NHL 22 ukaże się na konsolach za nieco ponad 2 tygodnie. Studio EA Sports zaprezentowało nowy film z rozgrywki.
NHL 22, kolejna odsłona gier poświęconych hokejowi amerykańskiemu, już niebawem trafi na konsole. Poprzednia część, 21-ka, była – moim zdaniem – bardzo dobra. Dzięki temu otrzymała wysoką ocenę w mojej recenzji. Za pomocą niniejszego odnośnika możecie przejść do odpowiedniego wpisu. Natomiast dziś studio EA Sports opublikowało nowy film, prezentujący rozgrywkę w nadchodzącej odsłonie. Podzielono go na kilka części, a więc przyjrzyjmy się im po kolei.
PODAWANIE KRĄŻKA
Nie sposób zaprzeczyć, że umiejętność podawania krążka jest jedną z najważniejszych zdolności, jakie powinien opanować dobry hokeista. EA Sports zapewnia, że postarali się, aby każdy zawodnik odróżniał się stylem podawania i przechwytywania krążka. Oczywiście jest to sporym wyzwaniem – musi to bowiem wyglądać naturalnie, a jednocześnie na tyle różnorodnie, by można było zauważyć różnicę. Trzeba też wziąć pod uwagę siłę podania i osobiste statystyki danego zawodnika. NHL 22 ma uwzględniać wszystkie te informacje, zapewniając najpełniejsze doświadczanie hokeja, z jakim mieliśmy do czynienia. Wszystko okaże się oczywiście po premierze gry, ale pokazywany materiał pozwala mieć nadzieję na satysfakcjonujące doznania. Tym bardziej, że mamy teraz otrzymywać mniej wspomagania do podań. Brzmi to interesująco i przyznaję, że nie mogę się doczekać połowy października. Niżej znajdziecie zwiastun ogłaszający grę.
DOGANIANIE SZYBSZYCH GRACZY PRZEZ WOLNIEJSZYCH
Nie jest tajemnicą, że zawodnicy NHL odznaczają się różną prędkością. Jest przecież wiele osób, które nie są może najszybsze, ale mimo tego są świetne w hokeju. Braki w prędkości nadrabiają bowiem między innymi precyzją podań i siłą uderzeń. Może się więc pojawić naturalne pytanie – jak wolniejsi gracze mają dogonić szybszych? Jak mogą mieć z nimi szansę podczas rozgrywki? Dobrą wiadomością jest stanowisko EA Sports. Twórcy NHL 22 chcą bowiem, aby każdy ruch, który zobaczymy w ich grze miał odzwierciedlenie w realnych rozgrywkach. Nie chcą tworzyć własnych manewrów i zachowań, a odwzorować to, co widzimy na naszych ekranach podczas meczy. Niemałe znaczenie będzie więc miało zmęczenie zawodnika. Im dłużej będzie on walczył na lodzie, tym większa będzie szansa, że jego prędkość ucierpi. Kluczowa będzie więc odpowiednia rotacja zawodników. Pozwoli to wolnemu graczowi bez problemu dogonić szybszego, który będzie zmęczony zbyt długą aktywną obecnością na tafli.
Pełen dzisiejszy materiał jest do obejrzenia niżej.
NHL 22 – FROSTBITE I MODEL FIZYKI KIJA
Pisałem jakiś czas temu – w tym newsie – że NHL 22 będzie korzystało z silnika Frostbite. Wpłynie on oczywiście nie tylko na samą stronę wizualną gry, ale również na rozgrywkę. Znaczenie Frostbite’a dla naszych możliwości przedstawiono na świeżym filmie. Wynika z niego, że znacznie łatwiej dużym zespołom programuje się z wykorzystaniem tego silnika niż innych. Wcześniej niektóre działania musiały być powtarzane w kółko – Frostbite wyeliminował ten problem, zostawiając więcej czasu na inne aspekty gry. Tym jest na pewno model fizyki kija. Nie ulega wątpliwości, że kij ma ogromne znaczenie podczas meczów hokeja. W nowej odsłonie jego zachowanie i ruchy mają być najbardziej realistyczne. Sprawi to nie tylko, że rozgrywka będzie przyjemna, ale i ułatwi nam zauważenie dlaczego gol albo podanie się nie udały. Powodami będzie nierzadko właśnie określona pozycja, w której znajdował się kij. Naturalnie musimy poczekać do premiery gry, aby okazało się, jak zostało to zrealizowane. Nie ukrywam jednak, że bardzo obiecująco brzmi dla mnie możliwość jak najpełniejszej kontroli kija. Oczywiście ma to dotyczyć zawodnika przy krążku, aczkolwiek nadal może to być coś, co będzie miało ogromny wpływ na rozgrywkę. Czekam, by zobaczyć, jak to działa w rzeczywistości. A Wy? Zachęcam też do obejrzenia zwiastuna rozgrywki.
PREMIERA
NHL 22 ukaże się na konsolach poprzedniej i nowej generacji już za nieco ponad dwa tygodnie – 15 października. Produkcja na PS5 skorzysta z funkcji pada DualSense, między innymi z adaptacyjnych spustów. Więcej na ten temat możecie przeczytać w moim poprzednim newsie. Znajdziecie go tutaj. Zamierzacie przenieść się na taflę w NHL 22? Dajcie nam znać w komentarzach lub w mediach społecznościowych. Znajdziecie nas na Facebooku oraz Twitterze.
Dodaj komentarz