Przyleciały do mnie na miesiąc przed premią konsoli nowej generacji od Microsoftu. Oto pierwsze, w pełni dedykowane, bezprzewodowe oraz oficjalnie wspierane przez Microsoft słuchawki z dźwiękiem Dolby Atmos do Xboxa Series X/S od CORSAIR.
Z dźwiękiem Dolby Atmos miałem już nieraz do czynienia, testując kilka soundbarów na naszym portalu. Nie dane mi było jednak tych efektów dźwiękowych poznać w słuchawkach. Raz, że modeli wspierających Dolby Atmos na Xbox One jest bardzo mało. Dwa, że ich cena jest wysoka oraz dodatkowo trzeba wykupić licencję od firmy Dolby, kosztującą 80 zł na rok – dla soudbarów i kina domowego licencja jest darmowa. Jest też trzeci powód – takie słuchawki są praktycznie niedostępne w Polsce.
Wszystkie powyższe argumenty mogą wkrótce zostać obalone, gdy na rynek trafią słuchawki CORSAIR HS75 XB, a odbędzie się to już 22 października 2020 roku. Muszę przyznać, że to moje pierwsze spotkanie ze słuchawkami od firmy Corsair, ale za to jakie! Ich najnowsze słuchawki, a zarazem pierwsze do Xboxa Series X/S, wspierają dźwięk Dolby Atmos i dzięki partnerstwu z Microsoftem nie wymagają licencji Dolby, więc każdego roku 80 zł zostaje wam w kieszeni! Do tego produkt będzie łatwo dostępny w Polsce w całkiem zadowalającej cenie, która wynosić będzie 779 zł (159,99 euro).
Co w pudełku?
Zestaw słuchawkowy CORSAIR HS75 XB zapakowany został do czarnego pudełka, na którym znajdziemy podstawowe informacje, takie jak nazwa producenta oraz model, znaczek informujący o wsparciu dla dźwięku Dolby Atmos oraz logo Xboxa z informacją, że produkt został zaprojektowany do Xbox One oraz Xboxa Series X. Z tyłu pudełka znajdziemy opis produktu oraz dane techniczne w języku polskim.
W pudełku znajdziemy słuchawki CORSAIR HS75 XB przymocowane do czarnego blistra, kabel USB-USB-C do ładowania oraz gwarancję i instrukcje w języku polskim – w tym tę informującą, jak uruchomić dźwięk Dolby Atmos na konsolach z rodziny Xbox. Skoro jest to bezprzewodowy zestaw słuchawkowy, to zapytacie pewnie gdzie jest nadajnik na USB? Nie ma! Słuchawki łącza się z konsolą przez Bluetooth; tak samo jak nowy kontroler. Aby sparować słuchawki z konsolą, należy przytrzymać na Xbox One lub Xbox Series X przycisk od połączenia, a gdy logo Xboxa na konsoli zacznie migać, wystarczy przez 10 sekund przytrzymać przycisk od włączenia słuchawek. To wszystko, po nawiązaniu połączenia na ekranie telewizora zobaczymy komunikat „Zestaw słuchawkowy przypisany”.
Małym rozczarowaniem z mojej strony jest brak pokrowca lub chociażby woreczka, w którym moglibyśmy przechowywać słuchawki. Takie dodatkowe akcesoria dołączone są już do zestawów słuchawkowych za 250 zł.
Tymi słuchawkami uruchomisz konsolę!
Nigdy bym się nie spodziewał, ze konsolę można na odległość uruchomić innym urządzeniem niż kontroler. Jak się całkiem przypadkiem okazało, włączenie słuchawek uruchamia również konsolę! Do pełni szczęścia brakuje tylko głosowego obsługiwania menu konsoli, aby odpalić muzykę na Spotify lub film na Netflix bez sięgania po kontroler.
