Znaczy w pewnym sensie…
Prace nad czwartym sezonem serialu Stranger Things trwały w najlepsze, do czasu, kiedy nie rozpoczęła się pandemia. Jednak wtedy wiedzieliśmy o nich niewiele, ponieważ wszystko twórcy trzymali to w wielkiej tajemnicy.
Jednak to nie jest koniec informacji. Otóż do obsady nowego sezonu dołącza postrach wielu ludzi, a mianowicie Freddy Krueger.
Tak, dobrze czytacie, Robert Englund ponownie zagra postać przyprawiającą o zimny dreszcz na karku: przerażającego Victora Creela, jednego z podopiecznych zakładu psychiatrycznego. A to właśnie w tym miejscu rozgrywać się ma głównie nowych odcinków.
Dodaj komentarz