Minecraft to gra doskonale znana niemal każdemu graczowi. Produkcja była dotychczas dostępna na praktycznie wszystkim – od konsol stacjonarnych Sonego i Microsoftu, przez przenośną Vitę, komputery osobiste, po smartfony oparte na trzech najważniejszych systemach mobilnych. Od niedawna do listy można dopisać kolejne urządzenie, czyli Nintendo Wii U.
Jak sama nazwa wskazuje, produkcja opiera się głównie na wydobywaniu surowców i tworzeniu za ich pomocą wszystkiego, czego zapragniemy. Świat zbudowany jest z wielu bloków odpowiadających różnym materiałom. Zależnie od trybu gry rozgrywka wygląda nieco inaczej. Creative pozwala nam na niemal nielimitowane budowanie bez konieczności martwienia się o przetrwanie, czy wydobywanie materiałów.
Najciekawszym trybem jest jednak standardowy Survival, w którym musimy zbierać surowce, wytwarzać potrzebne nam przedmioty i jednocześnie walczyć o przetrwanie. Postać, którą kierujemy z czasem staje się głodna, dodatkowo po zapadnięciu zmierzchu na świat wychodzą potwory. Ten nie posiada żadnego nadrzędnego celu. Sami odpowiadamy za to, co będziemy robić. Zechcemy stworzyć ogromny zamek – zaczniemy zbierać surowce i po pewnym czasie zrobimy to. Wpadniemy na pomysł zbudowania miasta pełnego różnorakich budowli – możemy to zrobić. Jedynymi ograniczeniami jest nasza wyobraźnia i wielkość mapy.
Wersja na Wii U jest niemal identyczna jak te przygotowane na Playstation 3 i Xbox 360. Świat na tych konsolach został ograniczony do 864×864 bloków (dla PS4 i Xbox One wielkość ta wynosi 5000×5000 bloków).
Pod względem sterowania gra wypada dobrze. Przyciski zostały rozłożone intuicyjnie. Trochę szkoda, że nie dodano sterowania kamerą za pomocą żyroskopu, jak to ma miejsce w Splatoonie. Ułatwiłoby to znacznie rozgrywkę. Dodatkowo brakuje tutaj możliwości obsługi ekwipunku za pomocą ekranu dotykowego, co pozwoliłoby na szybsze przeglądanie, czy sortowanie posiadanych przedmiotów.
Jako, że gra wspiera tryb lokalny dla maksymalnie 4 graczy, obsługiwane są także dodatkowe pady Wii U Pro Controller. Z góry warto zaznaczyć, że produkcja prawidłowo działa obecnie wyłącznie z oryginalnymi kontrolerami, próba zagrania na zamienniku kończy się źle działającą kamerą.
Praktycznie jedyną nowością dostępną wyłącznie w wersji Wii U jest możliwość grania przy wyłączonym telewizorze. Jest to przydatna funkcja, gdy ktoś zajmuje nam telewizor, a my chcemy kontynuować rozgrywkę. Port na konsoli działa dobrze, utrzymując stałe 60FPS grając samemu, oraz 30FPS współpracując w 4 osoby na jednej kanapie. Obraz i dźwięk są identyczne jak w pozostałych wersjach gry.
Podsumowując, Minecraft: Wii U Edition jest ciekawą propozycją dla fanów sandboxów. Dobrze wykonany port pozwoli wciągnąć się na wiele godzin, jak ma to miejsce na każdej z innych odsłon. Mimo to, posiadacze wersji na pozostałe konsole powinni solidnie przemyśleć zakup, przed zapłaceniem kolejny raz za to samo.
Dodaj komentarz