To już druga część gry Soldner.
Mamy do czynienia z klasycznym scrolling shooterem. Wybieramy statek odpowiadający naszemu stylowi gry, lecimy w prawo, niszczymy wszystko, co napotkamy, zbieramy ulepszenia i zdobywamy jak najwięcej punktów, nie tracąc przy tym cennego życia. Niczym nie różni się to od klasyków tego gatunku, ale gra nie stara się ukryć, że miejscami czerpie od najlepszych.
Gdybyście widzieli uśmiech na mojej twarzy, kiedy piszę o tej grze, spytalibyście, dlaczego się tak cieszę, skoro to tylko port starych tytułów. Nic bardziej mylnego. Ta gra to trochę takie Dark Souls. Nieważne jak bardzo nadużywane jest to określenie, lubię go używać. Najpiękniejsze bowiem jest to, że w całym tym chaosie kolorowych kul i tysięcy przeciwników skupionych wyłącznie na zniszczeniu nas, istnieje logika. „Przecież wystarczy trzymać strzał i wszystko w końcu samo się zrobi!” Nie. Pierwsze poziomy mogą nam to zasugerować, ale dalsza eksploracja szybko wytrąca z tego złudzenia. Trzeba poznać przeciwnika, nauczyć się jego słabych punktów i ciągle próbować, aby zniszczyć go w jak najkrótszym czasie.
Piękno Soldnera leży też w contencie, który jesteśmy w stanie odblokować. Na początku przeglądamy poziomy i zastanawiamy się, co tu można jeszcze robić. Dopiero potem okazuje się, że czasami na planszach unoszą się złote klucze. Odpowiednia ich ilość odblokowuje kolejny poziom. Oprócz tego, czekają jeszcze wyzwania. Trzeba przecież jakoś ulepszyć nasz statek, żeby zmierzy się z bardziej wymagającymi przeciwnikami. Zabawy jest więc na długie godziny.
Soldner-X 2: Final Prototype to gradka dla wszystkich fanów gatunku. Są oczywiście delikatne problemy, bo gra momentami potrafi scrashować i usilnie próbuje łączyć się z PSN w nieodpowiednich momentach, ale są to mankamenty możliwe do naprawienia jednym patchem. Reszta jest świetna. Bardzo dopracowany i wymagający system walki, dynamiczny poziom trudności oraz liczne wyzwania zapewniają mnóstwo rozrywki. A cena kusi.
gra jest świetna, jak człowiek zacznie to nie może skończyć, a wydawało by się że to na krótkie sesje tytuł, PSV powinna dostawać więcej takich gier