Premiera wielkiego hitu na PS4 – God of War zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji razem ze sklepem Popvinyl.pl mamy dla was konkurs.
Dzisiaj wysypały się recenzje God of War i już wiemy, że Kratos powraca w glorii i chwale. Najnowsza gra Santa Monica Studios zbiera wysokie oceny, a recenzenci największych growych mediów są zgodni, to bardzo dobra gra!
Na osiem dni przed wielką premierą mamy dla was konkurs, który przygotowaliśmy razem ze sklepem specjalizującym się w sprzedaży w Polsce figurek kolekcjonerskich Funko w którym możecie wygrać dowolną wybraną przez siebie figurkę Funko POP! z nowej serii God of War.
Zadanie konkursowe jest bardzo łatwe, w komentarzach pod tym wpisem konkursowym napiszcie nam, którą grę z serii God of War uważacie za najlepszą wraz z uzasadnieniem swojej odpowiedzi.
Na wasze odpowiedzi czekamy do 19 kwietnia. Zwycięzcę ogłosimy 20 kwietnia w dniu premiery gry God of War na PS4.
Wyniki konkurs:
Zwyciężczynią naszego konkursu jest Katarzyna Przybysz, wyślij proszę na adres konrad@konsolowe.info dane adresowe, numer telefonu oraz funko popa, którego wybierasz 🙂
Wszystkie dziękujemy za udział w konkursie
REGULAMIN:
- Konkurs skierowany jest do wszystkich czytelników.
- Zadaniem konkursowym jest napisanie nam w komentarzach, którą grę z serii God of War uważacie za najlepszą wraz z uzasadnieniem swojej odpowiedzi.
- Konkurs rozpoczyna się 12.04.2018, a zakończy 19.04.2018 o godzinie 23:59.
- Zwycięży najlepsza, najbardziej kreatywna odpowiedź, wybrana przez zespół konsolowe.info
- Nagrodą w konkursie jest dowolna figurka z serii God of War wybrana przez zwycięzcę z oferty sklepu (z dostępnych produktów).
- Zwycięzca zostanie powiadomiony przez odpowiedź na zgłoszenie konkursowe w dniu 20 kwietnia.
- Nagroda ufundowana przez sklep popvinyl.pl.
Bardzo trudno jest mi wybrać tylko jedną część z serii GOW gdyż cała seria jest po prostu „boska” 😀
Seria GoW będzie niemal zawsze kojarzył mi się ze starszym bratem który wręcz uczył mnie jak pokonać tych najtrudniejszych bossów czy razem z nim rozwiązywałam zagadki. Prawie (robi wielką różnice ) jak Kratos ze swoim synem w nowej część 😀 God of War: Chains of Olympus jest więc najbliższe mojemu sercu ze względu na niesamowite wspomnienia z dzieciństwa. Jak coś nie wyszło w szkole to zawsze można było spektakularnie spuścić przeciwnikom łomot. Namiętne wciskanie klawiszy do sekwencji eventowych poprawiło moją spostrzegawczość na klasówkach w szkole ( a podobno gry są takie złe i uzależniają ;D )
Mając okazje do zobaczenia już fragmentów z początku gry nowej części możemy mieć pewność że nowa seria GOW przejdzie do historii nie tylko jako game of the year ale także zapisze się jako pozycja wręcz obowiązkowa do przegrania tuż obok naszego rodowitego Wiedźmina. Całość graficzna jak i sposób rozgrywki są jak niebiańskie uderzenie zwłaszcza przy tych wszystkich detalach w 4K. Nic tylko brać wolne przed majówką, sączyć napój bogów i grać .
Najlepsza czesc? God of War II! Dlaczego? Kontynuacja jednej z najlepszych gier na ps2. Wspaniala grywalnosc, bossowie oraz grafika. W tamtych czasach gow nie mial sobie rownych! Kontynuacja przygod, nowe lokcje oraz przedstawienie Tytanow zrobilo na mnie ogromne wrazenie! A i te zakonczenie ktore czlowieka wgniotlo doslownie w fotel! Best game everrrr
Moją ulubioną częścią serii „God of War” jest „God of War Duch Sparty”. Wszystkie części tej serii były świetne i grało mi się w nie bardzo dobrze jednak moje serce najbardziej podbił Duch Sparty ponieważ świetnie ukazuje że Kratos posiada nie tylko niesamowity kunszt wojenny ale również potrafi kochać co ukazuje ruszając na pomoc Dejmosowi do królestwa śmierci. Najbardziej uwiodła mnie ostatnia walka gdzie bracia wspólnie musieli pokonać boga śmierci Tanatosa. Mimo smutnego zakończenia ta część była według mnie najlepsza 😉
Cześć.
U mnie na pewno będzie to trzecia odsłona, wersja jeszcze z PS3.
Jednak przykładów argumentacji jest wiele. Ja jednak chciałbym skupić się na jednym. Przez wszystkie odsłony, to właśnie w trzeciej zobaczyłem najwięcej wściekłości w protagoniście.
