Wszyscy chcemy imprezować, a najlepiej w kosmosie!
Pięć lat minęło od czasu, gdy na PS Vita grałem w Lego Przygodę. Zapomniana już przez nie tylko graczy, ale i samego producenta przenośna konsolka Sony była idealnym sprzętem do takich gier jak Lego. W pierwszej części gry Lego Przygoda poznaliśmy głównego bohatera – Emmeta, który jest zwykłym ludzikiem, pracuje na budowie i prowadzi przeciętne życie. Jego świat wywraca się jednak o 180 stopni, gdy Klocek Oporu wybiera Emmeta na Wybrańca, mającego ocalić wszechświat przed zagładą, której chce dokonać zły Prezes Biznes. Emmet oczywiście pokonał złoczyńcę i w Klocburgu znowu zapanował spokój. Ale nie na długo…
W Lego Przygoda 2 Klocburg został zaatakowany przez najeźdźców z kosmosu, miasto zostało mocno zniszczone, a przyjaciele Emmeta porwani. Nasz bohater wraz z Lucy musi wyruszyć im na pomoc w nieznany kosmos, do galaktycznego układu Siostar. Tam badając rożne planety przeżyje ciekawą i pouczającą historię.
Lego Przygoda 2 całkowicie różni się od pierwszej części wydanej w 2014 roku. Nie mamy już duetu bohaterów między którymi mogliśmy się przełączać i korzystać z ich zdolności. Teraz to od gracza zależy kim chce grać. Wystarczy przytrzymać trójkąt, aby wybrać jedną z dostępnych odblokowanych postaci, możemy także stworzyć najdziwniejszego bohatera jaki tylko przyjdzie nam do głowy korzystając z wielu klockowych elementów różnych postaci. Nowych bohaterów pozyskujemy wraz z postępami fabularnymi, jednak zdecydowanie większość z nich dostaniemy losowo ze skrzynek, które zostały poukrywane w całym świecie gry.
Zrezygnowano także z oskryptowanych sekwencji, jak na przykład widowiskowy pościgi po autostradzie, czy strzelanie do Indian z opancerzonego pojazdu w części pierwszej, ale za to w Lego Przygoda 2 mamy kilka walk z dużymi bossami. Walki te nie są trudne, po prostu musimy takiego bossa przechytrzyć, a następnie gdy jest osłabiony wejść na niego i zniszczyć mu kilka rdzeni zasilających. Z mniejszymi przeciwnikami walka nie będzie dla nikogo problemem, wystarczy naciskać kwadrat, aby zadawać obrażenia poprzez kopnięcia. Możemy też podskoczyć, a następnie szybko naciskając kwadrat zadamy obrażenia z powietrza. Nowością jest system kombo, po kilku zadanych ciosach wystarczy przytrzymać kwadrat, następnie wcisnąć cztery przyciski w bardzo łatwym systemie QTE, aby nasz bohater przywołał pomocnika, który zniszczy kilku pobliskich przeciwników.
Sama idea rozgrywki nie uległa zmianie, nadal musimy zbierać dużo klocków, które przeznaczymy na budowanie przedmiotów potrzebnych do rozwiązywania prostych łamigłówek. Budować możemy w dowolnym miejscu co chcemy – na przykład przeróżne pojazdy, które ułatwią na poruszanie się po planetach. Mieszkańcom odkrytych planet możemy budować domy, czy sklepy. W międzyczasie odwiedzając jedną z planet musimy skupić się na poszukiwaniu arcyklocków, które odblokują nam teleport do następnego świata. Arcyklocki są dobrze ukryte, ale także zaznaczono je na minimapie. Dodatkowo arcyklockiem jesteśmy nagradzania za pomaganie mieszkańcom w misjach pobocznych lub czołowym postaciom w misjach fabularnych.
Gra jest dostępna w polskiej wersji językowej z dubbingiem wedle naszego wydawcy. Tak naprawdę jestem trochę tym rozczarowany, ponieważ w grze mamy jedynie lektorkę, która komentuje nasze poczynania po ukończonych zadaniach fabularnych. Jest nią Ewa Andruszkiewicz, która wcieliła się w rolę Lucy. Wszelkie rozmowy z napotkanymi postaciami to tylko niezrozumiałe pomruki, a my musimy czytać tekst wyświetlany w chmurkach. Sama gra niestety cierpi na kilka problemów technicznych. Czasami pojawiły się sporadyczne problemy z kamerą na tyle, że moja postać znikała z ekranu. Okolicznościowo były doczytywane tekstury, a nawet na PS4 Pro gra potrafiła chrupnąć. Graficznie także tytuł mógłby już prezentować się lepiej.
Lego Przygoda 2 Gra Wideo, to kolejna udana produkcja dla najmłodszych od zasłużonego w tym temacie studia Travellers Tales. Stworzyli oni ciekawy świata, bogaty w rożne krajobrazy, dali graczom wolną rękę w wyborze postaci jaką chcą grać i sprawili, że tą jedną postacią możemy robić dosłownie wszystko: budować, latać, strzelać, etc.. Jeszcze żadna z serii gier Lego nie oferowała tyle swobody. Humor, jak zawsze jest tutaj na wysokim poziomie, do tego w recenzowany tytuł można grać w kooperacji, co jest dużym plusem w grach rodzinnych. Jeżeli jesteście fanami klocków Lego i podobał się wam film o tym samym tytule, to gra na pewno spełni wasze i waszych dzieci oczekiwania.
Wersja na Nintendo Switch będzie dostępna 29 marca 2019 roku.
Grę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Cenega
Dodaj komentarz