• NEWSY
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Poradniki
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
    • Cosplay
  • Redakcja

Recenzja: Chocobo GP [Nintendo Switch]

| 10 miesięcy temu | Autor: Tsumi Deshō

Jeżeli kojarzycie Final Fantasy, to Chocobo nie będzie Wam obce. Żółte kurczaki posiadające moc towarzyszą tej serii już od samego początku, ponieważ zadebiutowały one w Final Fantasy II. Ich popularność sięgnęła zenitu i doczekały się własnych spin-offów, które fani docenili niemalże od razu. Teraz miałam okazję spędzić kilka godzin z Chocobo GP, leżąc wygodnie z konsolą na kanapie.


Chocobo GP to nic innego jak wyścigi kolorowych kartów, w których główną rolę odgrywają tytułowe chocobo. Są to stworzenia podobne do ptaków, które sprawią, że szybko je pokochacie (jeżeli jeszcze nie mieliście okazji z nimi obcować). W grze bierzemy udział w szalonej walce o zwycięstwo na różnorodnych trasach. Nie brakuje również trybu fabularnego oraz rozgrywki multiplayer. Produkcja została opracowana przez firmę Square Enix. Na konsolach Nintendo Switch pojawiła się 10 marca 2022.

Startujemy z fabułą!

Myślałam, że będzie łatwo i przyjemnie, a tu taka niespodzianka… Pierwszy raz zetknęłam się z tytułem i już co się nagryzłam swojego języka, to moje. Rozpoczynając wątek fabularny, w pierwszym wyścigu przedstawiony zostaje nam samouczek, informujący o tym, jak szybciej wystartować, jak wchodzić w zakręty bokiem itd. Myślę sobie – nic skomplikowanego. No a jednak, niespodzianka. Kiedy w trakcie samouczka pojawiają się nam informacje, co należy zrobić, nie znikają. Możemy klikać, ruszać analogiem, a one nadal widnieją. Znikają w najmniej odpowiednim momencie, przez co próba jest nieudana i… wracamy na start. Ta zabawa trwała na tyle długo, iż cieszę się, że nie zaczęłam rzucać konsolą o ścianę.

Story mode z problemami

Chocobo GP dostępnymi postaciami i lokacjami, nawiązuje do doskonale nam znanych różnych części Final Fantasy oraz Chocobo’s Dungeon 2. Nie brakuje tu mocnego ukłonu w stronę najmłodszych. W fabule wątki są przeplatane śmiesznymi animacjami i komentarzami. Tryb, który w grze nosi nazwę „story mode” nie jest obowiązkowy do przebrnięcia, jednak to w nim możemy spotkać się z samouczkiem. Ukończenie poszczególnych rozdziałów odblokowuje nowe postacie i plansze, zatem dla pełni funkcjonalności i wyposażenia, musimy się przemęczyć.

Wyścigi często okazują się… męczące. Pojazdy są wolne, za każdym razem miałam wrażenie, że moi przeciwnicy jadą co najmniej 2x szybciej. Do tego pułapki, które wypuszczamy niekoniecznie mi pomagały. Jednak chęć odblokowania wszystkiego, co oferuje gra, była znacznie silniejsza.

Subskrypcja Nintendo

Jednym z najciekawszych punktów w grze dla zapalonych fanów FF okażą się serie sieciowych wyścigów przeciwko innym 63 graczom. Do dyspozycji otrzymujemy wyzwania czasowe, unikalne nagrody i mikrotransakcje, których nie sposób ominąć. Tytuł nie wymaga od graczy, by za wszelką cenę skusili się na dodatki, jednak niektóre oferty aż się proszą o zakup. Cloude i Squall z FF aż błagaja z widniejącego baneru, by wykupić dostęp do specjalnego wydarzenia (w celu szybszego zebrania walut) i móc ich zgarnąć. Ważny jest również fakt, że sezonów będzie więcej, zatem i postacie, które będą udostępniane, będą coraz ciekawsze. Do wyścigów online oczywiście musimy posiadać aktywną subskrypcję.

