroler jest częścią większej serii Faceoff, dzięki czemu można swobodnie przekładać precyzyjne joy-sticki, czy całe fronty między padami. I wiecie co? Front z linkiem świetnie prezentuje się na moim kontrolerze bezprzewodowym, zaś wcześniejsza, limonkowo-żółta powłoka pasuje świetnie do jasnoniebieskich przycisków PDP Rematch Glow. Będę go miał pod ręką, kiedy wyładują mi się baterie w padzie bezprzewodowym albo przyjdzie do mnie więcej gości. Nie można też wykluczyć, że innym domownikom przeszkadzać będzie głośna gra i użyję recenzowanego kontrolera w celu podłączenia słuchawek. Jak więc widzicie, kontroler daje wiele możliwości, prezentuje się genialnie, a wykonanie produktów PDP znowu nie zawiodło. Do tego dostępny jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Bez dwóch zdań — Polecam!
Sprzęt do testów udostępnił producent - firma PDP
Dodaj komentarz