Jesteśmy w największym wydawniczym okresie w roku. Nie ma tygodnia, aby w sklepach nie pojawiło się kilka gier, które swoją objętością wypełniają 50-gigabajtowe nośniki Blu-Ray. Poza tym nigdy nie wiadomo, czy do gry znajdującej się na dysku konsoli nie pojawi się niespodziewana łata ważąca nawet 15 GB. Wbudowany dysk w konsoli bardzo łatwo jest zapełnić, pobierając gry z PS Plus albo Game Passa na Xbox One. Do tego zapewne każdy i każda z Was lubi sobie zapisywać filmiki ze swoich ulubionych gier, a te nawet w jakości FullHD potrafią zająć sporo miejsca. Sam na kilka tygodni przed testami WD_Black P10 musiałem z dysku PS4 wyrzucić prawie 100GB nagrań rozgrywki.
Dwa miesiące temu byliśmy na Gamescom 2019 w niemieckiej Kolonii, gdzie dzięki zaproszeniu od Western Digital Polska mogliśmy przyjrzeć się najnowszej ofercie dysków twardych, w tym testowanemu właśnie WD_Black P10 (licencjonowanym przez Microsoft) o pojemności 3 TB. Tym samym na pudełku oraz obudowie dysku mamy logo Xboxa. Zostając przy opakowaniu, to warto zaprezentować jego zawartość. Oprócz zewnętrznego dysku twardego znajdziemy tutaj kabel USB typu A z końcówką micro-B oraz papiery; w tym skróconą instrukcja instalacji. Miłym dodatkiem jest otrzymanie za darmo dwóch miesięcy Xbox Game Pass Ultimate. Co ciekawe, prawie cała biblioteka ponad stu gier z biblioteki zmieści się na dysku o pojemności 3TB
WD_Black P10 wyposażony jest w interfejs USB 3.2 Gen 1, który pozwala zapisywać na dysku pliki z prędkością do 130 MB/s. WD_Black P10 ma dość ciekawą kolorystykę. Górna część dysku jest ciemna, a boki białe, dzięki czemu pasuje zarówno do białego, jak i ciemnego Xboxa One. Wymiary 2.5 calowej obudowy dysku prezentują się następująco: 118 x 88 x 20.8 mm przy wadze zaledwie 230 gram. Temperatura pracy waha się od 5 do 35*C, a prędkość obrotowa talerzy wynosi 5400 RPM. Obudowa dysku została wzmocniona i powinna amortyzować uderzenia, czy upadek z niewielkiej wysokości.
Podłączenie dysku WD_Black P10 do Xboxa jest banalne. Wkładamy wtyczkę do dowolnego gniazda USB, a następnie na ekranie telewizora powinien wyskoczyć komunikat z pytaniem, w jaki sposób chcemy używać dysku. Możemy wybrać miedzy użyciem do multimediów (filmy, muzyka, zdjęcia) lub do gier. Wybieramy oczywiście drugą opcję, po czym decydujemy, czy nowo zainstalowane gry mają korzystać z nowej lokalizacji, czy pozostać na bieżącej. Teraz pozostaje już tylko sformatować dysk i cieszyć się ogromną ilością wolnego miejsca na nowe tytuły.
Po naszych testach okazało się, że WD_Black P10 nie tylko zmieści mnóstwo gier, ale także sprawi, że będą się one wczytywać szybciej. Byłem w ogromnym szoku, gdy podczas mierzenia czasu ładowania gry Forza Horizon 4 różnica na korzyć dysku WD_Black P10 wynosiła nie kilka sekund, ani nawet kilkanaście. Forza uruchomiła się o całe 40 sekund szybciej. Na standardowym dysku wbudowanym w Xbox One Forza Horizon 4 wczytuje się w dwie minuty, a po przeniesieniu produkcji na dysk WD_Black P10 czas wczytywania spadł do minuty i dwudziestu sekund. Jest to wynik imponujący, patrząc na to, że mamy do czynienia nadal z dyskiem HDD. Jako ciekawostkę, warto przypomnieć, że na dysku SSD Forza Horizon 4 wczytuje się w zaledwie 25 sekund.