Wygląd
Słuchawkom CORSAIR HS75 XB nie można odmówić świetnego pierwszego wrażenia. Zachwycają swoim stylem już od pierwszego wyjęcia z pudełka – o ile, tak jak ja, lubicie schludną budowę pozbawioną nadmiernej ilości plastiku, czy kolorowych pasków LED. Konstrukcja słuchawek opiera się na szarych metalowych ramionach, a na bokach umieszczono ośmiopunktową skalę, aby użytkownik mógł równo ustawić sobie rozpiętość słuchawek. Elementy plastikowe znajdziemy tylko na zewnętrznych obudowach słuchawek. To plastik bardzo dobrej jakości, który solidnie do siebie przylega.
Pady na słuchawki oraz górny pałąk wypełnione zostały miękką pianką, która zapamiętuje kształty, a ta obszyta została skóra ekologiczną. W padach o wymiarach 65 x 45 mm bez problemu mieści się całe ucho, a dzięki sztywnej konstrukcji oraz nausznikom o głębokości 20 mm żadne dźwięki zewnętrze nie dotrą do naszych uszu. Niestety pady w słuchawkach są niewymienne, co uważam za największa wadę testowanego sprzętu. Z jednej strony nie wymienimy uszkodzonych padów ze skóry ekologicznej, a z drugiej nie mam możliwości zamontowania np. welurowych na cieplejsze dni. Słuchawki wyposażono w wysokiej jakości głośniki. To specjalnie strojone 50-milimetrowe przetworniki neodymowe, które odtwarzają dźwięk w szerokim zakresie częstotliwości.
Centrum dowodzenia CORSAIR HS75 XB zostało umieszczone na obu obudowach słuchawek. Na lewej znajdziemy pokrętło od głośności, przycisk włączenie/wyłączenia mikrofonu, diodę informującą o pracy bądź ładowaniu słuchawek, gniazdo USB-C do ładowania urządzenia oraz gniazdo na odpinany jednokierunkowy mikrofon z funkcją eliminacji hałasu, który w dynamicznych grach sprawdza się bardzo dobrze i nikt nie powinien mieć problemu z wyraźnym usłyszeniem Waszych komunikatów.
Na prawej słuchawce umieszczono pokrętło od regulowania głośności między dźwiękami z gry, a czatem głosowym oraz przycisk od włączenia/wyłączenia słuchawek, który również jest przyciskiem od parowania. Słuchawki mogą także bezprzewodowo działać z komputerami osobistymi wyposażonymi w system Windows 10, ale aby było to możliwe, musicie wyposażyć się w oficjalny bezprzewodowy adapter od Microsoftu – ten sam, który wymagany jest do bezprzewodowej łączności z kontrolerami Xbox.
Bateria i łączność bezprzewodowa
Wbudowany w CORSAIR HS75 XB akumulator, który znajduje się w prawej słuchawce wystarczy na 20 godzin pracy, co jest całkiem zadowalającym wynikiem. Wcale nie gorzej prezentuje się zasięg łączności z konsolą, który wynosi do 9 metrów. Słuchawki ładujemy kablem USB-C podłączonym do konsoli lub komputera.
Aplikacja Dolby Access
Po sparowaniu słuchawek CORSAIR HS75 XB z konsolą Xbox musimy udać się do sklepiku, aby pobrać aplikację Dolby Access. Po jej uruchomieniu powinniśmy w prawym górnym roku ekranu zobaczyć nazwę i model naszych słuchawek. Pierwsza zakładka aplikacji „home” poświęcona jest zwiastunom oraz demonstracyjnym filmom z efektami Dolby Atmos. W zakładce „Products” przełączamy się między urządzeniami – kinem domowym lub słuchawkami. Natomiast w „Settings” zarządzamy głównie korektorem dźwięku – możemy wybrać efekty dla gier, filmów oraz muzyki, a także możemy zapisać trzy ulubione ustawienia. Wielka szkoda, że na słuchawkach nie ma przycisku do przełączenia tych ustawień, tylko za każdym razem musimy uruchamiać aplikację Dolby Access.
