Do naszej redakcji trafił na testy duży monitor Philips 329M1RV/00 wyposażony w trzy porty HDMI 2.1. Sprawdźmy, czy ten ekran 4K z technologią Ambiglow jest wart ponad 4K złotych.
Od premiery konsol nowej generacji na naszym portalu przetestowaliśmy już kilka telewizorów 4K z HDMI 2.1. Każdy z nich czymś miło nas zaskoczył. Czy to samo będziemy mogli napisać o pierwszym monitorze 4K z tym szybkim gniazdem? Philips 329M1RV/00 to pierwszy monitor holenderskiego producenta skierowany do właścicieli nowoczesnych konsol. Monitor otrzymał certyfikat Designed for Xbox, ale wcale nie oznacza to, że posiadacze PS5 nie wykorzystają jego potencjału. Ekran jest dostępny w dwóch rozmiarach: w 27 oraz 32 calach. Do nas trafił większy egzemplarz, który kosztuje w sklepach 4399 zł.
Co w opakowaniu?
Monitor zapakowano w ogromny karton, natomiast ekran oczywiście zabezpiecza solidna obudowa ze styropianu. Osobno spakowano nóżkę w kształcie litery „T”, którą trzeba skręcić z dwóch elementów. W podstawę jest już wbudowana wygodna śrubka z kapslem, więc całkowity montaż monitora nie wymaga użycia żadnych narzędzi. Ramię podstawy ma wbudowany specjalny duży klips, dzięki któremu łatwo zamontujemy podstawę do ekranu i całość bezpiecznie wyciągamy ze styropianowej obudowy. W zestawie znalazło się kilka przewodów. Są to kable DisplayPort, HDMI, USB-C oraz przewód zasilający. Monitor możemy zawiesić na ścianie lub giętkim ramieniu dzięki otworom montażowym VESA 100 × 100 mm.
Porty i zaplecze techniczne
Przekątna ekranu wynosi 80 cm., natomiast jego wymiary z podstawą to 715 x 596 x 297 mm. Waga całego sprzętu to aż 11.5 kg. Wszystkie złącza znalazły się w dolnej części ekranu. Są to: DisplayPort x 1, USB 3.2 Typ C x 1, USB 3.2 x 4, wyjście audio jack 3.5 mm oraz trzy porty HDMI 2.1. Częstotliwość odświeżania matrycy wykonanej w technologi IPS z podświetleniem W-LED na każdym porcie HDMI wynosi 120 Hz. Monitor dodatkowo wyposażono w dwa głośniki o mocy 5 wat z technologią DTS Sound. Technologia ta dodaje dźwięk przestrzenny Virtual Surround Sound i podnosi brzmienie basów. Do tego sprawia, że dialogi są bardziej wyraźne bez jakichkolwiek zniekształceń i przerywania. Z testowanych gier najlepiej ten efekt sprawdzał się w grze FIFA 22, gdzie przy niskiej głośności komentarz sportowy był niezwykle wyraźny.
Philips 329M1RV/00 – prostota podłączenia
Wspomniałem w pierwszym akapicie, że monitor otrzymał certyfikat Designed for Xbox. Co to dokładnie oznacza? Głównie to, że sprzęt stworzono we współpracy z firmą Microsoft dla konsoli Xbox Series X. Monitor przeszedł pomyślnie weryfikację pod kątem optymalnej jakości grafiki dla konsoli Xbox Series X od momentu podłączenia. Użytkownik nie musi nic konfigurować, monitor automatycznie przestawia się na program Xbox z piękną zieloną poświatą, za którą odpowiada technologia Ambiglow. Od pierwszego uruchomienia ekran jest gotowy do gry w rozdzielczości 4K z częstotliwością odświeżania 120 Hz po podłączeniu konsoli Xbox Series X lub PS5. Gracze komputerowi natomiast mogą grać w rozdzielczości 4K przy częstotliwości odświeżania równej 144 Hz.
