Bezprzewodowe słuchawki nie są świeżym tematem, ale w przypadku Xboksa One doczekaliśmy się małej rewolucji. Większość z nowych modeli nie wymaga nadajnika wpinanego do portu USB konsoli.
Najnowsze słuchawki Lucidsound, Turtle Beach i Razer należą do bezprzewodowego ekosystemu Windows 10 i Xbox. W praktyce oznacza to, że wymienione poniżej modele nie będą wymagały nadajnika USB do bezprzewodowego połączenia. Poza słuchawkami dostępny będzie również laptop dla graczy przygotowany we współpracy z firmą ASUS.
Każdy z nadchodzących modeli będzie wspierał technologię Windows Sonic, pozwalającą na uzyskanie wirtualnego dźwięku 7.1. Ponadto parowanie słuchawek ma wyglądać tak samo, jak parowanie kontrolera z Xboksem, więc operacja będzie szybka i prosta. Nawet Xbox One X będzie kompatybilny z najnowszymi, bezprzewodowymi słuchawkami.
LucidSound LS15X
To jeden z pierwszych zestawów kompatybilnych z Xbox Wireless, jego waga jest niemal niezauważalna podczas rozgrywki. LS15X zapewnia wysoką jakość dźwięku i rozmów głosowych podczas grania ze znajomymi. Ich wzornictwo zdecydowanie odbiega od większości, tradycyjnych zestawów słuchawkowych, ponieważ ich obudowę zakładamy na kark, a później wkładamy słuchawki do uszu.
Nie ma problemu z regulacją głośności gry i czatu, ponieważ regulację znajdziecie na obudowie . Dodatkowo możemy go używać jako zestawu stereo lub mono, wszystko zależy od naszych preferencji. Ciekawym zabiegiem może być przełączanie się między słuchawkami, a wbudowanymi głośnikami, wtedy większość dźwięków usłyszy reszta domowników.
LS15X kosztują 99,99$ i są już dostępne w wielu sklepach.
LucidSound LX35X
Konstrukcja LS35X jest połączeniem tworzywa sztucznego i aluminium, teoretycznie takie połączenie powinno zapewnić długą żywotność zestawu słuchawkowego. Nie zapomniano również o nausznikach dostosowujących się do kształtu uszu użytkownika i niestandardowych przetworników.
Producent wyposażył słuchawki w dwa mikrofony, ale jeden z nich jest zarezerwowany wyłącznie do rozmów telefonicznych. Regulacja głośności dźwięku gry lub czatu również jest obecna i według producenta każdy sobie z nią poradzi. LS35X również korzystają z Xbox Wireless, więc szybko parują się z Xboksem lub Windows 10.
Świetnie wykonana konstrukcja i dwa mikrofony sprawiają, że LS35X nie musimy używać wyłącznie do grania, choć mnie ciężko byłoby używać ich do rozmów telefonicznych ze względu na rozmiar. Ten model kosztuje 179,99$ i również jest już dostępny w sprzedaży.
Słuchawki Turtle Beach pominę, ponieważ możecie o nich poczytać tutaj.
Razer Thresher
Producent przesadnie chwali swój produkt twierdząc, że zapewnia najlepszy dźwięk, ale to najlepiej sprawdzić samemu podczas testów. Nauszniki i pałąk są świetnie wykonane i nie powodują dyskomfortu podczas długich sesji. Przyciski regulacji dźwięku gry i czatu są wbudowane, a mikrofon wysuwany.
Thresher powinny pojawić się pod koniec roku, nie podano ich oficjalnej ceny, ale podejrzewam, że będzie najwyższa ze wszystkich.
Nowe produkty są z pewnością interesujące, zważywszy na ich pełną bezprzewodowość. Teoretycznie jestem nimi zainteresowany właśnie przez tę cechę, ale bardziej interesują mnie słuchawki z Dolby Atmos pomimo połączenia przewodowego. Pamiętajcie tej jesieni będziecie mogli pozbyć się przewodowych słuchawek na rzecz bezprzewodowych.
źródło: https://news.xbox.com/2017/09/05/new-xbox-wireless-gaming-headsets/
Dodaj komentarz