Co to jest Dolby Atmos
Dolby Atmos pozwala na przesyłanie teoretycznie nieograniczonej liczby ścieżek audio, które są dynamicznie przekazywane do głośników w słuchawkach. Dźwięki obiektów są indywidualnie adresowane i precyzyjnie pozwalają określić nam ich lokalizację. To nowy wymiar dźwięku, który stawia widza w sam środku akcji. Ten efekt jest najbardziej odczuwalny, gdy coś przelatuje nam nad głową. Pozwala też wyraźniej usłyszeć opady atmosferyczne, czy inne małe obiekty, ale w dużej ilości. Zdecydowanie wyraźniej usłyszymy, że ktoś porusza się piętro nad nami, kroki będą nieporównywalnie wyraźniejsze, a dzięki temu my precyzyjnie określimy, w jakim miejscu taka osoba się znajduje. Dolby Atmos kapitalnie sprawdza się w strzelankach i grach przygodowych, w których usłyszymy nie tylko przeciwników wokół nas, ale dzięki dodatkowemu górnemu pasmu usłyszymy oraz dokładnie zlokalizujemy także postaci, które poruszają się nad nami.
Gry z efektem Dolby Atmos
Do najbardziej popularnych tytułów obsługujących dźwięk Dolby Atmos należą Gears 4 i 5, Overwatch, Shadow of The Tomb Raider, Forza Horizon 4, Resident Evil 2, Metro Exodus, Tom Clancy’s The Division 2, Assassin’s Creed Origins, Borderlands 3, Crackdown 3, Final Fantasy XV oraz Call of Duty: Modern Warfare i bezpłatne Warzone. Wszystkich kompatybilnych produkcji jest razem ponad 20. Na poniższym filmie możecie posłuchać, jak deweloperzy ze Square Enix przygotowali ścieżki dźwiękowe Dolby Atmos w Shadow of The Tomb Raider:
Dzięki współpracy firmy Dolby oraz Microsoft także na konsolach Xbox Series X gracze będą mogli doświadczyć tych niezwykłych efektów dźwiękowych. I to nie tylko dzięki wstecznej kompatybilności lub ulepszeniu gier do możliwości konsoli nowej generacji, ale także nadchodzące produkcje, w tym Cyberpunk 2077 od CD Projekt Red, będą wspierać dźwięk Dolby Atmos na Xbox Series X. Długo się zastanawiałem, na którą konsolę kupić Cyberpunk 2077, jednak stając się posiadaczem słuchawek CORSAIR HS75 XB oraz dowiadując się, że Cyberpunk będzie wspierać Dolby Atmos, wybór mógł być tylko jeden – wersja na Xbox Series X. Już się nie mogę doczekać przemierzania Night City z dźwiękiem 3D!
Jednak zanim to nastąpi, sprawdziłem jak na Xbox One prezentują się gry z dźwiękiem Dolby Atmos. Tylko w samej bibliotece Xbox Game Pass znajdziemy kilka ciekawych produkcji, jak na przykład: Gears 4 i 5, Forza Horizon 4, Crackdown 3 i Final Fantasy XV. Z bezpłatnych produkcji pobrałem Call of Duty Warzone. Natomiast w mojej prywatnej bibliotece znalazłem takie gry jak: Shadow of The Tomb Raider, Resident Evil 2, Metro Exodus i Tom Clancy’s The Division 2 z dodatkiem Władcy Nowego Jorku. Jak widać pole do testów mam całkiem spore.
