Crash Bandicoot przez lata uchodził za oficjalną maskotkę konsol PlayStation pomimo że nigdy nią nie był. To miejsce piastował kot Toro którego można spotykać głównie jako postać drugoplanową, często z kolegą Kuro. Wracając do naszego Jamraja pasiastego mógł on stać się kimś więcej niż tylko bohaterem gry video. „Niewiele” brakowało aby nasz uroczy sierściuch stał się bohaterem serialu animowanego.
W latach ’90 w Universal Interactive Studio były robione do tego przymiarki, niestety jak się skończyło wiemy doskonale. Dział odpowiedzialny za animacje przygotował nawet testowy fragment, ale niestety do finalnej produkcji nigdy nie doszło.
Niewykluczone, że gdyby kreskówka się ukazała, to postać Crasha jak i całe uniwersum było by lepiej znane, a teraz gralibyśmy w 15 część gry.
Dodaj komentarz