• NEWSY
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • Steam Deck
  • Gry planszowe
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Poradniki
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja

The Last of Us S1E06 — Rodzina — recenzja i różnice względem gry

| 4 miesiące temu | Autor: Bartosz Kałkus

To już szósty odcinek serialu The Last of Us. Akcja mocno przyspiesza, bo finał już widać gdzieś na horyzoncie. Zobaczmy, co tym razem twórcy dla nas przygotowali.

Poszukiwania brata

W serialu Joel i Ellie próbują odszukać Tommy’ego. To dość spora różnica względem gry, bo tam Joel doskonale wie gdzie przebywa jego młodszy brat. Dzięki takiemu zabiegowi mamy natomiast kilka dodatkowych scen. Bardzo przypadła mi do gustu otwierająca odcinek sekwencja w domku pewnej pary. Joel próbuje wyciągnąć od nich informacje, a oni na spokojnie, pełni wzajemnej miłości i szacunku odpowiadają na jego pytania. Krótkie wystąpienie bohaterów, ale zapamiętam je na długo.

Foto by Liane Hentscher/HBO

Ostatecznie naszym strudzonym wędrowcom udaje się odnaleźć Jackson i pojednać z rodziną. Podobnie jak w grze fragment ten jest pełen mocnych dialogów i emocjonujących scen. Szczególne wrażenie zrobiła na mnie druga konwersacja pomiędzy braćmi. Pierwszy raz widzimy Joela w takim stanie emocjonalnym i zagrane jest to doskonale.

Późniejsza scena konfrontacji z Ellie jest żywcem wyjęta z gry. Do tego stopnia, że mogłem z pamięci recytować wypowiedzi bohaterów. Cóż, skoro była ona tak dobrze rozegrana w grze, to czemu cokolwiek zmieniać, prawda?

Sporym zaskoczeniem dla mnie było to, że odcinek nie kończy się na Jackson. Fabuła gna dalej do przodu i śledzimy losy Ellie i Joela na Uniwersytecie. Sama akcja wygląda podobnie jak w grze, ale jest też świetnym momentem na pokazanie rodzącej się coraz większej więzi między bohaterami. Ellie nie jest już obca dla Joela. Powoli otwiera on swoje skamieniałe serce.

Foto by Liane Hentscher/HBO

Prędkość akcji

Niektórzy mogą trochę narzekać na prędkość akcji w tym odcinku. Wszystko dzieje się bardzo szybko, ledwo nasza para dociera do Jackson, a już trzeba z niego wyjeżdżać. W grze wszystko trwało zdecydowanie dłużej, ale z prostego powodu. Jest to też powód, dlaczego gra i serial rządzą się innymi prawami.

W grze praktycznie każda konwersacja w Jackson przerwana jest atakiem łupieżców. Pierwsze przywitanie z Tommym, potem atak. Później rozmowa Joela z bratem i kolejna walka. Rozmowa między Joelem i Ellie i następny atak. Nawet w późniejszym rozdziale, na Uniwersytecie, mamy fragment, gdzie Joel przemyka się między zarażonymi w akademiku. Końcowe starcie z łupieżcami w grze to otwarty konflikt z małą armią, a w serialu bohaterom udaje się przemknąć tylnym wyjściem.

Foto by Liane Hentscher/HBO

Różnica ta wynika ze specyfiki danego medium. Mało która gra może sobie pozwolić na 30 czy 45-minutowe przerywniki filmowe (chyba że jest się Hideo Kojimą). Dlatego też twórcy gier często dorzucają do nich takie „wypełniacze”. To po prostu standardowa rozgrywka wrzucona w narracje po to, żeby dać graczom odrobinę zabawy. Grając w grę może tego nie widzimy, ale właśnie porównując ją do tak dobrze skonstruowanego serialu widzimy, że niektóre konflikty w grze służą tylko po to, żeby wydłużyć rozgrywkę. Nie ważne, że ta może być niesamowicie miodna i dająca mnóstwo frajdy.

Dlatego też niektórym graczom może się wydawać, że akcja pędzi w tym odcinku. Kiedy tak naprawdę dostosowana jest do realiów serialu telewizyjnego.

Różnice względem gry

Wiele z różnic już zdążyłem omówić, ale jest ich jeszcze kilka. Przede wszystkim w grze akcja w Jackson i później na Uniwersytecie dzieje się w czasie jesieni. W serialu panuje sroga zima. Zupełnie inaczej też pokazane jest Jackson. W serialu widzimy je niemalże tak, jak przedstawione jest w drugiej odsłonie gry. W oryginalnym The Last of Us de facto nigdy do samego miasteczka nie zachodzimy, wszystko dzieje się gdzieś na jego obrzeżach.

Taki zabieg jednak to super okazja dla fanów gry do szukania ukrytych nawiązań czy postaci, które fabularnie poznamy pewnie w drugim sezonie. Czujne oczy pewnie wypatrzyły jedną dość ważną dziewczynę.

