Pojawiły się cztery nowe zdjęcia z „Wiedźmina”, który wyjdzie pod etykietą Netflixa. Publikowanie takich materiałów przed ogłoszeniem daty premiery znacznie podkręca atmosferę!
Jak do tej pory szczegóły dotyczące serialu „Wiedźmin” spotkały się z różnymi reakcjami wśród fanów, którzy oczekują premiery. No bo przecież, myśl o serialu dotyczącym Geralta, w którego wcielił się Henry Cavill sprawił, że cały Twitter rozpoczął komentowanie i tworzenie unikalnych hasztagów. Bądźmy jednak szczerzy – najlepiej będzie ocenić serial zaraz po tym, jak będzie możliwe jego oglądanie.
Fani na Reddit wydają się odrobinę bardziej zadowoleni niż reszta świata z nowych zdjęć, które widoczne są poniżej:
Trochę ciężko mi określić, co dzieje się na lewym górnym zdjęciu. Ludzie gromadzą się w jednym miejscu, a żeby było śmieszniej, to w jakiś sposób magicznie wynaleziono już w tamtych czasach aparaty fotograficzne i mikrofony. No przecież – widzę, co tam jest, no nie? W prawym górnym rogu widać Geralta z wielkim mieczem, gniewnym wzrokiem w stylu „Podejdź, to wbiję Ci go w żebra”.
Na dole po lewej jest Ciri, samotna w lesie, a raczej na jego obrzeżach. Może czegoś szuka, może się zgubiła, może za chwilę ktoś ją zaatakuje – kto to wie…? I ostatnie zdjęcie, w trakcie walki. Ale o tym, jakiej walki, dopiero się dowiemy.
Co dalej z „Widźminem” i premierą?
Pomimo fali nowych zdjęć, „Wiedźmin” nadal owiany jest tajemnicą i niewiele informacji zostało ujawnionych na temat samej premiery. Wiemy jedynie, że ma się ukazać pod koniec 2019 roku, z potencjalnym przeciekiem wskazującym konkretnie na 17 grudnia. Biorąc pod uwagę, że jest już koniec października, data wypłynie szybko i niespodziewanie. Jestem jak najbardziej za!
Z ciekawostek: ponoć w pierwszym sezonie będzie scena, w której Geralt bierze kąpiel w wannie. I nie ma to nic wspólnego z piosenką Taco. Każda fanka, która będzie chciała zobaczyć kawałek jego wysportowanego ciała, powinna być usatysfakcjonowana.
źródło: vg247.com
Dodaj komentarz