Evil West ukaże się na konsolach już za równe 3 tygodnie. Polski wydawca, Cenega, przedstawia nowy zwiastun tej produkcji.
Evil West to z pewnością produkcja, która interesuje niejednego fana Dzikiego Zachodu. Dzieło polskiego studia Flying Wild Hog drastycznie różni się jednak chociażby od serii Red Dead Redemption. W przeciwieństwie do cyklu Rockstara, Polacy postawili na dość oryginalną wizję. Wcielamy się bowiem w łowcę wampirów, który na swej drodze do wyplenienia potworów nie zawaha się wykorzystać również różnego rodzaju ładunków elektrycznych. Sprawia to, że mamy do czynienia ze światem, który nie stawia na odwzorowania realiów epoki kowbojów. O samej grze pisałem na portalu już niejednokrotnie. Do poświęconych jej newsów zabierze Was oczywiście ten odnośnik. Natomiast niżej możecie zapoznać się z oficjalnym opisem tytułu oraz obejrzeć nowy zwiastun.
Zło nigdy nie śpi… ale krwawi.
Mroczne siły opanowały Dziki Zachód. Jako jeden z ostatnich agentów sekretnej organizacji zwalczającej wampiry, stanowisz finalną linię obrony ludzkości przed zrodzonym w mroku złem. Stań do walki z przerażającymi krwiopijcami by stać się Superbohaterem Dzikiego Zachodu i ocalić Zjednoczone Stany Ameryki!
Rozpętaj piekło używając broni palnej, napędzanej elektrycznością Rękawicy Bojowej oraz pomysłowych gadżetów. Poluj na wampiry jako samotny łowca lub połącz siły z przyjacielem by pokonać zło wspólnie. Przeżyj przygodę zanurzoną w mrocznym odbiciu Dzikiego Zachodu, ulepszając swój arsenał oraz specjalne narzędzia do walki z wampirami. Odblokuj nowe umiejętności by osiągnąć mistrzostwo i stwórz swój własny, unikatowy styl walki z hordami krwiożerczych potworów.
Źródło: Cenega
Evil West ukaże się na konsolach poprzedniej i nowej generacji od PlayStation i Microsoftu już 22 listopada. Będziemy mogli ulepszać swoje umiejętności i dostosowywać broń. Część uzbrojenia znalazła się na powyższym zwiastunie. Wiadomo więc, że skorzystamy z klasyki epoki – rewolweru oraz karabinu. Nie zabraknie też strzelby oraz… rękawicy wzmacnianej energią elektryczną. Brzmi to nieco kuriozalnie, prawda?
Czekacie na tę premierę? Dajcie nam koniecznie znać w komentarzach. Pamiętajcie też, że znajdziecie nas w mediach społecznościowych. Poniższe odnośniki zabiorą Was do naszych stron na Facebooku oraz Twitterze.
Dodaj komentarz