Kolejnym tytułem, który wybrałem do testów było Gears 5, czyli najnowsza ekskluzywna gra na Xbox One. Zacznijmy od rozpoczęcia nowej gry. Czas wczytywania na dysku wbudowanym w Xboxa One wynosi 40 sekund, a po przeniesieniu gry na dysk WD_Black P10 czas spadł do 30 sekund. Różnica jest całkiem sympatyczna. Sprawdziłem jeszcze czas ładowania finałowej misji „Upadek” w IV akcie gry. Na standardowym dysku Xbox One misja wczytała się w minutę i trzy sekundy. Po przeniesieniu gry na dysk WD_Black P10 czas spadł do 50 sekund. Wniosek jest prosty – mając Gears 5 na dysku WD_Black P10 zyskujemy dobre 10 sekund.
Metro Exodus, to także jedna z tych gier, która na Xbox One potrafi się długo ładować. Wczytanie zapisu na dysku wbudowanym w Xboxa One trwa aż dwie minuty, czyli podobnie, jak w Forza Horizon 4. Po przeniesieniu gry na dysk WD_Black P10 niestety nie zyskujemy takiego kopa we wczytywaniu, jak w Forzie, ale minuta i czterdzieści sekund także jest zadowalającym wynikiem.
Z ciekawości sprawdziłem jeszcze, jak WD_Black P10 spisze się przy PS4 Pro. Okazało się, że współpraca dysku z konsolą Japończyków jest równie imponująca, jak w przypadku Xbox One. Days Gone wczytuje się na PS4 koszmarnie długo. Samo menu tuż po uruchomieniu gry pojawia się po dwóch minutach i dwudziestu pięciu sekundach. Po przeniesieniu gry na dysk WD_Black P10 czas spadł do minuty i trzydziestu sekund. Wynik ten jest jeszcze lepszy od tego, który zaobserwowałem w przypadku Forza Horizon 4. To naprawdę niesamowite, że na PS4 ten dysk potrafi zrobić tak duża różnicę. Wczytanie stanu gry Days Gone także jest imponujące. Mając grę na dysku WD_Black P10, mogłem grać już po minucie, a na dysku wbudowanym w PS4 stan gry wczytał się po minucie i dwudziestu sekundach. Natomiast czas potrzebny na załadowanie pierwszego wyzwania, „Otoczonego”, spadło na dysku WD_Black P10 z 40 do 30 sekund.
W Destiny 2: Twierdza Cieni fantastyczna korzyść była tylko przy locie z Orbity na Wieżę. Na dysku WD_Black P10 wczytanie huba było szybsze o 40 sekund (01:45 na PS4 i 01:05 na WD). Natomiast latanie z Wieży na inne planety, w tym Księżyc, również było krótsze, ale zaledwie o kilka sekund.
Ostatnią grą, jaką sprawdziłem było Red Dead Redemption 2. Co ciekawe, jak na tytuł, który zajmuje na dysku dobre 100 GB i ma największy otwarty świat nie było żadnej różnicy przy wczytywaniu stanu gry.
Jak widać, współpraca Western Digital z Microsoftem dała bardzo soczysty owoc w postaci zewnętrznego dysku WD_Black P10. Nie tylko zmieści on ogromną bibliotekę gier, ale także (dzięki zastosowanym technologiom oraz interfejsowi USB 3.2 Gen 1) sprawi, że gry będą się także szybciej wczytywać – nie tylko na Xbox One, ale również na PS4! Wczytywanie gry Forza Horizon 4 szybciej o 40 sekund, czy minuta zysku w Days Gone powinny być tutaj wystarczającą rekomendacją. Dysk objęty jest trzyletnią gwarancją, więc posłuży wam przez wiele lat.
Sprzęt na testy dostarczyła firma Western Digital Polska
Cena: 119,99 euro za 3TB i 169,99 euro za 5TB
Dodaj komentarz