Usprawnienia wyświetlania
Zostańmy jednak przy najpotężniejszej konsoli Microsoftu. Philips 329M1RV/00 obsługuje na niej technologię AMD FreeSync Premium, która gwarantuje nieprzerwaną i płynną rozgrywkę. Monitor obsługuje również zmienną częstotliwość odświeżania (VRR) na konsoli Xbox Series X, co ma wpływ świetną płynność ruchu. Testowany ekran może się pochwalić jeszcze certyfikatem Vesa DisplayHDR 400. DisplayHDR400 to początkowa kategoria monitorów obsługujących HDR. Liczba 400 oznacza maksymalną wartość luminancji osiąganą przez ekran. Im jest ona wyższa, tym większy otrzymujemy realizm obrazu. Podobnie jak w przypadku telewizorów z HDR 400, tak i tutaj dostajemy tylko minimum prawdziwej produkcji treści HDR. Jednak kluczową przewagą nad monitorami SDR, które mają od 250 do 350 nitów, są w monitorach z HDR lokalne strefy przyciemniania. Przyciemniają one ekran w konkretnych obszarach monitora, tym samym poprawiając kontrast.
HDR w Philips 329M1RV/00
Philips 329M1RV/00 ma dwa warte odnotowania ustawienia HDR-u. Gra HDR optymalizuje oczywiście obraz pod kątem gier wideo. Dzięki jaśniejszej bieli i ciemniejszej czerni sceny w grach są wyraźne i ujawniają więcej szczegółów. Film HDR przygotowano natomiast idealnie do oglądania filmów w tym formacie. Program ten zapewnia lepszy kontrast i jasność, co z kolei zapewnia bardziej realistyczne wrażenia podczas oglądania. Monitor Philips potrafi także zadbać o nasze oczy. Dzięki trybowi LowBlue i technologia Flicker-free możemy patrzeć w monitor przez wiele godzin, gdy wykorzystujemy go do pracy biurowej.
Menu OSD
Menu monitora sterujemy za pomocą czterokierunkowego joysticka. Wciskając go, wywołujemy menu, a dłużej przytrzymując — gasimy ekran. Warto wspomnieć, że monitor ma zaprogramowanych kilka ustawień do konkretnych gatunków gier. Użytkownicy mogą więc wybierać z gotowych ustawień dla gier wyścigowych, RPG, czy FPS-ów. Dodatkowo są dwa uniwersale profile, gracz 1 i 2, które możemy sobie sami ustawić pod konkretne produkcje. Fani strzelanek mogą docenić dodatkowy wspomagacz, którym jest cyfrowy duży celownik. Niestety, cyfrowy celownik działa poprawnie tylko z grami, które mają celownik broni idealnie umieszczony na środku ekranu (np. Doom Eternal, Apex Legends, Overwatch, Warzone i wszystkie Call of Duty). Z innymi grami będzie niekompatybilny. Jako przykład może posłużyć Destiny 2, w którym celownik jest trochę poniżej środka ekranu.
Ambiglow
Oprócz odpowiednich ustawień HDR-u w grach lub filmach możemy nasz seans wzbogacić o innowacyjną technologię oświetlenia ściany. To oczywiście słynne diody Ambiglow, które wzbogacają oglądany obraz, emitując z tylnej obudowy monitora podświetlenie. Wspomniałem, że przy uruchomieniu Xbox Series X monitor automatycznie ustawia program Xbox z zielonym podświetleniem i to się naprawdę ładnie komponuje z menu konsoli. Jednak nie ma problemu, aby w ustawieniach ekranu ustawić inny dowolny kolor podświetlenia, który będzie nam pasował do konkretnej gry lub po prostu naszego nastroju. Kolor zielony świetnie pasował mi do grania w FIFA 22, niebieski do World of Warship: Legends i Destiny 2, a pomarańczowy do Dying Light 2. Oczywiście statyczny kolor to tylko jedno z ustawień Ambiglow.