Foto by Liane Hentscher/HBO

Spora różnica dotyczy też tego, w jaki sposób Joel na końcu zostaje zraniony. W grze upada z wysokości i przebity jest przez wystający z ziemi pręt. Tutaj zostaje ugodzony ostrym przedmiotem, co ma oczywiście sens w kontekście tego, jak twórcy chcieli tę postać odrobinę bardziej urealnić. W grze Joel jest niezniszczalnym czołgiem. W serialu to starszy Pan, któremu zdrowie coraz częściej zaczyna szwankować i sam jest świadom swoich ograniczeń.

Podsumowanie

Będę nudny i powiem po prostu, że serial wciąż trzyma poziom. Dalej ogląda się go świetnie. Pedro Pascal i Bella Ramsey są wyśmienici. W tym odcinku pokazują swój pazur i swoje bardziej emocjonalne strony. Bardzo podobała mi się krótka scena z początku odcinka, jak i kilka nowości. Chociażby psy wykrywające zarażonych.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Konsolowe.info
Follow @KONSOLOWEinfo
hbo HBO Max Naughty Dog serial The Last of Us The Last of Us The Last of Us HBO The Last of Us serial

Bartosz Kałkus

Miłością do gier zaraził go starszy brat, więc z konsolami jest zaznajomiony od kołyski. Miłośnik wszystkich gatunków gier poza wyścigami i grami sportowymi. Osoba pozytywnie nastawiona do życia, która stara się znaleźć coś dobrego nawet w najgorszym tytule. Bardziej niż grafiką gry ujmują go muzyką, a najlepsze ścieżki dźwiękowe z gier ma zawsze przy sobie. Kolekcjoner, któremu już powoli zaczyna kończyć się miejsce na półce. W ostatnich latach wielki fan gier planszowych, a teraz nie może się doczekać aż będzie mógł grać w coop z synkami.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Naughty Dog – postęp prac nad trybem sieciowym do The Last of Us i nowa gra

Naughty Dog zamieściło bardzo interesującą informację. Dotyczy trybu wieloosobowego do The Last of Us i zupełnie nowej gry.

Zmarł aktor użyczający głosu dla postaci Crasha Bandicoota

Aktor odszedł w wieku 60 lat...

Gran Turismo 7 na PSVR2 z Bellą Ramsey na fotelu kierowcy – to dopiero reklama

Ambitna reklama Gran Turismo 7 PSVR2 z jedną z głównych twarzy serialu The Last of Us? Dokładnie tak się stało.

Recenzja portu: The Last of Us: Part I [Steam Deck, PC, laptop]

The Last of Us trafiło na komputery. Jak hit studia Naughty Dog działa na Steam Decku? Dowiecie się tego z niniejszego artykułu.

Aktualizacja The Last of Us Part 1 na PS5 dodaje ubranie inspirowane serialem HBO

Nowości w The Last of Us Part 1 dla posiadaczy PS5...

Pingwin – serial dostał zwiastun

Pingwin, serial HBO poświęcony przeciwnikowi Batmana, otrzymał zwiastun. Jest bardzo klimatycznie.

HOT

7 godzin temu / Bartosz Kwidziński

Assassin’s Creed: Mirage powróci do korzeni serii

Pod koniec tego roku dostaniemy kolejną odsłonę cyklu Assassin’s Creed. Studio Ubisoft przekonuje, że Mirage będzie utrzymane w duchu pierwszych części.

2 dni temu / Bartosz Kałkus

Marvel’s Spider-Man 2 zadebiutuje w październiku!

W końcu poznaliśmy datę premiery jednej z najbardziej wyczekiwanych gier na PlayStation 5.

2 dni temu / Bartosz Kwidziński

Summer Game Fest 2023 – oglądamy wydarzenie

Summer Game Fest ruszyło dziś o godzinie 21:00. Geoff Keighley poprowadził wydarzenie, które naturalnie dla Was relacjonujemy. Oto wszystkie pokazywane nowości.

2 dni temu / Tsumi Deshō

Poradnik (albo i nie) Diablo IV: Barbarzyńca, czyli bezpośredni łomot

Barbarzyńca to postać, która uwielbia walkę w zwarciu i jest w niej niezastąpiony. Podobnie jest w Diablo IV. Trochę o buildzie, aspektach, klejnotach w broni i innych jego możliwościach.

4 dni temu / Konrad Bosiacki

Poradnik Diablo IV: Czarodziejka, czyli najłatwiejsza droga do piekła

Za nami jedna z największych premier tego roku. Oto poradnik Diablo IV skupiający się na Czarodziejce. Ta klasa to z pewnością najłatwiejszy start w drodze przez piekło.

4 dni temu / Angelika Borucka

Tell Me Why za darmo na Pride Month

Jak co roku w czerwcu, Tell Me Why możemy zgarnąć (na własność) zupełnie za darmo. Grę znajdziecie na Steamie i w sklepie Xbox.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2023 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.