Niedawno firma Strikerz Inc. udostępniła nowy film na YouTube, szczegółowo opisujący proces tworzenia UFL. Całość skupia się na trzech pewnych aspektach, które okazały się ważne dla fanów piłki nożnej: przerywniki filmowe, sztuczna inteligencja i nowy system szkieletów postaci.
Lata po rywalizacji gier takich jak FIFA i PES, teraz UFL chce stać się nowym liderem dla fanów piłki nożnej, którzy chcą doświadczyć gry symulacyjnej skupionej na trybie wieloosobowym, nie wydając rocznie sporych pieniędzy. Nie ma jednak wątpliwości, że FIFA znacząco dominuje i prawie nie ma godnego konkurenta, który mógłby się do niego zbliżyć w przypadku niezwykle kosztownych umów licencyjnych i gigantycznego budżetu marketingowego.
Dzięki podejściu free-to-play UFL może prawdopodobnie zyskać znaczną liczbę graczy. W niedawnym filmie UFL Journey twórcy wyjaśniają, w jaki sposób chcą, by gra wyróżniała się na tle konkurencji w niektórych obszarach.
Pierwszą rzeczą są przerywniki filmowe. To m.in. sceny, w których zawodnik zostaje zmieniony, drużyna otrzymuje rzut wolny, a nawet świętowanie zdobycia bramki. To wszystko przykłady przerywników, a Strikerz Inc. chce, by wszystkie były jak najbardziej dokładne i realistyczne.
Przechodząc do AI, twórcy omówili przeszkody w opracowaniu systemu AI Assist, kontrolującego piłkarzy na boisku. Jest to bardzo ważne, by gracz mógł zaimplementować własny styl gry za pomocą narzędzi dostępnych w grze.
Z tego, co widzimy na filmie, UFL wydaje się zaawansowaną symulacją piłki nożnej. Nie wiadomo jednak, jak dobrze będzie się prezentował tuż po oficjalnej premierze. Tej możemy się spodziewać nie szybciej niż w 2023 roku. Ktoś chętny na wymianę FIFY na coś nowego? Czasem aż się prosi… No i pady może nie będą odbijały się od ścian?

Dodaj komentarz