Czym handlujemy w grze?

Chocobo GP udostępnia graczom trzy waluty. Mythril, Gil oraz bilety. Pozwalają one na zakup naklejek, strojów, postaci oraz innych dodatków nie tylko do naszych pojazdów, jak również do posiadanych już bohaterów. Jeżeli się postaracie, walutami dostępnymi w grze odblokujecie również zupełnie nowe, dostępne postacie sezonowe. Jednak wysokość waluty jest na tyle duża, że trzeba się napocić jej przy zdobywaniu. Ja sobie chyba odpuszczę, bo gier do robienia „daily po nagrody”, mam już pod dostatkiem.

Co potrafią te nasze kurczaki

W trakcie wyścigu zbieramy diamenciki, którymi ładujemy sobie unikalną umiejętność naszego bohatera. Sprawia to, że każdy kolorowy bohater wyróżnia się na tle pozostałych i szybko możemy wybrać swojego ulubieńca. Oprócz tego zbieramy jajka, w których ukryte są tzw. magicite, służące do rzucania ofensywnych i defensywnych czarów (a także teleportów). Jajka mają trzy kolory i każde z nich oferuje nam zupełnie inną sztuczkę. Łącznie postaci jest 20, więc w połączeniu z dodatkami na trasie można się dorobić niezłej bomby! Gdyby tylko jeszcze chciała szybciej jeździć…

Tras otrzymujemy 9 w kilku wariantach. Na swojej drodze oprócz czarów rzucanych przez innych przeciwników, napotkamy również inne przeszkody, które musimy ominąć, by nie wypaść z drogi. Kiedy zostaniemy zaatakowani przez czar lub wpadniemy w przeszkodę, bardzo długo nasz bohater dochodzi do siebie. W efekcie nie jesteśmy już w stanie nadrobić strat i na dłuższą metę staje się to nieco irytujące. Kiedy jakiś przeciwnik rozpoczyna wypuszczanie swojego czaru, jesteśmy alarmowani o tym, że się zbliża i o tym, że jesteśmy na linii ognia i nam się oberwie.

Wersja demo dla niepewnych

Jeżeli nie znacie tego tytułu i nic on Wam nie mówi, w eshopie Nintendo możecie znaleźć darmowe Chocobo GP Lite. Udostępniono w nim kilka postaci do wyboru, solowy prologi i ograniczony dostęp do wariantów rozgrywki wieloosobowej. Taka próbka pomoże Wam się zaznajomić z tytułem i dowiecie się, jak wygląda sam modle jazdy. No i – co z czym się je.

Podsumowanie – czy Chocobo GP jest właśnie dla Ciebie?

Na początku można odnieść wrażenie, że najmłodsi też będą się dobrze bawić. Niestety opcja Początkującego niewiele ma wspólnego z nazwą. Samouczek jest ciężki do przebrnięcia, a poziom Master to już nie lada wyzwanie i ogromny przeskok. Chocobo GP jest wymagającym kart racerem, nastawionym głównie na sieciowe wyzwania. Banery o eventach mocno rzucają się w oczy, a jeżeli nie posiadacie subskrypcji Nintedo, nie odblokujecie szybciej nowszych postaci. Wielka szkoda, że na samym początku otrzymujemy zaledwie kilka postaci, a story mode daje popalić. O ile lubicie wyzwania i nie macie problemu z opanowaniem do perfekcji skomplikowanego trybu jazdy, to z tym tytułem nie będziecie się nudzić. Do Mario Kart jednak jeszcze daleko…

Kod recenzencki dostarczył ConQuest Entertainment – oficjalny dystrybutor Nintendo w Polsce.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
Konsolowe.info
Follow @KONSOLOWEinfo
Chocobo GP ConQuest entertainment recenzja Chocobo GP Recenzja gry square enix
+

- indywidualne umiejętności postaci;
- magicite urozmaicające wyścig;
- postacie znane z Final Fantasy;

