Odwiedziliśmy THQ Nordic i zobaczyliśmy jak wygląda Desperados III i Darksiders Genesis. Pokazano nam także nieujawnioną wcześniej grę.
Zaprezentowana rozgrywka skupiała się na wykorzystaniu umiejętności nowej postaci – Isabelle Moreau. Pokazany fragment rozpoczął się z naszą bohaterką zamknięta w klatce na wzgórzu patrolowanym przez kilku przeciwników. Bardzo przydatna okazała się kontrola umysłu, dzięki której jeden z oponentów zabił drugiego. Należy wspomnieć też o możliwości połączenia ze sobą dwóch żywych organizmów – przeciwników, przeciwnika i kompana, przeciwnika i nas, sojuszników i tak dalej. Od momentu połączenia postaci to, co spotkało jedną z nich automatycznie wydarzy się drugiej. Oznacza to, że – przykładowo – zabijając jednego połączonego oponenta, drugi też zginie. Muszę przyznać, że demo mnie kupiło. Nie mogę się doczekać premiery pełnej wersji gry. Ta nastąpi jeszcze w tym roku, a konsole docelowe to PlayStation 4 oraz Xbox One.
Pokazano mi też tytuł, który nie był ogłoszony i którego ani trochę się nie spodziewałem – DCL The Game. Pierwsze słowo, skrót, oznacza Drone Champions League. DCL Game umożliwi posiadaczom konsol PlayStation 4 i Xbox One sprawdzenie się w roli operatora drona i, docelowo, wzięcie udziału w wyścigach dronów. Gra ma również uczyć faktycznej obsługi tego urządzenia – tym bardziej, że będzie można korzystać z kontrolera dedykowanego dla sterowania dronami. Oczywiście nadal będzie dostępne zwykłe sterowanie za pomocą pada.
Zobaczyłem też jak wygląda Darksiders Genesis w akcji. Tytuł najprościej można określić jako połączenie Darksiders z Diablo. Byłoby to jednak spore niedocenienie, bowiem Genesis to pełnoprawna odsłona Darksiders, w pełni nawiązująca do poprzednich odsłon (mimo że Genesis to prequel). Głównymi Jeźdźcami i zarazem bohaterami gry są Wojna (znany z pierwszej części) oraz Waśń. Dla Waśni Darksiders Genesis to pierwsza odsłona, w której się pojawił. Warto wspomnieć, że rozwój postaci jest płynny – swobodnie można przełączać się między wykupionymi umiejętnościami, a dodatkowo można je całkowicie zmieniać i przydzielać na nowo bez żadnej kary. Dalej występują oczywiście zagadki przestrzenne i walki z bossami. Często będziemy też korzystać z szału bohaterów – po zmianie formy mogą oni wykonywać druzgocące ataki. Ja czekam na Darksiders Genesis z niecierpliwością. Gra zostanie wydana na PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch.
Dodaj komentarz