Czerwiec 2014 przyniósł posiadaczom konsol PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox 360, Xbox One oraz pecetów trzecią odsłonę stworzonej przez Rebellion serii Sniper Elite. Pięć lat później, tytuł zawitał na kolejny sprzęt – hybrydowe Nintendo Switch. Sprawdźmy więc, jak wypada port dla najmłodszej platformy.
Po raz kolejny seria przenosi graczy do czasów II Wojny Światowej. Główny bohater, Karl Fairburne ląduje w Afryce, gdzie musi zmierzyć się z Afrika Korps. Przygodę rozpoczynamy od obrony Tobruku. Obecna w produkcji fabuła nie pełni tutaj zbyt wielkiej roli – pełni głównie funkcję łącznika pomiędzy kolejnymi misjami.
Podczas wykonywania zadań mamy do dyspozycji trzy typy broni. Głównym, najczęściej używanym uzbrojeniem są oczywiście snajperki, pozwalające nam zabijać wrogów ze sporego dystansu. Dodatkowo mamy ze sobą dodatkowo pistolet oraz jedną inną broń, przykładowo karabin maszynowy, czy strzelbę. Przemierzamy więc kolejne poziomy, eliminując napotkanych przeciwników. Trzeba także uważać, aby nie zostać zauważonym – w przeciwnym wypadku walka staje się znacznie trudniejsza.
Ukończenie podstawowych ośmiu misji fabularnych zajmuje około ośmiu godzin. Poziom trudności mocno zależy od początkowo wybranej opcji, a także naszego stylu gry. Poza samą kampanią twórcy oddali do dyspozycji graczy parę dodatkowych opcji. Survival pozwala nam zawalczyć z kolejnymi falami nazistów. Dostępne są także misje, wydane pierwotnie w formie DLC. Nie zabrakło opcji gry sieciowej – gdzie do wyboru mamy kooperację w trybach kampanii i Survival, a także parę trybów nastawionych na rywalizację.
Przejdźmy więc do najważniejszego – jak Sniper Elite 3 Ultimate Edition działa na hybrydowej konsolce Nintendo. Oprawa graficzna prezentuje się solidnie, zarówno podczas zabawy przed telewizorem, jak i przenośnie. Aby utrzymać stałą płynność, twórcy zdecydowali się skorzystać z dynamicznej zmiany rozdzielczości. Przykładowo, grając przed TV konsolka wysyła obraz w 1632 x 918, jednak w razie potrzeby rozdzielczość spada nawet do okolic 720p.
Nie zauważyłem większych problemów z utrzymaniem płynności, produkcja bez problemu trzyma stałe 30 klatek na sekundę. Sterowanie za pomocą Joy-Conów i Pro Controllera sprawdza się dobrze. Świetnym dodatkiem jest opcja sterowania ruchowego, która na pewno znajdzie swoich fanów. Wiele błędów pierwotnego wydania zostało załatanych. Największym minusem portu dla Nintendo Switch jest brak polskiej wersji językowej.
Sniper Elite 3 Ultimate Edition to kolejna udana strzelanka, która zawitała na Nintendo Switch. Wydanie dla hybrydowej konsolki wypada dobrze – tytuł prezentuje się solidnie, nie ma problemów z utrzymaniem płynności, a podczas zabawy nie natrafiłem na błędy. Przyczepić się mogę wyłącznie do braku polskiej wersji językowej. Jeśli to Wam nie przeszkadza, a nie mieliście wcześniej okazji ograć tej produkcji – zdecydowanie warto wybrać wydanie dla Nintendo Switch.
Grę do recenzji dostarczyło Rebellion.
Dodaj komentarz