-

- mały wybór postaci na start;
- słaby wybór tras;
- toporny samouczek, nie do przebrnięcia przez młodszych graczy;
- duży nacisk na zakup dodatków;
- story mode, który zajmuje wiele czasu;
- długi powrót do wyścigu po zderzeniu się z przeszkodą;
- wyraźnie wolniejsze pojazdy na start;

6.5

Tsumi Deshō

Round One... Fight! Krwawe fatality jej nie straszne. Nie rzuca padami, ale zdarza się jej nieco na nie nakrzyczeć. Niebawem wytatuuje sobie Scorpiona i Sub-Zero, lecz może się już pochwalić Dragon Ballem na ramieniu. Kocha szybkie samochody, koty, horrory i anime. Do końca nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki tego nie osiągnie.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Life is Strange 2 ukaże się na Nintendo Switch

Już 2 lutego wydawca Square Enix i deweloper DON’T NOD wydadzą Life is Strange 2 na Switcha za pośrednictwem Nintendo eShop!

We wrześniu koniec wsparcia dla The Avengers

Square Enix postanawia zakończyć sprzedaż gry Marvel’s Avengers. Taką informacją podzielił się z graczami na Twitterze Geoff Keighley. 30 września gra zostanie wycofana ze sprzedaży.

Forspoken otrzymuje nowy zwiastun premierowy

Forspoken, czyli RPG akcji AAA zadebiutuje 24 stycznia na PS5. Aby przygotować nas na premierę, twórcy opublikowali nowy zwiastun.

Final Fantasy XVI oficjalnie w polskiej wersji językowej!

FINAL FANTASY XVI ukaże się 22 czerwca na konsolach PlayStation 5 po raz pierwszy w polskiej wersji językowej (napisy).

Recenzja: Persona 3 Portable [Xbox One X]

Nie jedna osoba nie mogła się doczekać tego tytułu i tegorocznej premiery. No cóż, okazało się, że najprawdopodobniej nie jestem targetem dla tej gry.

Demo Dragon Quest Treasures jest już dostępne na Nintendo Switch

Możemy wypróbować grę Square Enix polegającą na poszukiwaniu skarbów, a następnie przenieś postępy do pełnej gry otrzymując w nagrodę pięć kul Better Buddy.

HOT

2 dni temu / Bartosz Kwidziński

Steam Deck – w co warto zagrać w lutym 2023?

Steam umożliwi nam niebawem zagranie w kolejne produkcje. Jakimi tytułami warto zainteresować się w lutym z perspektywy posiadacza Decka?

3 dni temu / Angelika Borucka

Hi-Fi RUSH — rytmiczna gra akcji od Tango Gameworks

Zgodnie ze świeżymi plotkami, na prezentacji Developer_Direct zobaczyliśmy nową grę od Tango Gameworks - Hi-Fi RUSH.

6 dni temu / Konrad Bosiacki

Pierwsze wrażenia: DualSense Edge, czyli pro kontroler od Sony

Sony Interactive Entertainment opracowało swój pierwszy profesjonalny kontroler, który możemy podłączyć do konsoli PS5. Zapraszamy na pierwsze wrażenia z użytkowania DualSense Edge.

1 tydzień temu / Harry Raszczak

PortalCon 2023: Najważniejsze zapowiedzi Portal Games!

Ameritrashe, gry Euro, niespodzianki, karcianki, gry na licencji i wreszcie… gry na literę T. Portal Games jak co roku zdradził swoje plany wydawnicze!

1 tydzień temu / Konrad Bosiacki

Rozpakowujemy DualSense Edge!

Otrzymaliśmy od PlayStation kontroler DualSense Edge, jesteście ciekawi, co znajdziecie w pudełku za prawie 1200 zł? Zapraszamy na nasz unboxing.

1 tydzień temu / Konrad Bosiacki

Pancerz 3.0 – Wszystko, co musisz wiedzieć przed premierą Destiny 2: Upadek Światła

Bungie podzieliło się obszernymi informacjami na temat zmian w pancerzach, które będą miały miejsce w Destiny 2: Upadek Światła od 28 lutego.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2023 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.