Na Gamescomie nie mogło nas zabraknąć na pokazie zorganizowanym przez PlayStation. Mieliśmy okazję zobaczyć Death Stranding.
Jednym z początkowych punktów programu na mojej dzisiejszej mapie Gamescomu była tworzona z myślą o PlayStation 4 gra. Gra, za którą stoi Kojima. Gra, o której nie wiadomo wiele, a mimo tego wiele osób na nią czeka. I wiecie co? Dalej wiele nie wiadomo, choć trzeba przyznać, że pokazane fragmenty rozgrywki (której nie można było nagrywać) rzucają nieco światła na Death Stranding. Oto, czego udało mi się dowiedzieć na pokazie:
- oprócz Normana Reedusa (jako głównego bohatera) w grze zobaczymy Margaret Qualley w roli Mamy.
- grafika jest fantastyczna. Tekstury i świat potrafią zachwycić.
- zostało to jednak okupione dość wysoką ceną. Bez problemu można było zauważyć spadki płynności.
- nasz bohater nosi na brzuchu embriona – BB. Nie do końca wiadomo, jaka jest jego dokładna funkcja, ale było widać, że BB reaguje na nasze poczynania i doznane przez nas obrażenia
- o embriona możemy, a nawet powinniśmy dbać. Jeśli zacznie płakać, powinniśmy go utulić, rozbawić, czy pocieszyć. Nie wiadomo, jakie konsekwencje miałoby zignorowanie tematu.
- nie ma wspinania się po skałach, ale w ogromnym plecaku nosimy drabinę, która bez problemu pozwoli nam wejść na wyższe tereny.
- mamy do dyspozycji drona. Dzięki niemu możemy przeskanować otoczenie i znaleźć interesujące punkty.
- Sam, nasz bohater, w kilku scenach miał różne stroje, więc będzie można je zmieniać.
Death Stranding ukaże się na PlayStation 4 8 listopada.
Następnie miałem możliwość zagrania w drużynową produkcję – ReadySet Heroes. W jednej sesji bierze udział czworo zawodników, wcielających się w różnego rodzaju, inspirowane zwierzętami postaci. Pokonują oni wspólnie przeciwników, zdobywając walające się tu i ówdzie wyposażenie i korzystając ze zdolności specjalnych. Co pewien czas natkniemy się tez na bossa. Mimo prostoty założeń, bardzo dobrze bawiłem się, grając w ReadySet Heroes. Nie była to co prawda długa rozgrywka – trwała około kwadransa – ale zdołała mnie wciągnąć na tyle, że z utęsknieniem czekam na pełną wersję. Premiera tej zaplanowana jest na 1 października.
Dodaj komentarz