Może to dziwne, ale obok wspaniałej historii, która idealnie mieszała się z emocjami Kratosa, to właśnie ona napędzała wszystko by iść dalej.
Możecie powiedzieć, że emocje protagonistów to pierdoła, której normalnie można nie zauważyć. Jednak w wypadku Boga wojny, tego nie da się pominąć. Złość nie jest jednym, co sprzedaje naszego bohatera. Dodatkowo kipiąca od niego determinacja, która przekłada się na gracza, który nie poddaje się, jeśli zobaczy ekran z informacją, że nie żyje. Ostatnią emocją, którą dostawałem po twarzy niczym Persowie tarczami po twarzach, to wrażenie jakby nasz Kratos miał cały czas na wszystko i wszystkich mówiąc ładnie „wylane”.
Więcej takich postaci jak on! 😀
Dla mnie osobiście wygrywa pierwsza część gry. Stare dobre klasyczne God of War. Chociażby że względu na sentyment. Chyba każdy tak ma, kiedy myśli sobie o grach w które grał gdy był małym jeszcze człowiekiem, kręci się łezka w oku przypominając sobie zmagania na kanapie z najlepszym przyjacielem. „Zmiana po jednym dedzie”. To były czasy gdy tą częścią żyliśmy nawet poza kanapa. Czasy kiedy wyobraźnia była zdolna do tworzenia całych galaktyk w naszych głowach. Pierwsza część wygrywa że względu na czas w którym została wydana i ogrywana.
Mam ogromny sentyment do ” God of War: Chains of Olympus”. Może wam się wydawać, że chyba mi odbiło, bo są nowsze części, które z pewnością mają piękniejszą grafikę, trudniejszych rywali i bardziej spektakularne akcja w swoim arsenale, ale spieszę z odpowiedzią. PSP, niech spoczywa w spokoju, było pierwszą konsolą jaką kupiłem za własne, ciężko zarobione pieniądze. Nie ma jednak sensu dla konsoli, jeśli nie ma gier i tu właśnie pojawia się wspomniana przeze mnie część serii „God of War”. Nie wiem, czy oplotły mnie te tytułowe łańcuchy, oczarowali mnie greccy bogowie, czy może po prostu jak każdy facet, chociaż raz w życiu chciałem poczuć się jak prawdziwy wojownik i spuścić komuś manto, a nie ma do tego lepszej postaci niż Kratos. To uczucie nadal we mnie jest i dlatego właśnie „Chains of Olympus” zasłużył u mnie na miano najlepszej części z serii.
Bez wątpienia God of War 3. Gra nie powalała może złożonością fabuły i kreacją postaci, ale pod względem wizualnym była oszałamiająca. Zarówno projekt lokacji, które zamknięte aczkolwiek cieszące oko i pasujące do ówczesnej rozgrywki jak i wygląd poszczególnych bóstw czy kreatur były moim zdaniem genialne. O satysfakcji z potyczek i co chyba najważniejsze walk z bossami, które w sumie pokazały jak takie walki powinny wyglądać chyba nie trzeba wspominać. I to wystarczyło by mnie przynajmniej zachwycić , w dzisiejszych czasach może gra nie odnalazła by się tak dobrze, ale wtedy była naprawdę ,,BOSKA””.
God of War wstąpienie. Pomimo lekkiego hejtu na grę historia przed wydarzeniami z oryginału była super poprowadzona. Furie były ciekawymi postaciami a ponadto dodano świeży system walki. Jak najbardziej na ++.
Witam.
Grałem tylko w Remaster 3 części na Ps4 która bardzo szybko mnie wessala i przeszedłem ja w 3 podejściach. Epickie walki i wykończenia bossow i przeciwników zachwycały mnie za każdym razem..Liczę na to że zagram szybko w Nowa odsłonę która wg mnie będzie nie tylko najlepsza częścią GOW Ale też jedną z najlepszych gier na obecną generacje konsoli Sony.
Kratos powraca w wielkim stylu i z wielką odpowiedzialnością za Syna. Jako Ojciec chce to zobaczyć jak największy twardziel ze Stajni Sony radzi sobie z młodym chłopakiem. Może mnie zainspiruje?
Z poprzedników God of War IV znam tylko część trzecią i nie czuję się nią powalona na kolana. Konstrukcja Kratosa, choć powinna mi imponować, raczej mnie nudzi. Za to najnowsza część, zwłaszcza z powodu postaci syna wielkiego bohatera, powoduje, że każdy zwiastun, materiał dotyczący gry, chłonę emocjonalnie jak gąbka. Jeśli najlepsza może być gra, której jeszcze się nie zna, ale na którą czeka się z wypiekami na twarzy, w którą się wsiąka jeszcze na etapie promocji, to dla mnie najnowszy God of War i postać Atreusa są najlepsze. Już teraz.