Nie zabrakło tu śledzenia koloru obrazu, aby automatycznie przekazać go na ścianę. Jednak ten efekt nie jest tak dynamiczny, jak ma to miejsce w telewizorach Philipsa. Na bokach monitora mamy po sześć energooszczędnych diod, natomiast na górze dziesięć. Odstępy między diodami są dosyć duże stąd tez synchronizacja z tym co dzieje się na ekranie, a kolorami rzucanymi na ścianę nie jest najlepsza. Statyczny kolor jest zdecydowanie najlepszy do grania.
Wrażenia z grania
Więc jak się gra na Philips 329M1RV/00? Bardzo dobrze! Najlepiej niech świadczy o tym fakt, że mając podłączony ten monitor do PS5, nie odłączyłem go od konsoli aż nie ukończyłem Dying Light 2. 53 godziny grania w ciągu tygodnia przed monitorem w jedną grę na konsoli to na pewno mój rekord. Testowany monitor kapitanie oddawał mrok nocnych ulic Villedor. Natomiast gdy już słońce się budziło, to HDR dawał o sobie znać, prezentując fantastyczny wschód, bogaty w wiele jasnych kolorów. HDR w grach również świetnie prezentował się w grze wyścigowej Forza Horizon 5, gdzie cały świat gry odbijał się w karoserii i felg tych pięknie wymodelowanych aut.
120 FPS w FPS-ach
Przypominam, ze Philips 329M1RV/00 ma trzy porty HDMI 2.1, które obsługują rozdzielczość 4K przy 120 klatkach na sekundę. Odpowiednich gier na konsolach nie brakuje i oczywiście nie mogłem sobie zabrać przyjemności zagrania w takie tytuły jak, Destiny 2, HALO Infinite, czy Call of Duty: Vanguard na Xbox Series X w trybie wydajności. Granie w takie tytuły na małym ekranie było niezwykle przyjemne. Łatwiej się skupić i przez to, że wzrokiem obejmujemy mniejszy obszar, możemy osiągnąć lepsze wyniki niż na 55-calowym TV.
Philips 329M1RV/00 – warto?
I tu jest właśnie te kluczowe pytanie: czy warto inwestować w monitor, które ma podobne parametry do telewizora, a jest od niego o 1/3 mniejszy i o 1/3 droższy? Telewizory 4K HDR z dwoma portami HDMI 2.1 kosztują już poniżej 3000 zł. Natomiast monitory z takimi parametrami jak Philips 329M1RV/00 dopiero wchodzą na rynek, a ich cena rozpoczyna się od 4000 zł. Monitory zawsze będą miały jedną kluczową przewagę nad TV i pisałem o niej akapit wyżej. Nasze oczy skanują mniejszy obszar ekranu, a głowa praktycznie się nie rusza. Szybciej dostrzegamy przeciwnika, a tym samym nasza reakcja na kontrolerze też ulega znacznej poprawie. Niewątpliwie podstawą dobrych wyników w rozgrywkach online jest monitor, kontroler podłączony na kablu oraz szybki internet z niskim pingiem (najlepiej światłowód).
Podsumowanie
Oczywiście zwykły monitor nie wystarczy, aby stać się lepszym graczem. Oprócz skilla ważny jest też jak najlepszy sprzęt. Warto wobec tego zainwestować w pro kontroler oraz monitor 4K z HDR-em i portami HDMI 2.1, aby grać w 120 klatkach na sekundę. Monitory o tych parametrach dopiero wchodzą na rynek i są niewątpliwie bardzo drogie, ale taki zestaw pozwoli wam komfortowo brać udział w różnych rozgrywkach rankingowych. Philips 329M1RV/00 to zdecydowanie bardzo dobry sprzęt dla wymagających graczy, którzy na konsolach wybierają gry rankingowe zamiast zwykłych rozgrywek. Mniej wymagający gracze mogą zainteresować się modelem o podobnych parametrach, ale z odświeżaniem 60 Hz i portami HDMI 2.0, który kosztuje mniej niż połowę ceny testowanego modelu.
Sprzęt na testy dostarczyło Philips Polska
Dodaj komentarz