Z testowanych przeze mnie gier najlepszymi efektami wyróżniają się szczególnie Resident Evil 2 oraz Metro Exodus. Produkcja Capcomu jest zdecydowanie najlepszą grą, aby rozpocząć od niej poznawanie efektów Dolby Atoms. Gracz szybko trafia do kilkupiętrowego posterunku policji, który jest opanowany nie tylko przez zombie, ale również pewnego olbrzyma – Tyrana- którego kroki słychać po całym posterunku. Resident Evil 2 z efektami Dolby Atmos to zupełnie inna gra niż na zwykłych słuchawkach stereo. To produkcja z większą głębią oraz lepszym pozycjonowaniem przeciwników. Natomiast Metro Exodus to gra o przetrwaniu, gdzie dużo się skradamy oraz nasłuchujemy dźwięków środowiska. Dzieło Ukraińców to tak naprawdę jedyny tytuł, który w ustawieniach dźwięku umożliwia włączenie lub wyłączenie efektów Dolby Atmos, dzięki czemu możemy porównać, jak blado prezentuje się środowisko pozbawione Atmosa.
Czwarta i piąta część Gearsów, także mają sporo do zaoferowania w kwestii dźwięku Dolby Atmos. Przechodząc kampanie obu gier, nieraz będziemy przemierzać rozpadające się budynki, czy walczyć z przeciwnikami, którzy dosłownie spadają nam z nieba na głowę. Moim zdaniem popisową misją, która najlepiej zaprezentuje dźwięk Dolby Atmos na słuchawkach CORSAIR HS75 XB jest „Syn marnotrawny” z drugiego aktu Gears of War 4. Mamy tutaj praktycznie wszystko: rozpadający się dom Marcusa Fenixa, walkę z robotami DeeBees, które spadają na nas w kapsułach, strzelanie do Kestreli – autonomicznych helikopterów oraz dronów. Do tego na głową kilka razy przelatuje nam Condor – ogromny turbośmigłowy samolot wojskowy.
Wspomniałem, że Forza Horizon 4 wspiera dźwięk Dolby Atmos. Pomyślicie: „po co w grze wyścigowej dźwięk 3D, skoro zazwyczaj dźwięk w takich grach rozchodzi się na jednej płaszczyźnie?”. Otóż Forza Horizon 4 nie jest zwykłą grą wyścigową – to otwarty świat pełen popisowych i nieprawdopodobnych zmagań, jak np. wyścig samochodu sportowego z myśliwcem bojowym, który co chwilę przelatuje nam nad głową, albo leśny wyścig samochodu rajdowego z kilkoma motocrossami, które skaczą nam nad dachem. Znajdziemy tutaj również niesamowitą próbę czasową związaną z serią gier HALO; prowadząc Warthoga, musimy pokonać wyznaczony odcinek w konkretnym czasie. Nad głową latają nam różne statki kosmiczne z gry HALO, a obok nas śmigają inne Warthogi. W końcu Forza Horizon 4 to także wyścigi w dynamicznie zmieniającej się pogodzie, w tym burzy z piorunami, które na trasie wyścigu łamią drzewa. To niesamowite, jak w tych słuchawkach wyraźnie słychać krople deszczu odbijające się od karoserii.
Podsumowanie
CORSAIR HS75 XB to zdecydowanie najlepsze słuchawki, jakich miałem okazję używać z Xboxem One. Są świetnie wykonane, a ich używanie jest bardzo komfortowe. Korzystanie z nich na Xbox Series X w grach z efektami Dolby Atmos będzie wielką przyjemnością. Uważam, że każdy fan Xboxa oprócz konsoli nowej generacji – Xbox Series X, kontrolera nowej generacji – Xbox Elite Series 2, powinien także posiadać słuchawki nowej generacji – CORSAIR HS75 XB. Posiadając te trzy urządzenia, pozostanie Wam już tylko rozejrzeć się za dobrym telewizorem z HDMI 2.1, ponieważ w kwestii dźwięku niczego Wam nie zabraknie.
Dane techniczne:
Sprzęt na testy dostarczyła firma Corsair
Słyszałem o tych słuchawkach i chetnie bym je przetestowal z ciekawosci ale jesli chodzi o posiadanie to pozostane przy swoich audictusach model conqueror ktore dostalem od zony 🙂